Mieczyki - choroby,szkodniki
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2814
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Już w międzyczasie mieczyki zostały zdiagnozowane - to są wciornastki - takie małe robaczki wygryzające białe kanaliki w kwiatostanach i powodujące ich przysychanie. Teraz można już tylko powycinać suche kwiatostany. Wiosną przed posadzeniem trzeba namoczyć bulwy w środku na robactwo ;) ja planuję Nomolt...
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3612
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Biedne mieczyki
Sąsiad ma duży problem z mieczykami. Nie rozwijają się, zasychają w takim stadium.
Widzę,że kwiatostany są niższe niż u mnie.
Wypytywany, twierdzi,że podlewa, podsypał rabatkę starym kompostem.
Ja podejrzewam jakieś choróbsko.
Nasze pytania: czy cebulki będą nadawały się na przyszły rok, czy tylko do spalenia, czy czymś to odkazić, zaprawić?
Widzę,że kwiatostany są niższe niż u mnie.
Wypytywany, twierdzi,że podlewa, podsypał rabatkę starym kompostem.
Ja podejrzewam jakieś choróbsko.
Nasze pytania: czy cebulki będą nadawały się na przyszły rok, czy tylko do spalenia, czy czymś to odkazić, zaprawić?
Waleria
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10362
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Objawy sugerować mogą fuzariozę gladioli - Fusarium oxysporum sp.gladioli.
Opryski Biochikolem:
http://www.blekitne.pl/blekitne/produkt ... zdobne.htm
Opryski Biochikolem:
http://www.blekitne.pl/blekitne/produkt ... zdobne.htm
- zelwi
- 500p
- Posty: 705
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Biedne mieczyki
To są ewidentne objawy żerowania wciornastków, które wysysają soki z rozwijających się kwiatów powodując ich zasychanie.
Bulwy przed sadzeniem trzeba moczyć w roztworze Actellic przeciw szkodnikom, a w czasie wegetacji pryskać środkiem przeciw szkodnikom. Z doświadczenia wiem, że środki kontaktowe, np. Decis nie pomaga, więc trzeba zastosować środek o działaniu systemicznym, np. Confidor czy Mospilan.
Bulwy przed sadzeniem trzeba moczyć w roztworze Actellic przeciw szkodnikom, a w czasie wegetacji pryskać środkiem przeciw szkodnikom. Z doświadczenia wiem, że środki kontaktowe, np. Decis nie pomaga, więc trzeba zastosować środek o działaniu systemicznym, np. Confidor czy Mospilan.
Tomek
Re: Biedne mieczyki
nie zakładam nowego wątku napiszę w tym:))
moje mieczyki zachorowały były takie jak na zdjęciach powyżej niestety żadna chemia nie pomogła z 300 cebul została 100 (reszta pogniła )i ta 100 też za wesoło nie wygląda
zachorowały ponoć na zarazę ziemniaczaną. Moje pytanie jest takie jak pozostałą setkę zabezpieczyć na zimę i jak zabezpieczyć cebulki przybyszowe niestety tylko 500
moje mieczyki zachorowały były takie jak na zdjęciach powyżej niestety żadna chemia nie pomogła z 300 cebul została 100 (reszta pogniła )i ta 100 też za wesoło nie wygląda
zachorowały ponoć na zarazę ziemniaczaną. Moje pytanie jest takie jak pozostałą setkę zabezpieczyć na zimę i jak zabezpieczyć cebulki przybyszowe niestety tylko 500
Mieczyki - choroby,szkodniki
Proszę w diagnozowaniu choroby lub szkodnika na moich mieczykach ....
Takie objawy pokazały się na kilunastu sztukach na pozostałych nie widać żadnych objawów .
W jaki sposób temu zaradzić ? czym pryskać ?
Ostatnio spadło dużo deszczu , ziemia bardzo mokra ... może to jakaś choroba grzybowa ?
Chory liść .................................................................................. i zdrowe mieczyki
[
Takie objawy pokazały się na kilunastu sztukach na pozostałych nie widać żadnych objawów .
W jaki sposób temu zaradzić ? czym pryskać ?
Ostatnio spadło dużo deszczu , ziemia bardzo mokra ... może to jakaś choroba grzybowa ?
Chory liść .................................................................................. i zdrowe mieczyki
[
Re: Mieczyki - choroba ? czy szkodnik ?
Rośliny zaatakowały wciorniaski, diabelstwo zniechęciło mnie do uprawy mieczyków na parę lat. W tym roku przed posadzeniem bulwy moczyłem przez godzinę w roztworze Actellicu a pędy co dwa tygodnie pryskam na zmianę preparatami Actellic i Talstar. Jak na razie nie widzę śladów żerowania.