W.o...Grzybach

Miiriam · Post » 1 lip 2007, o 19:46

A w Małopoplsce rosną juz od dawna.

Na ostatnie grzybobranie zabralam też aparat. Szkoda że nie wcześniej, kiedy był naprawde duzy wysyp i piękne prawdziwki.
Spróbuje dodać fotki,ale będę to robiła pierwszy raz

więc wybaczcie jak nie wyjdzie.

ANETA · Post » 1 lip 2007, o 19:48

Grażynko piękne grzybki , ale mi ochoty na nie narobiłaś

ja uwielbiam zbierać grzyby

szkoda tylko że dziś już póżno na wyprawę do lasu

kogra · Post » 1 lip 2007, o 20:03

Miiriam - czekam z niecierpliwością. Bardzo lubię nie tylko zbierać ale też jeść a już jajecznica z grzybkami - niebo w gębie , jak u nas mówią. Albo zupa z borowików na śmietanie - schabowy odpada.

Miiriam · Post » 1 lip 2007, o 20:35

OKI .. WKLEJAM.. ZOBACZYMY.

Poprawcie mnie jakby mi nie wyszło

Nie wiem czemu.. pisze mi tylko, że trwa dodawanie i nic nie idzie dalej?:(((

kogra · Post » 1 lip 2007, o 20:52

To dodawanie trochę musi potrwać,czasami kilkanaście minut,musisz cierpliwie poczekać i dopiero potem wysłać.

Eliza · Post » 2 lip 2007, o 20:22

Jeszcze parę lat temu miałam "obsesję" na tle zbierania grzybów. Ciągnęło mnie za grzybami jak wilka do lasu....
Teraz jest troche inaczej, jeżdże na grzyby wyłącznie jesienią gdy jest duży wysyp.
Przy okazji chciałam powiedzieć że uwielbiam kurki. Obgotowuję je w wodzie ( jakieś 5 minut), wrzucam na patelnię kroję w kostkę cebulkę, zmaże na oleju, dodaję pieprz ziołowy i sól. Na koniec gdy są dosyć mocno podsmażone dodaję śmietanę "na oko". Królewskie danie, najlepsze z ziemniaczkami i jakąś surówką.
Gratuluję pięknych zbiorów tegorocznych! Chyba wybiore się też do lasu.

Kathrina · Post » 4 lip 2007, o 11:30

Grażynko cudowne te Twoje prawdziweczki. Jak je zobaczyłam to aż otworzyłam buzię z zachwytu. Nie wiedziałam, że o tej porze roku takie grzybki rosną już. No to weekend mam już zaplanowany

kogra · Post » 6 lip 2007, o 13:51

No i proszę

No to sezon mamy rozpoczęty. A co to będzie - zupa grzybowa na śmietanie czy jajeczniczka z prawdziwkiem ?
Może uda mi się załapać chociaż na łyżeczkę ? Czy mogę wpaść ?

olcia123 · Post » 6 lip 2007, o 14:15

Zaraszam do gorzowskch lasów. To dopiero frajda. Mam pytanko do Elizy. Dlaczego obgotowujesz kurki ? Najlepszy smaczek pozostawiasz w wodzie. Najlepiej od razu na patelnię.

ulina · Post » 6 lip 2007, o 14:52

W świętokrzyskich lasach też pojawiły się borowiki.

Ale co z tego - są najczęśćiej robaczywe

, albo zjedzone przez ślimaki

olcia123 · Post » 6 lip 2007, o 17:28

A ja się dałam nabrac bo u nas są już borowiki i koźlaki.

tetawu · Post » 7 lip 2007, o 08:00

1952.r pisze: toprej nocy rzyczee!!!

Wierzę w to ,że ten post to taki żart na dobranoc....ale wcale nie śmieszny. Obrazek

A miało być o grzybach.. Obrazek

Eliza · Post » 7 lip 2007, o 17:16

olcia123 pisze:Zaraszam do gorzowskch lasów. To dopiero frajda. Mam pytanko do Elizy. Dlaczego obgotowujesz kurki ? Najlepszy smaczek pozostawiasz w wodzie. Najlepiej od razu na patelnię.

Olcia tak masz rację , smaczek pozostaje w wodzie. Obgotowuję wszystkie grzyby z kilku względów:
1. Boję się bąblowca, warmińsko-mazurskie lasy są zagrożone i w Polsce jest najwięcej przypadków bąblowca u ludzi właśnie w warmińsko-mazurskim ( dużo lisów)!
2. Niektóre grzyby trzeba obgotować ze względu na niewielkie zagrożenie np- biegunką.
3. Resztki, jakieś paproszki na grzybach, wypłyną podczas gotowania.
Dlatego jestem w stanie poświęcić trochę aromatu, a jeść ze smakiem i spokojem. Dzisiaj byłam na grzybach przyniosłam dużo moich ulobionych kurek i jednego zdrowiuteńkiego prawdziwka. Pozostałe znalezione prawdziwki były przerośniete i miały rozpadnięty kapelusz. Ale cóż tam sezon grzybowy przecież przed nami!!! ;:54