Brzoskwinia z pestki

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Krysiu nie ma takiej potrzeby! To warstwa ochronna dla nasionka do momentu kiełkowania.
Nasionko pozbawione takiej ochrony będzie łatwym i smakowitym kąskiem dla gryzoni i grzybów. Jak zechce wykiełkować to z pewnością da sobie radę!!! :wink:
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

to wysadzić je do ziemi (na jakiej głębokości?) i pozostawić tak samemu sobie,na zasadzie : jak wyrośnie to hura,a jak nie,to trudno? A jeśli wykiełkuje,to czy nie będzie dla niego za zimno w tą nadchodzącą zimę?
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Dokładnie tak..wsadzić do ziemi , zaznaczyć miejsce i cieszyć się kiedy wiosną się pojawi siewka :wink:
A ja robię tak: mam kilka owocujących brzoskwiń. Kiedy owoce dojrzeją - zbieram pestki przez jakiś czas-podsuszam na gazecie -uwaga na muszki owocówki :wink:
Uzbieraną partię pestek zakopuję pod wiśnią na głębokość 5-10 cm. One kiełkują wiosną i rosną tam rok lub dwa lata. Potem przenoszę je do szkółki lub na miejsce stałe.
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dziękuję ci Judytko.Jutro wsadzę pestki do ziemi i oznaczę to miejsce. :D :D Jestem taka podekscytowana......
Awatar użytkownika
Leszek H.
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 11 sie 2009, o 04:45

Post »

Witajcie, mam starą brzoskwinię (pień zniszczony przez korniki) i chcę ją rozmnożyć...
Drzewko na jesieni wypuściło od ziemi 4 pędy (dziczki) wyciąłem je i wstawiłem do wiaderka z wodą.
Na pędach już widać pojawiające się korzenie – jak te korzenie urosną, to zamierzam wsadzić te młode drzewka... i tu mam pytanie, czy zostawić te brzoskwinki naturze, czy je szczepić? (żeby drzewko szybciej owocowało) A jeśli szczepić to którą metodą? (może oczkowanie?)

Obrazek Obrazek
- pozdrawiam
Leszek
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Zależy, kiedy chcesz szczepić. Jeśli latem, to oczkowanie, a wiosną to praktycznie każdą metodą (oczkowanie oczkiem żywym, stosowanie, przystawka boczna, klin, itd :D ). Zależy też jakie będziesz mieć zrazy (grubość w porównaniu z podkładką). Jeśli szczepienie wiosną, to pamietaj o odpowiednim zabezpieczeniu zrazów (ścinane na jesieni), żeby były uśpione w momencie szczepienia.
Awatar użytkownika
Leszek H.
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 11 sie 2009, o 04:45

Post »

szczepić będę, kiedy przyjmą się drzewka. Grubość drzewek od 1cm do 2,5cm (chyba wybiorę metodę oczkowanie - myślę, że jest ingerencją delikatniejszą).
Dzięki za odpowiedź.
- pozdrawiam
Leszek
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Drugie wielkie żarcie . Miąższ bardzo dobrze odchodzi od pestki , jest chrupiący , dobrze trzyma sok , smak doskonały .

Pozdrowienia , kozula . Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
markpm
200p
200p
Posty: 286
Od: 10 lis 2007, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olkusz / Małopolska
Kontakt:

Post »

^^^^^ Wyhodowana z pestki??
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Kozulo-jak oglądam takie foty z taaaaakimi okazami..to mi mocno ciśnienie skacze :roll: :shock: :shock: :shock:
Czy to "tunelowe" okazy?
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

markpm pisze:^^^^^ Wyhodowana z pestki??
Oczywiście , inaczej tych zdjęć by tu nie było . Owoce były krajowe o ile pamiętam z białym miąższem . Wyrosło całkiem co innego , ale jak widać nie najgorsze . Największy owoc 375 g i nie jest to koniec możliwości drzewka , bo w tym roku 3/4 korzeni wyżarł nornik i owoce są mniejsze niż powinny .

Judyto , kilka drzewek posadzonych w ogrodzie szybko dokonało żywota . U mnie jest za zimno , więc z konieczności obydwa okazy ( wcześniejsza ciemna i jasna późna ) rosną w tunelu .

Pozdrawiam , kozula .
kralinka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 12 wrz 2009, o 20:14

Post »

KOZULA A MOZESZ MI NAPISAĆ JAKIE WARUNKI PANUJĄ W tWOJEJ FOLIÓWCE? jaka jest duża ? JAK CZESTO podlewać nektarynkę. Posadziłam ją do doniczki moge ja trzymać przez zime w domu? a na wiosne do foliówki?
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

kralinka pisze:KOZULA A MOZESZ MI NAPISAĆ JAKIE WARUNKI PANUJĄ W tWOJEJ FOLIÓWCE? jaka jest duża ? JAK CZESTO podlewać nektarynkę. Posadziłam ją do doniczki moge ja trzymać przez zime w domu? a na wiosne do foliówki?
Tunel przeznaczony na frykasy ma wymiary 6 x 30 m , nieogrzewany i dość niski . Zapchany cały tymi gatunkami dla których u mnie jest za zimno ( morele , nektaryny , winorośle szlachetne ) , plus czereśnie z ciekawości , bo te owocują w ogrodzie bez problemów . Wszystko musi być mocno cięte żeby się zmieściło pod folią . Podlewanie w lecie mniej więcej dwa razy w tygodniu , oprysk jeśli pojawią się mszyce lub przędziorki , chorób na razie nie ma ( na drzewach , winorośl musi być chroniona przed mączniakiem ) .
Kralinko , nie trzymaj nektrynki w zimie w domu , ponieważ ona musi się zjarowizować . Jeśli nie będzie przechłodzona , może na wiosnę nie wypuścić liści . Dobrym miejscem do zimowania małego drzewka jest tunel foliowy . Można zadołować doniczkę lub posadzic luzem . Należy pamiętać o podlewaniu zimą ( kilka razy , na tyle żeby ziemia nie wysychała ale nie robić błota ). Do ogrodu wysadzać po wiosennych przymrozkach , lub zostawić w tunelu jak ktoś ma na tyle miejsca . Nektarynki są samopłodne , więc może rosnąć jedno drzewko w tunelu .

Pozdrawiam , kozula .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”