Ogródek KaRo cz.5
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Krysiu wspaniałe zdjęci z liliami wodnymi, ależ mi się marzy choć maleńkie oczko w ogródku ale może w końcu moje marzenie się spełni, ale na pewno nie w tym roku na razie na trawniku leży hałda ziemi i ,,upiększa,, mój ogródek w oczekiwaniu na przeróbkę skalniaka, ale niestety ten rok jakiś szalony ciągle mi coś wypada, i realizacja planów czeka
Dalia prześliczna a babka niesamowita- olbrzym
Dalia prześliczna a babka niesamowita- olbrzym
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21680
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Dawno temu zaprzestałam uprawiać dalie,
ale znowu mnie zauroczyły ...
Są piękne...
W drugim kwitnieniu Warwick Castle vel Othello jest całkiem inny niż w pierwszym
Może to więc jednak WC będzie ?
Drugi krzew Niny Weibull po zmianie lokalizacji
Domniemana Barcarolle
Agnieszko oczywiście namawiam na oczko ,nigdy nie jest za późno więc i Ty znajdziesz czas na jego budowę.
Spokojnie,jeśli nie w tym to w następnym roku ... Pozdrawiam Cie
ale znowu mnie zauroczyły ...
Są piękne...
W drugim kwitnieniu Warwick Castle vel Othello jest całkiem inny niż w pierwszym
Może to więc jednak WC będzie ?
Drugi krzew Niny Weibull po zmianie lokalizacji
Domniemana Barcarolle
Agnieszko oczywiście namawiam na oczko ,nigdy nie jest za późno więc i Ty znajdziesz czas na jego budowę.
Spokojnie,jeśli nie w tym to w następnym roku ... Pozdrawiam Cie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Witaj Krysiu!
Krysiu to zaczyna być ekscytujące! Naprawdę coraz bardziej mi się podoba przygoda z różą WC vel Othello
Rzeczywiście, Twoja róża zmieniła zabarwienie i całkiem niezłe krzaczysko już masz! Powiem Ci że moja też ma niezłe przyrosty i już prześcigła mojego dwuletniego Abrahama! Cóż to będzie dalej?!
Krysiu to zaczyna być ekscytujące! Naprawdę coraz bardziej mi się podoba przygoda z różą WC vel Othello
Rzeczywiście, Twoja róża zmieniła zabarwienie i całkiem niezłe krzaczysko już masz! Powiem Ci że moja też ma niezłe przyrosty i już prześcigła mojego dwuletniego Abrahama! Cóż to będzie dalej?!
Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj KaRo !
Dziś z powodu upału nic nie mogłam robić w ogrodzie i przeczytałam dokładnie cały Twój wątek. Bardzo się cieszę,że do Ciebie trafiłam ! Masz piękny ogród ! Wcale nie widzę u Ciebie "upchanych rabat" jak to określiłaś, jest natomiast dojrzała i bujnie rosnąca roślinność. Z tego ,co się zorientowałam, wędrując po forum, większość z nas marzy o tym,żeby mieć dorosły i pełen tajemniczego uroku ogród, żeby wyglądał ,jakby go stworzył sam Pan Bóg.
Ty już taki masz! Zgadzam się z Dalą,że wieczorne zdjęcia są jego kwintesencją. A datura rośnie w bardzo efektownym koszu!
Twoje róże są wyjątkowe, widać,że wiesz jak się nimi opiekować. Zaintrygowałaś mnie różą Westerland, mam zamiar posadzić ją u siebie.
- dlaczego uważasz,że jest taka interesująca ? I warta każdych pieniędzy? Napisz, proszę, co wiesz na jej temat, jak Ci się sprawują w ogrodzie (zrozumiałam,że masz trzy !)
- ja również tworzę rabaty w tonacji pomarańczowo-żółtej. Chcę tam posadzić trojeść bulwiastą. Jak oceniasz tę roślinę? Czy tworzy ładne kępy, jak długo kwitnie? Nie jest chyba zbyt popularna, ciekawe, dlaczego?
Jeszcze raz wyrazy uznania!
Dziś z powodu upału nic nie mogłam robić w ogrodzie i przeczytałam dokładnie cały Twój wątek. Bardzo się cieszę,że do Ciebie trafiłam ! Masz piękny ogród ! Wcale nie widzę u Ciebie "upchanych rabat" jak to określiłaś, jest natomiast dojrzała i bujnie rosnąca roślinność. Z tego ,co się zorientowałam, wędrując po forum, większość z nas marzy o tym,żeby mieć dorosły i pełen tajemniczego uroku ogród, żeby wyglądał ,jakby go stworzył sam Pan Bóg.
Ty już taki masz! Zgadzam się z Dalą,że wieczorne zdjęcia są jego kwintesencją. A datura rośnie w bardzo efektownym koszu!
Twoje róże są wyjątkowe, widać,że wiesz jak się nimi opiekować. Zaintrygowałaś mnie różą Westerland, mam zamiar posadzić ją u siebie.
- dlaczego uważasz,że jest taka interesująca ? I warta każdych pieniędzy? Napisz, proszę, co wiesz na jej temat, jak Ci się sprawują w ogrodzie (zrozumiałam,że masz trzy !)
- ja również tworzę rabaty w tonacji pomarańczowo-żółtej. Chcę tam posadzić trojeść bulwiastą. Jak oceniasz tę roślinę? Czy tworzy ładne kępy, jak długo kwitnie? Nie jest chyba zbyt popularna, ciekawe, dlaczego?
Jeszcze raz wyrazy uznania!
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Wpadłam Krysiu zobaczyc Twoje dalie i jestem nimi oczarowana.Piękne odmiany i tak wytwornie wyglądają.Czy znasz ich nazwę?
Myslę ,ze kwitnące dalie doskonale się prezentują i są mało wymagające. To bardzo wdzięczne kwiaty.
Akant tez wspaniały. Ja niestety nie mogę się doczekac takiego okazu.Kupiłam 4 lata temu i ciągle jest taki sam-tzn.3 listki.Przesadzałam go w rózne miejsca i nic.
przeczytałam co napisałas o warunkach uprawy i moze jeszcze raz spróbuję
Myslę ,ze kwitnące dalie doskonale się prezentują i są mało wymagające. To bardzo wdzięczne kwiaty.
Akant tez wspaniały. Ja niestety nie mogę się doczekac takiego okazu.Kupiłam 4 lata temu i ciągle jest taki sam-tzn.3 listki.Przesadzałam go w rózne miejsca i nic.
przeczytałam co napisałas o warunkach uprawy i moze jeszcze raz spróbuję
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21680
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Oliwko jeśli ma się dużo miejsca dereń nie cięty jest równie piękny,
to bardzo rozłożysty krzew pokryty masą liści.
Ozdobny,niewątpliwie.
Ja mam u siebie kilka odmian derenia i niektóre po kilka egzemplarzy więc
cuduję z nimi na różne sposoby .
Ten o którym rozmawiamy cięty jest z konieczności, gdyż rośnie na skraju jednej z rabat
tuż przy ścieżce w głąb ogrodu
i pozostawienie go samopas nie wchodzi w grę- nie miałabym przejścia.
Inne zaczynam podcinać z powodu poszukiwań miejsca pod nowe nasadzenia ...
taki los małego ogrodu a tak bardzo żal jest mi coś wyciąć bezpowrotnie...
Kasiu sama nie wiem co myśleć o tym krzewie...
Może następny rok coś wyjaśni, zmieni.
Cieszę się ,że Twój również rośnie tak dobrze .
Niech nam kwitną,pachną i nie chorują,prawda?
Mogą być bez imienia...
Zobaczcie - drugie kwitnienie lilaka Meyera - Palibin.
Pięć wybujałych pędów pokryło się kwiatami,dziś już rozsiewały swój przepiękny zapach
to bardzo rozłożysty krzew pokryty masą liści.
Ozdobny,niewątpliwie.
Ja mam u siebie kilka odmian derenia i niektóre po kilka egzemplarzy więc
cuduję z nimi na różne sposoby .
Ten o którym rozmawiamy cięty jest z konieczności, gdyż rośnie na skraju jednej z rabat
tuż przy ścieżce w głąb ogrodu
i pozostawienie go samopas nie wchodzi w grę- nie miałabym przejścia.
Inne zaczynam podcinać z powodu poszukiwań miejsca pod nowe nasadzenia ...
taki los małego ogrodu a tak bardzo żal jest mi coś wyciąć bezpowrotnie...
Kasiu sama nie wiem co myśleć o tym krzewie...
Może następny rok coś wyjaśni, zmieni.
Cieszę się ,że Twój również rośnie tak dobrze .
Niech nam kwitną,pachną i nie chorują,prawda?
Mogą być bez imienia...
Zobaczcie - drugie kwitnienie lilaka Meyera - Palibin.
Pięć wybujałych pędów pokryło się kwiatami,dziś już rozsiewały swój przepiękny zapach
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21680
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Izo witam Cię w moim wątku.
Dziękuję za Twoje uznanie i komplementy.
Miło się czyta i miło się robi na duszy...dziękuję
Tak mam 3 krzewy róży Westerland .
Kupiłam ją dla zapachu i faktycznie jest on przyjemny i intensywny powiedziałabym odurzający.
Jest bardzo silnie rosnącym krzewem, od dołu wybijają coraz nowe pędy.
Literatura mówi,że dorasta do 2,50m wysokości i ma rozkrzewiony pokrój.
Stwierdzam,że wszystko zależy od sposobu prowadzenia.
Jedną puściłam samopas...urosła myślę,że ponad tę wysokość i rośnie nadal...
Jedną z nich trzymam w ryzach mocno tnąc - bo potrzebuję jej średniej wysokości ok.150-170 cm.
Najlepiej wyglądają jako solitery ale również dobrze spisują się przy podporze np. z cisa , prawie jak pnąca
lub w grupie innych jak ta cięta .
Są długowieczne,bardzo odporne na przemarzanie,nie wymagają radykalnego cięcia ale znoszą je doskonale,jeśli je tnę,więc kiedy trzeba je prześwietlić to robię to wiosną skracając do 1/3 lub 2/3 długości.
Mają zdrowe,duże,błyszczące liście.
Starsze ciemnozielone,młode liście i pędy rdzawobrązowe.
Kwitnie całe lato do mrozów-zawiązuje pąki na tegorocznych pędach,kwiaty w kolorze pomarańczowo-łososiowym jest ich dużo i są duże... w kiściach
Odporna na choroby , w tym roku- po raz pierwszy zauważyłam żółknące liście - to prawdopodobnie nadmiar wody.U mnie lato jest wyjątkowo mokre .
Owszem jak wszystkie róże miewa czasem mszyce,ale to jest do opanowania.
Czegóż chcieć więcej ?
Mam również Asclepias tuberosa i ...mam mieszane odczucia.
Podoba mi się gdy już kwitnie- właśnie zaczęła- i świetnie się komponuje w kolorystycznych nasadzeniach ale
1.bardzo późno zaczyna wegetację,najczęściej więc ją nie zauważam,zapominam ,że tam rośnie i pewnie trochę niszczę
2.nie krzewi się zbytnio,mimo wielu lat uprawy jej kępa jest bardzo mizerna
3.jednego roku kwitnie innego nie jest moim zdaniem bardzo chimeryczna bo warunki uprawy ma zawsze identyczne,miejsce dobrane,osłonięte
Jednak dla kompozycji warto ją mieć,trzeba tylko przestać się nią zamartwiać,traktować obojętnie a cieszyć jak kwitnie.
Dziękuję za Twoje uznanie i komplementy.
Miło się czyta i miło się robi na duszy...dziękuję
Tak mam 3 krzewy róży Westerland .
Kupiłam ją dla zapachu i faktycznie jest on przyjemny i intensywny powiedziałabym odurzający.
Jest bardzo silnie rosnącym krzewem, od dołu wybijają coraz nowe pędy.
Literatura mówi,że dorasta do 2,50m wysokości i ma rozkrzewiony pokrój.
Stwierdzam,że wszystko zależy od sposobu prowadzenia.
Jedną puściłam samopas...urosła myślę,że ponad tę wysokość i rośnie nadal...
Jedną z nich trzymam w ryzach mocno tnąc - bo potrzebuję jej średniej wysokości ok.150-170 cm.
Najlepiej wyglądają jako solitery ale również dobrze spisują się przy podporze np. z cisa , prawie jak pnąca
lub w grupie innych jak ta cięta .
Są długowieczne,bardzo odporne na przemarzanie,nie wymagają radykalnego cięcia ale znoszą je doskonale,jeśli je tnę,więc kiedy trzeba je prześwietlić to robię to wiosną skracając do 1/3 lub 2/3 długości.
Mają zdrowe,duże,błyszczące liście.
Starsze ciemnozielone,młode liście i pędy rdzawobrązowe.
Kwitnie całe lato do mrozów-zawiązuje pąki na tegorocznych pędach,kwiaty w kolorze pomarańczowo-łososiowym jest ich dużo i są duże... w kiściach
Odporna na choroby , w tym roku- po raz pierwszy zauważyłam żółknące liście - to prawdopodobnie nadmiar wody.U mnie lato jest wyjątkowo mokre .
Owszem jak wszystkie róże miewa czasem mszyce,ale to jest do opanowania.
Czegóż chcieć więcej ?
Mam również Asclepias tuberosa i ...mam mieszane odczucia.
Podoba mi się gdy już kwitnie- właśnie zaczęła- i świetnie się komponuje w kolorystycznych nasadzeniach ale
1.bardzo późno zaczyna wegetację,najczęściej więc ją nie zauważam,zapominam ,że tam rośnie i pewnie trochę niszczę
2.nie krzewi się zbytnio,mimo wielu lat uprawy jej kępa jest bardzo mizerna
3.jednego roku kwitnie innego nie jest moim zdaniem bardzo chimeryczna bo warunki uprawy ma zawsze identyczne,miejsce dobrane,osłonięte
Jednak dla kompozycji warto ją mieć,trzeba tylko przestać się nią zamartwiać,traktować obojętnie a cieszyć jak kwitnie.
Te dalie zauroczyły również i mnie! Nie pamiętam oczywiście ich nazwy ale są cudownie 'płomienne'.
Ale masz przygodę z WC vel Othello!!! Wszystko wskazuje na to, że pomyślnie się zakończy, czego ci bardzo życzę.
Co do róż...ach!!! Nostalgia została różą roku w Końskowoli więc jesienią może jej brakować.
Zwróciłam uwagę na ciekawe połączenie Blue Velvet ze złamaną bielą. Dbasz o harmonię kolorystyczną a ogród odwdzięcz się cudownym wyglądem Akant zapewne już przekwita, szkoda!
Wspominałaś o 'robieniu' miejsca- co planujesz wprowadzić w swoje progi???
Pozdrowionka
Ale masz przygodę z WC vel Othello!!! Wszystko wskazuje na to, że pomyślnie się zakończy, czego ci bardzo życzę.
Co do róż...ach!!! Nostalgia została różą roku w Końskowoli więc jesienią może jej brakować.
Zwróciłam uwagę na ciekawe połączenie Blue Velvet ze złamaną bielą. Dbasz o harmonię kolorystyczną a ogród odwdzięcz się cudownym wyglądem Akant zapewne już przekwita, szkoda!
Wspominałaś o 'robieniu' miejsca- co planujesz wprowadzić w swoje progi???
Pozdrowionka
Pozdrawiam, nigella
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21680
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Anulko niestety nie znam nazw tych dalii ale piękne są to fakt.
Może osoba od której je dostałam jesienią będzie coś wiedziała na ten temat,zapytam jak wróci z urlopu.
Odnośnie akantu, więc mój również rósł bardzo opornie... to również 4 letnia bylina,dopiero w tym roku ruszyła do galopu.
I nie wiem na dobrą sprawę co spowodowało,że zechciała zacząć rosnąć i jednocześnie kwitnąć.
Może musiała dojrzeć i dorosnąć w korzeniu?
Przypominam sobie,że jesienią dosadziłam do niego hostę...
tam było tak pusto,że chciałam czymś zapełnić miejsce .. więc może to to jest przyczyną,że tak nagle z 2 liści rozrósł się do kępy... doprawdy nie jest to jasne.
Pozdrawiam Anulko
Rosea - pozdrawiam Cię
Może osoba od której je dostałam jesienią będzie coś wiedziała na ten temat,zapytam jak wróci z urlopu.
Odnośnie akantu, więc mój również rósł bardzo opornie... to również 4 letnia bylina,dopiero w tym roku ruszyła do galopu.
I nie wiem na dobrą sprawę co spowodowało,że zechciała zacząć rosnąć i jednocześnie kwitnąć.
Może musiała dojrzeć i dorosnąć w korzeniu?
Przypominam sobie,że jesienią dosadziłam do niego hostę...
tam było tak pusto,że chciałam czymś zapełnić miejsce .. więc może to to jest przyczyną,że tak nagle z 2 liści rozrósł się do kępy... doprawdy nie jest to jasne.
Pozdrawiam Anulko
Rosea - pozdrawiam Cię
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21680
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Nigello - Ty jak zwykle umiesz człowieka oczarować
Jesteś przemiłym gościem w ogrodzie.
Komplementy i rzeczowa dyskusja na najwyższym poziomie.
Bardzo się cieszę z Twoich wizyt
Nigello - zaczynam podejrzewać,że u mnie Nostalgia się nie sprawdzi
Oczywiście czekam jeszcze rok może dwa... ale te pojedyncze kwiaty jakie miała dotychczas,
pod koniec kwitnienia pokrywają się ciemnymi kropkami niczym u Rumby
Jestem zdezorientowana jej wyglądem,marką,pochodzeniem ...
Oczywiście daję jej czas i oby zadziałał na jej korzyść.
Akant owszem od dołu gubi swoje nietypowe kwiatko-płatki ale nadal jest ozdobny.
Miejsce jest niezbędne na rozsadzenie niektórych krzewów ....ale również mam trochę nowości które muszę gdzieś ulokować...
Zakupiłam już hortensję piłkowaną 'Rosalba',eskalonię na którą polowałam od 4 lat i kulnika o niebieskich kwiatuszkach,których ciągle nie mam dość.
Niebieski kolor kwiatów jest zawsze i nadal dla mnie rozbrajający.
To prawdopodobnie nie koniec jeszcze rewolucji choć z powodu braku czasu jestem mocno spóźniona w realizacji moich tegorocznych zamierzeń ogrodowych.
Może jesienią będzie łatwiej ?
Pozdrawiam serdecznie Nigello
Jesteś przemiłym gościem w ogrodzie.
Komplementy i rzeczowa dyskusja na najwyższym poziomie.
Bardzo się cieszę z Twoich wizyt
Nigello - zaczynam podejrzewać,że u mnie Nostalgia się nie sprawdzi
Oczywiście czekam jeszcze rok może dwa... ale te pojedyncze kwiaty jakie miała dotychczas,
pod koniec kwitnienia pokrywają się ciemnymi kropkami niczym u Rumby
Jestem zdezorientowana jej wyglądem,marką,pochodzeniem ...
Oczywiście daję jej czas i oby zadziałał na jej korzyść.
Akant owszem od dołu gubi swoje nietypowe kwiatko-płatki ale nadal jest ozdobny.
Miejsce jest niezbędne na rozsadzenie niektórych krzewów ....ale również mam trochę nowości które muszę gdzieś ulokować...
Zakupiłam już hortensję piłkowaną 'Rosalba',eskalonię na którą polowałam od 4 lat i kulnika o niebieskich kwiatuszkach,których ciągle nie mam dość.
Niebieski kolor kwiatów jest zawsze i nadal dla mnie rozbrajający.
To prawdopodobnie nie koniec jeszcze rewolucji choć z powodu braku czasu jestem mocno spóźniona w realizacji moich tegorocznych zamierzeń ogrodowych.
Może jesienią będzie łatwiej ?
Pozdrawiam serdecznie Nigello
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
KaRo, dziękuję za zdjęcia i informacje.
Utwierdziłaś mnie w decyzji, żeby posadzić u siebie róże Westerland. Wygląda na to,że nie jest zbyt wybredna, jeśli chodzi o towarzystwo, więc będę mogła ją posadzić obok iglaków. Powiedz jeszcze, czy potrzebują pełnego słońca przez cały dzień?
A trojeść spróbuję posadzić za jakimiś roślinami, które przesłonią jej puste miejsce, skoro tak późno wschodzi, tym bardziej,że chyba jest wysoka. Czy jeśli już zakwitnie, ma kwiaty też w sierpniu?
Utwierdziłaś mnie w decyzji, żeby posadzić u siebie róże Westerland. Wygląda na to,że nie jest zbyt wybredna, jeśli chodzi o towarzystwo, więc będę mogła ją posadzić obok iglaków. Powiedz jeszcze, czy potrzebują pełnego słońca przez cały dzień?
A trojeść spróbuję posadzić za jakimiś roślinami, które przesłonią jej puste miejsce, skoro tak późno wschodzi, tym bardziej,że chyba jest wysoka. Czy jeśli już zakwitnie, ma kwiaty też w sierpniu?