Witaj Marcinie z tego co napisałeś to Twój
zamiokulkas nie ma dużo powodów do narzekań. Natomiast podlewaj go dopiero wtedy gdy ziemia w doniczce przeschnie i dość oszczędnie. Sam wyczujesz kiedy. Co do nasłonecznienia , to
zamiokulkas najlepiej czuje się w miejscu półcienistym, a ostre słońce zdecydowanie mu szkodzi. U Ciebie jest w porządku. Łodyga jak ją utniesz samoczynnie zaschnie. W czasie wzrostu dobrze jest nawozić roślinę co 2-3 tygodnie nawozem wieloskładnikowym. Woda do podlewania powinna odstać kilka dni. Jeśli zaś chodzi o rodzaj ziemi to powinna być żyzna, próchnicza i przepuszczalna. Dobrze by było dać na dno doniczki warstwę drenażu, ale jeśli tego nie zrobiłeś to zastosujesz za rok, na wiosnę. Młode rośliny bowiem przesadzamy co roku.
Zamiokulkas nie wymaga wielu zabiegów pielęgnacyjnych, a twoja roślina na pewno odżyje. Pozdrawiam Leo
