Wrzosowisko

[Lorrie]

Szczerze mówiąc mi też sie wydaje, że Miskanty są za wysokie na wrzosowisko ...
Zanim zrobiło się ciemno, zrobiłam jednej z trawek zdjęcie, obok do połowy przykrytych Wrzosów wyglada przepięknie:



Data źle ustawiona, nie wiem dlaczego aparat nagl zaczął ja pokazywać na zdjęciach.

Inne zdjęcia wrzosowiska w śniegu:



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[Saskja]

Planowałam miskanta Africa zupełnie w tle, przy ścianie domu, ma chyba ok. metra - a wrzosy tam w ostatnich rzędach z tych wielkich, alegretto się nazywają, mają ok. pół metra. Hm, muszę sobie wszystko jeszcze raz przemyśleć.
tak sobie chce poeksperymentowac, w razie czego mam jeszcze drugie miejsce na wrzosowisko i jeśli coś mi źle wyjdzie na tym mniejszym kawałku przed domem, to mam nadzieję, że niektóre wrzosy dobrze zniosą przeprowadzkę.

[paola1a]

Alinko, ta twoja rozplenica jest cudowna. Zakochałam się od razu i w przyszłym sezonie muszę ją mieć. Dzięki za inspiracje

[bonia244]

jak Wasze wrzosy i wrzośce po zimie

[Lorrie]

Moje mają sie świetnie, oprócz tych najmniejszych, sadzonych jesienią ... są brązowe ...

[AGNESS]

Moje wrzosy pięknie przezimowały. Nigdy ich nie okrywam, jedynie są dobrze obsypane korą. Ale nie wiem czy nie zrobiłam głupoty, bo właśnie dziś je przycięłam, zawsze robię to trochę później, ale ta piękna pogoda, ciepełko spowodowały , że w wirze prac ogrodowych przyszalałam , a podobno zapowiadają przymrozki do -5 i teraz sie martwię, czy nie przedobrzyłam i czy mróz nie uszkodzi krzaczków

[bystrzanka]

Ja też zaczęłam ciąć wrzosy. Wiosna u mnie tak szaleje jakby już był kwiecień (zaczyna kwitnąć barwinek) więc specjalnych wątpliwości nie mam. Przezimowały dobrze, zupełnie nie okrywane. Wrzośce kwitną.

[esony1]

ja ze swoich zdjęłam stroisz i czekam z cięciem przekwitłych kwiatów jeszcze z tydzień, inne prace są pilniejsze , ale w przyszłym tygodniu idą do fryzjera...

[jokaer]

Ja tez przycięłam swoje wrzosy, z jednymi kwitnącymi na biało, prawie się trochę spóźniłam,
bo zaczęły się już na całego rozwijać, ale ciachnęłam

no i ściachałam wrzos pospolity, który mnie właśnie zainspirował, by w tym miejscu założyć wrzosowisko,
jestem bardzo ciekawa jak też on zareaguje na to cięcie

moje przyszłe wrzosowisko jeszcze przed cięciem

[Dyshia]

Ja również z cięciem poczekam jeszcze troszkę, zwłasza że w tym tygodniu pogoda paskudna. A czy mogę to cięcie zrobić bardziej radykalne? Tak np. uciąć wszystko do 5-10 cm nad ziemią? Puszczą nowe pędy i uzyskają w ten sposób ładny pokrój? Bo te moje wrzosy nigdy wcześniej nie były przycinane i wygladają nieciekawie (dwa z nich przypominają krzaki szczepione na pniu ) i nie wiem, czy one po cięciu zachowają się w oczekiwany przeze mnie sposób. Czy może samo ścięcie przekwitłych kwiatostanów pobudzi je do wypuszczenia nowych pędów od dołu?

[bystrzanka]

no i ściachałam wrzos pospolity, który mnie właśnie zainspirował, by w tym miejscu założyć wrzosowisko,
jestem bardzo ciekawa jak też on zareaguje na to cięcie

Wszystkie Wrzosy to Wrzosy pospolite - istnieje jeden gatunek rodzaju wrzos i jest to właśnie Wrzos pospolity. Za to jest wiele odmian. Naturalne wrzosowiska też są strzyżone - przez owce. Jest im z tym dobrze więc bez obaw.

[jokaer]

no i ściachałam wrzos pospolity

faktycznie trochę to niefortunnie zabrzmiało,
ale właściwie chodziło mi o to, że ten wrzos sam się zasiedlił w tym miejscu,
dlatego użyłam tej nazwy, a przecież jest jasne że w ofercie szkólkarskiej
są odmiany wrzosu pospolitego;

w moim przypadku natura zrobiła mi prezent

[bystrzanka]

Fajna sprawa taki prezent No i masz gwarancję, że to miejsce jest dobre na wrzosowisko skoro rośliny same się tam pchają.

[jokaer]

Tak, myślę że wrzosy i wrzośce,które ja tam posadziłam dobrze będą rosły.

Liczyłam też trochę na zwierzynę, że mi podskubie te wrzosy miejscowe, ale nic z tego
Może psy je odstraszały

[sylwekw]

Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości, czy wrzosowisko może być prawdziwą dekoracją domu to pokażę Wam trzy fotki (z dwóch różnych domów) - niestety nie moje ale z domów w okolicy. Myślę, że ona mogą przekonać niezdecydowanych.

Martwię się tylko, bo te zdjęcia robią wrażenie gdy są w dużym rozmiarze a nie wiem czy umieszczając tutaj fotki o szerokości 1200 pikseli trochę nie przesadzę. Jeśli będą przeszkadzać to proszę dajcie znać a umieszczę ja jako linki i kto będzie chciał to sobie kliknie aby obejrzeć.

Zdjęcia robione dzisiaj - tj. 27. marca.

Na pierwszym być wrzosowisko samo w sobie nie jest imponujące ale moim zdaniem świetnie się komponuje z domem porośniętym mchem i pozostałymi elementami.


A tutaj samo w sobie robi wrażenie.