Iochroma- to ja chyba mam ten właśnie żółtawy i różowy też- pychotka! Duże, delikatne, chrupiące bulwy- obiera sie jak ziemniak. Nie wiem, co to za odmiana, bo dostałam od Teściowej, która kupuje tylko ekologiczne warzywa na specjalnym targu. Tego żółtego kupowała na sztuki, za 2 zł/szt i kroiła sobie surowego po plasterku do herbatki, jak cytrynę. Potem znajomy myśliwy jak usłyszał cenę, to się uśmiał i podrzucił mi worek takiego różowego, teraz mam mix, choć mam wrażenie, że różowy wypiera tego żółtego.
Topinambur, słonecznik bulwiasty
- Sybil
- 200p

- Posty: 226
- Od: 9 kwie 2013, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie
Re: Topinambur, bulwy.
Ela (Krynka), ja miałam świadmość co to za kolonista i tak go posadziłam, żeby się nie rozlazł, już 5 lat grzeczny. Co do kompostu- mogę sobie łatwo wyobrazić, jak się ucieszył
Ja swoje stare pędy zostawiam na zimę (sikorki i strzyżyki na nich żerują), wiosną od razu palę, a mimo to na popiele wyrósł mi jeden! Nie ruszam go, bo dalej są nieużytki a potem bagno. To się zdziwię jak zamiast kaczeńców będę mieć na bagnie topinambura! 
Iochroma- to ja chyba mam ten właśnie żółtawy i różowy też- pychotka! Duże, delikatne, chrupiące bulwy- obiera sie jak ziemniak. Nie wiem, co to za odmiana, bo dostałam od Teściowej, która kupuje tylko ekologiczne warzywa na specjalnym targu. Tego żółtego kupowała na sztuki, za 2 zł/szt i kroiła sobie surowego po plasterku do herbatki, jak cytrynę. Potem znajomy myśliwy jak usłyszał cenę, to się uśmiał i podrzucił mi worek takiego różowego, teraz mam mix, choć mam wrażenie, że różowy wypiera tego żółtego.
Iochroma- to ja chyba mam ten właśnie żółtawy i różowy też- pychotka! Duże, delikatne, chrupiące bulwy- obiera sie jak ziemniak. Nie wiem, co to za odmiana, bo dostałam od Teściowej, która kupuje tylko ekologiczne warzywa na specjalnym targu. Tego żółtego kupowała na sztuki, za 2 zł/szt i kroiła sobie surowego po plasterku do herbatki, jak cytrynę. Potem znajomy myśliwy jak usłyszał cenę, to się uśmiał i podrzucił mi worek takiego różowego, teraz mam mix, choć mam wrażenie, że różowy wypiera tego żółtego.
-
robeert
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 25
- Od: 16 lis 2013, o 08:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Topinambur, bulwy.
Ja mam pytanko do uprawiających tą roślinkę. Jeżeli się rozprzestrzenia to na jakiej głębokości można się spodziewać kłaczy. Chciałbym na próbę wsadzić na małym kawałku który jest jak by ogrodzony starą podmurówka pod płot. Interesuje mnie czy istnieje niebezpieczeństwo "przejścia" pod nią i rozmnażania się na nowym terenie.
Robert
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Topinambur, bulwy.
U mnie przelazł za ogrodzenie z betonową podmurówką
. Jednak na 100% nie jestem pewna,że przelazł ziemią- byc może wysiał się z nasion?
Pozdrawiam serdecznie- Ela
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2992
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Topinambur, bulwy.
...a może myszka przeniosła kawałek bulwy?
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Topinambur, bulwy.
krynka pisze:
A w ogrodzie nadal nie mogę się go pozbyć. Ciagle gdzieś wyłazi i nie daję sie bezboleśnie wyrwać,bo bulwy siedzą głęboko,a wokół rośliny. I tak walczę z nim co roku![]()
Elu, ja mam na to sposób - dziki
Wy się nie możecie topinamburu pozbyć z ogrodu, a ja nie mogę go zatrzymać
Nie przeszkadza mi "dokarmianie" dzików zimą, no ale halo - mogłyby mi coś zostawić
-
fllorka
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 45
- Od: 14 cze 2014, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Topinambur, bulwy.
Kilka lat temu posadziłam topinambur. Rozrósł się pięknie. Bulwki wykopywałam z głębokości ok. 50 cm poniżej poziomu ziemi. Nornice wszystkich sąsiadów były zachwycone! Walczyłam z nim przez kilka lat- jeszcze w ubiegłym roku go wykopywałam... Z nornicami walczę do dzisiaj. W tym roku chcę go jeszcze raz posadzić, ale w dużym pojemniku z dnem, żeby mi się nie rozprzestrzeniał i nie kusił nornic. U mnie inaczej nie da rady. A smakowo..: .... nie urywa, ale ponoć bardzo zdrowy. Mnie na surowo bardziej smakował niż po ugotowaniu.
Nasion nie zawiązał.
Nasion nie zawiązał.
Ile rzeczy należy mieć w d.... to się w głowie nie mieści.
______________________________________
Pozdrawiam. Beata
______________________________________
Pozdrawiam. Beata
- Sybil
- 200p

- Posty: 226
- Od: 9 kwie 2013, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie
Re: Topinambur, bulwy.
Dość płytko jak na taką dużą roślinę -ok.30-40 cm. U mnie właśnie nie przeszedł z jednej strony przez starą podmurówkę płotową, a z dugiej przez regularnie koszony trawnik. Od 5 lat jest w rządku i pięknie sie sprawdza jako żywopłot, szkoda, że nie zimozielony ;), choc do listopada kwitnie, to nie narzekam.robeert pisze:Ja mam pytanko do uprawiających tą roślinkę. Jeżeli się rozprzestrzenia to na jakiej głębokości można się spodziewać kłaczy. Chciałbym na próbę wsadzić na małym kawałku który jest jak by ogrodzony starą podmurówka pod płot. Interesuje mnie czy istnieje niebezpieczeństwo "przejścia" pod nią i rozmnażania się na nowym terenie.
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Topinambur, bulwy.
Tego nie mogę wykluczyć,bo nornic u mnie dostatekostatnia szansa pisze:...a może myszka przeniosła kawałek bulwy?
Skoro nie zawiązuje nasion ( jakoś nie obserwowałam go od tej strony
Faktycznie,aby się go pozbyć najlepiej zaprosić dziki do pomocy
Pozdrawiam serdecznie- Ela
-
Karmen2
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 42
- Od: 1 mar 2012, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Topinambur, bulwy.
U mnie rośnie na wybiegu dla drobiu podwórkowego.Gąski uwielbiają jego liście.Nawet opracowały taktykę przełamywania wysokich łodyg aby pozyskać listki wyżej rosnące-ciekawy widok.
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Dziki też nie pogardzą,jeśli rośnie za ogrodzeniem
Przy okazji pięknie zryją działkę pod nowe nasadzenia 
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Kiedy powinien zacząć wschodzić?
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Wykopałem dzisiaj trochę.Dopiero są pojedyncze korzonki,a "zaczątek"pędu głównego ma dopiero 1 cm.Spokojnie do 2 tygodni.
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Wsadzony 15.kwietnia , sprawdzałam 30.kwietnia , widać że się przyjął a do dziś - 16.maja - nie widac nic ponad ziemia . Nie chcę ponownie odgrzebywać gdyż boje się uszkodzić lecz jestem coraz bardziej zaniepokojona . Co o tym myśleć ?
-
Emilia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Ja swoje zostawiłam jesienią ...w spokoju. Dziś już są pędy z liśćmi wysokie na ok. 20cm. Nie wiem jak bulwy, bo nie zaglądałam.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia




