Wszystko o pomidorach cz. 21

[anulab]

Asia , piękne pomidorki . Dark Lord smakuje Ci ? Te pomarańczowe to od Kasi ?

[Jolek]

Piękne zbiory pokazujecie Pogoda służy dojrzewaniu
A ja siedzę i próbuje rozszyfrować pomidorki , felernym markerem opisane
Ma być Wbite Queen, Beauty i Jack. Jakieś duże wyrosły Choć ich nie rozszyfruje to będzie pyszna pomidorowa. W zeszłym roku zaskoczyłam znajomych zieloną pomidorową

[Pelasia]

Robert, Dark Lord

[Karo]

Przepraszam, czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć co to za pomidor ten "Ijuński"? Już dłuższy czas się zastanawiam. Dużo o nim piszecie, a w internecie zero informacji.

Tutaj pisze o nich anulab - to Ona go rozpropagowała na forum- viewtopic.php?p=6155865#p6155865
Ja też go uprawiam - czerwonego bo są też żółte.
To bardzo wczesny mały pomidorek -większy niż koktailowe ale niestety należy do tych o mniejszych owocach.
U mnie właśnie się kończą
I jeszcze tutaj go znalazłam korzystając z wpisu Ani https://tomatland.ru/catalog/3552

[Pelasia]

Asia , piękne pomidorki . Dark Lord smakuje Ci ? Te pomarańczowe to od Kasi ?

Tak , to leszkaty, krzyżówki Kamila .
W smaku są całkiem niezłe, mają sporo mięsa , nie mają za dużo soku.
Dark Lord jet ładny , fajnie się przebarwiają , , całkiem smaczny , ale np
Ametyst jest w smaku lepszy….

[anulab]

Dzięki , okazuje się , że chyba mam tego pomidorka , ale u mnie ma inny kształt . Ma jeszcze jedną zaletę , dzisiaj mu się przyjrzałam ,
liście zupełnie zdrowe , nawet te najstarsze .
W takim razie muszę wrócić do Ametyst Jewel . Pamiętam , że był jędrny tzn. nie robił się szybko miękki .

[Jolek]

Dzisiaj poszły pod nóż pomidory wysiane z pomidora sklepowego. Zachowały one jednak gen twardości choć uważam , że mogłam dać jeszcze im poleżakować, ale skórki już zachęcały do rozbioru. Najbardziej mi smakował ,,z Azerberdzanu". Skórka malinowa , smak pomidorowy lekko kwaskowaty. Calvia ma skórkę czerwoną, w smaku obojętna. Widocznie w zimie lepiej mi smakowała . Zobaczę następnego jak dłużej powisi.

[anulab]

Środek mają ładny , bez białych ścianek . Nie mają niedoboru potasu .

[Jolek]

Aniu, dziękuję Obawiałam się, że po tym okresie monsunowym będą miały braki nawozów na maksa. W końcu rosną we wiaderkach. Muszę im dać szansę na dłuższe dojrzewanie. Czekam jeszcze na dojrzenie innych ,,wyskubańców pomidorowych.

[Robert25 +]

Jolu byłem ciekawy co o nim powiesz o tym z Azeberdzanu
Z malinowywi , to ciężko co nawet widać na forum by ktoś się pochwalił, jak już to chyba same mieszance. Liczę że w krzyżówkach od Kamila coś wyskoczy. Z 25-ki już nasionka zebrane można siać na drugi rok . Miałem Manistelle f1 dosyć dobra malinówka mi smakowała miała posmak arbuza, ale później pękała po opadach deszczu w moich warunkach. Planowałem i planowałem f2 od początku roku, a wiesz co? Przyszedł maj i nie wysiałem przełożyłem

Manistella zeszłoroczna ładna trwała zbita malinówka

[Ewaca]

Robercie to prawda u mnie z malinowkami też kicha. Zawiódł Wołowe Ukho, Mexico i 3 szt pseudo Milionerów. A Inzir Rozowy tez mnie nie zachwycił.



Jedynie godny pochwały General Kornilov, wczesny, plenny, smaczny, wagi ciężkiej.

[Ebabka]

Może za duże oczekiwania Jestem zadowolona ze swoich malinowych, fotek zabrakło, ale proszę mi wierzyć na słowo Aż trudno wybrać najlepsze : Orlinoje Serdce, Stara Babcina Malinówka - Kasi Morango, Czudo Ziemli, a denerwuje mnie K37/2 chyba, bardzo pofałdowany, taki gargamelek, ale smaczny, twardy, mało pestek i zawsze go mam . Wcześniejszych nie wspominam, chyba wybrałabym Sibirskie Szangi? Brandywine Suddut's Strain - siane 4 maja dopiero się zapalają, jak zwykle plennością nie powalą, pierwsze grona po cztery pomidory, a wyżej nędza - dwa, jeden
SBM za młodu/koniec czerwca/

i starsza 25 lipca/niedobory już wyszły/

Niestety Brunatna Plamistość teraz dopadła...

[Niebieski ogrod]

Niebieski ogrod, czy to na pewno Assie? U mnie on nie ma takich fioletowych przebarwień.

No i mam solidną zagwozdkę. Dojrzewają owoce po kolei i ten fioletowy zafarb, a raczej takie przyprószenie, na tych wystawionych do słońca zostało. Pomyłki nie może być, ew. się przekrzyżował, bo Aussie to jedyny pomidor typu malinowego jaki miałam w zeszłym roku, i z niego mam nasiona. Plenność niesamowita, gron nie regulowałam, a i tak największy pomidor ważył 484g.
Smak i kolor w środku zostały typowe.

Na podsumowanie sezonu przyjdzie jeszcze czas, ale mam kilka odmian pewniaków do powtórki i kilka do lamusa.

[Ebabka]

Aussie jest pomidorem czerwonym

[Robert25 +]

Gieniu piękny olbrzym.



Choć nie miałem tej odmiany, to na pewno Aussie.


SBM miałem w smaku bardzo dobra,a jaka słodka.