Łańcut - storczykarnia
RElacja zstorczykarnii 1 klasa
witajcie. Ci co byli tam mają wielkie szczęście! a zdjęcia tym co nie mają możliwości oddają chociaż kawałek tego świata storczyków w Łańcucie. a czy można tam zakupić storczyka? pozdrawiam
martuś
Witam!!
Poniewaz temat dotyczy Storczykarni w Łańcucie ,pozwolę sobie
tutaj również napisac o spotkaniu storczykarzy ,planowanym na 15 sierpnia.
Ja to nazywam pierwszy szczyt, z racji inauguracji storczykarni .Odbudowa kolekcji to wielkie
zamierzenie ,ambicje i troska wszystkich.
Dobrze,ze jest początek.
Niestety nie będziemy mogli być na tym pierwszym *szczycie*
storczykowym w Łańcucie- buuuuuuuuuuu .
Wytłumaczyłam powód Gospodyni spotkania , a szykowałam się , ze hohoho. ..
Ale trzymam kciuki za Wszystkich , za miłą atmosferę , pewnie pozazdroszczę pogaduch , uścisków i pychotek okazjonalnych.
Zawsze ....to jest dodatkowy smaczek do ogólego naszego klimaciku storczykowego.
Wszystko współgra- oczy nacieszą się i dusza poraduje.To macie pewne.
Tyle perełek w jednym miejscu to wiele.A to dopiero początek
Oczywiście najmniej ucieszeni będą Ci ,co spodziewają się show z ogromną ilością ogromnych
storczyków.
Niestety rozczaruję, kolekcje tego typu rządzą sie innymi prawami -i nny jest cel i to trzeba mieć na uwadze odwiedzając Łąńcut.Nie jest to wystawa.
To taka uwaga po drodze, aby nie czuć się rozczarowanym.
Oczywiście dla wizualizacji , jak widzę z fotek jest wiele storczyków okazałych.Mogą się podobać -muszą być i owszem dla scenerii.I taka jest ich główna rola :P .
Perełki i to co jest istotą kolekcji TO trzeba wypatrywać , o to pytać.
Z pozoru mało efektowne ale skarby---oj!!! bywają.
I jak w artykule napisane,niech tak się stanie !!!-jest wspaniały początek
na bazie odbudowywania kolekcji , czegoś co święciło triumfy w storczykarstwie europejskim, kiedyś tam przed latami.
Cytat:
To narodowa kolekcja, bo największa w kraju i tworzona przy udziale pasjonatów z całej Polski.
Zyczę samych przyjemności Wszystkim uczestniczącym i odwiedzających przy innych okazjach.
Myślę, ze relacje jeszcze zawitaja na stronę.
Serdeczności wielkie od nas wysyłam w świat!!
powodzenia!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WAŻNE !!!!!!!!!!!!!!!!
daję link do ładnego i ciekawego tematu prasowego-
Mam nadzieję,ze Osobom nie znających jeszcze środowiska klubowego storczykarzy przybliży sylwetkę szefowej storczykarni P.Danuty Pańczyk.
Zawsze to łatwiejsze namiary na człowieka ,pewnie w gąszczu publiki moze stać się dobrym drogowskazem.
http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,85548 ... osade.html
pozdrawiam J ;:76 VANKA
Poniewaz temat dotyczy Storczykarni w Łańcucie ,pozwolę sobie
tutaj również napisac o spotkaniu storczykarzy ,planowanym na 15 sierpnia.
Ja to nazywam pierwszy szczyt, z racji inauguracji storczykarni .Odbudowa kolekcji to wielkie
zamierzenie ,ambicje i troska wszystkich.
Dobrze,ze jest początek.
Niestety nie będziemy mogli być na tym pierwszym *szczycie*
storczykowym w Łańcucie- buuuuuuuuuuu .
Wytłumaczyłam powód Gospodyni spotkania , a szykowałam się , ze hohoho. ..
Ale trzymam kciuki za Wszystkich , za miłą atmosferę , pewnie pozazdroszczę pogaduch , uścisków i pychotek okazjonalnych.
Zawsze ....to jest dodatkowy smaczek do ogólego naszego klimaciku storczykowego.
Wszystko współgra- oczy nacieszą się i dusza poraduje.To macie pewne.
Tyle perełek w jednym miejscu to wiele.A to dopiero początek

Oczywiście najmniej ucieszeni będą Ci ,co spodziewają się show z ogromną ilością ogromnych
storczyków.
Niestety rozczaruję, kolekcje tego typu rządzą sie innymi prawami -i nny jest cel i to trzeba mieć na uwadze odwiedzając Łąńcut.Nie jest to wystawa.
To taka uwaga po drodze, aby nie czuć się rozczarowanym.
Oczywiście dla wizualizacji , jak widzę z fotek jest wiele storczyków okazałych.Mogą się podobać -muszą być i owszem dla scenerii.I taka jest ich główna rola :P .
Perełki i to co jest istotą kolekcji TO trzeba wypatrywać , o to pytać.
Z pozoru mało efektowne ale skarby---oj!!! bywają.
I jak w artykule napisane,niech tak się stanie !!!-jest wspaniały początek
na bazie odbudowywania kolekcji , czegoś co święciło triumfy w storczykarstwie europejskim, kiedyś tam przed latami.
Cytat:
To narodowa kolekcja, bo największa w kraju i tworzona przy udziale pasjonatów z całej Polski.
Zyczę samych przyjemności Wszystkim uczestniczącym i odwiedzających przy innych okazjach.
Myślę, ze relacje jeszcze zawitaja na stronę.
Serdeczności wielkie od nas wysyłam w świat!!
powodzenia!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WAŻNE !!!!!!!!!!!!!!!!
daję link do ładnego i ciekawego tematu prasowego-
Mam nadzieję,ze Osobom nie znających jeszcze środowiska klubowego storczykarzy przybliży sylwetkę szefowej storczykarni P.Danuty Pańczyk.
Zawsze to łatwiejsze namiary na człowieka ,pewnie w gąszczu publiki moze stać się dobrym drogowskazem.
http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,85548 ... osade.html
pozdrawiam J ;:76 VANKA
A gdzie znajdę coś więcej na temat samego spotkania?? Gdzie dokładnie? W jakich godzinach?? Chętnie wybierzemy się z całą ekipą!!Jovanka pisze:Witam!!
Poniewaz temat dotyczy Storczykarni w Łańcucie ,pozwolę sobie
tutaj również napisac o spotkaniu storczykarzy ,planowanym na 15 sierpnia.
Ja to nazywam pierwszy szczyt, z racji inauguracji storczykarni .Odbudowa kolekcji to wielkie
zamierzenie ,ambicje i troska wszystkich.
Dobrze,ze jest początek.
J ;:76 VANKA
No faktycznie :P nie określiłam pory dnia-
to już rutyna! bo zawsze spotkania storczykarzy odbywają się na wystawach w godzinach poludniowych.
Ze względu na dojazd ekip z całego kraju , nie określa się sztywno czasu.Wiadomo,ze zawsze to są trzy rzeczy /minimum/:
* konieczny czas do zwiedzania sesje fotograficzne - indywidualnia realizacja
* czas na wspólne spotkanie przy kawie,pychotkach/głównie własnego wypieku
/
i rozmowy /zazwyczaj samo południe !!/
*czas na rozmowy w węższych kręgach- okazja do spotkań z miłymi ludżmi :P
Proponuję zerknąć dodatkowo- wg linków - na stronach storczykowych są rozmowy, informacje z pierwszej ręki /czyli ze storczykarni w Łańcucie/
http://swiatorchidei.pl/forum/viewtopic.php?t=1284
http://www.orchidarium.pl/forum/read_th ... 18815&pg=1
Myślę,że teraz będzie już wszystko :P
Cieszę się,ze z naszego forum też będzie ekipa.
pozdrawiam J ;:76 VANKA.
to już rutyna! bo zawsze spotkania storczykarzy odbywają się na wystawach w godzinach poludniowych.
Ze względu na dojazd ekip z całego kraju , nie określa się sztywno czasu.Wiadomo,ze zawsze to są trzy rzeczy /minimum/:
* konieczny czas do zwiedzania sesje fotograficzne - indywidualnia realizacja
* czas na wspólne spotkanie przy kawie,pychotkach/głównie własnego wypieku

i rozmowy /zazwyczaj samo południe !!/
*czas na rozmowy w węższych kręgach- okazja do spotkań z miłymi ludżmi :P
Proponuję zerknąć dodatkowo- wg linków - na stronach storczykowych są rozmowy, informacje z pierwszej ręki /czyli ze storczykarni w Łańcucie/
http://swiatorchidei.pl/forum/viewtopic.php?t=1284
http://www.orchidarium.pl/forum/read_th ... 18815&pg=1
Myślę,że teraz będzie już wszystko :P
Cieszę się,ze z naszego forum też będzie ekipa.
pozdrawiam J ;:76 VANKA.
Madziu-
czytałam ,ze wybieracie się *okazją* - zazdrościłam, bo wiedziałam, ze warto będzie.
Poznałaś lepiej ekipę storczykową w kraju. To wspaniale.
Taki też cel był tego pierwszego szczytu.
Dla Osób, które nie miały styczności z tym innym swiatem storczykowym oraz storczykami jakże innymi niż w handlu , to wielka przygoda i przyjemność.
A okazja .....przednia.
Jestem bardzo emocjonalnie związana ze sprawami Łańcuta oraz bardzo mocno
dopingowałam P.Danusię przy Jej angażowaniu się w sprawę.
Wierzyłam mocno ,ze sie uda.
Bardzo cieszę się,ze spełniło i będzie ciąg dalszy.
-dla wpomnień można sobie zerknąć na relację
http://ww6.tvp.pl/400,20080815772702.strona
jest tam zapis na video -realizja TV
Zdjęcia jak zwykle piękne
i piękne Masde..... :P -kuszące jak zwykle!
pozdrawiam J ;:76 VANKA
czytałam ,ze wybieracie się *okazją* - zazdrościłam, bo wiedziałam, ze warto będzie.
Poznałaś lepiej ekipę storczykową w kraju. To wspaniale.
Taki też cel był tego pierwszego szczytu.
Dla Osób, które nie miały styczności z tym innym swiatem storczykowym oraz storczykami jakże innymi niż w handlu , to wielka przygoda i przyjemność.
A okazja .....przednia.
Jestem bardzo emocjonalnie związana ze sprawami Łańcuta oraz bardzo mocno
dopingowałam P.Danusię przy Jej angażowaniu się w sprawę.
Wierzyłam mocno ,ze sie uda.
Bardzo cieszę się,ze spełniło i będzie ciąg dalszy.
-dla wpomnień można sobie zerknąć na relację
http://ww6.tvp.pl/400,20080815772702.strona
jest tam zapis na video -realizja TV
Zdjęcia jak zwykle piękne

pozdrawiam J ;:76 VANKA
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Jovanko - żal jedynie, że nie wszyscy byli
Ciebie zabrakło, nie dojechał m.in. pan Jan Ciepłucha, pani Ilona Kowalska... Ale i tak mocna ekipa przybyła
Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie jeszcze większa 
Reportaż widzieliśmy z M. jeszcze wczoraj - Danusia podała link na forum
Gdzieś tam zarówno M. jak i moja osoba się pojawiają 
Masdevallie - po prostu powalające
Zastanawiam się czy one w ogóle będą wystawiane na ekspozycję
Jest tam stosunkowo ciepło, duuużo bardziej niż w ich części szklarni. I skoro kwitnące nadal tam przebywają to być może jednak nie? Dracule miały pędy kwiatowe i pączki - jeszcze trochę i też będą kwitły. No i Stanhopee - kwestia 4-5 dni i kilka rozwinie kwiaty. Jeden dzień to zdecydowanie za mało żeby nasycić się i dobrze zapoznać z wszystkim 
Zdjęcia jeszcze posegregujemy i z ładniejszych zrobimy album na PicasaWeb - będzie można popatrzeć



Reportaż widzieliśmy z M. jeszcze wczoraj - Danusia podała link na forum


Masdevallie - po prostu powalające



Zdjęcia jeszcze posegregujemy i z ładniejszych zrobimy album na PicasaWeb - będzie można popatrzeć

Madzik :P
Mnie też żał- ale cóż...... zawsze nadzieją jest następna okazja,wystawy.
Mam to szczęście ,że znam prawie całą brać storczykową, oczywiście zawsze są nowe twarze.
Bardzo sympatyczne są takie poznania. Można mieć wyobrażnię :P ale żywy kontakt to jest dopiero frajdą.Zawsze cieszy i to jest to o czym piszę, wpominając o klimaciku wokół naszej pasji.
A wiele znajomości jest trwałych , bardzo cennych i wielce satysfakcjonujących.
O przyjażni już nie mówię ,bo często okazuje się najbardziej cenna ,pomimo odległości jakie nas storczykarzy dzielą. Ale mamy wielkie wspólne zainteresowanie. Atut wspaniały.
Zyczę i Tobie +M podobnych doznań.
Masdevallie mam /3/ owszem podobają mi się ale z uprawą nie jest tak łatwo.
Uśmiecham się gdy słyszę ,ze są łatwe
.Tak gdy kwitną
-tylko ,ze tych łatwych jest niewiele. O Dracularium nie myślę, wystarczy mi oglądanie okazów na wystawach.
Uważam,że jak każde inności i maleństwa ,wymagają odrębnego traktowania.
Trudno jest gdy tak jak u mnie, uśredniam warunki.
Ale są ,pewnie będą kwitły ,podobnie jak Bulbophyllum moje.Tyle,że przy specjalizacji i rozszerzaniu ilości odmian w tym kierunku musiałabym mocno się
technicznie poprzestawiać.
Dobrze,że fotki będą w galerii Picasa, przygotowuję materiał opisowy /historia+ fotki sygnalne / o storczykarni w Łańcucie do działu o fotoreportażu .Więc linkowanie do innych galerii będzie proste i myślę,ze stanie się doskonałym uzupełnieniem.
pozdrawiam J ;:76 VANKA
Mnie też żał- ale cóż...... zawsze nadzieją jest następna okazja,wystawy.
Mam to szczęście ,że znam prawie całą brać storczykową, oczywiście zawsze są nowe twarze.
Bardzo sympatyczne są takie poznania. Można mieć wyobrażnię :P ale żywy kontakt to jest dopiero frajdą.Zawsze cieszy i to jest to o czym piszę, wpominając o klimaciku wokół naszej pasji.
A wiele znajomości jest trwałych , bardzo cennych i wielce satysfakcjonujących.
O przyjażni już nie mówię ,bo często okazuje się najbardziej cenna ,pomimo odległości jakie nas storczykarzy dzielą. Ale mamy wielkie wspólne zainteresowanie. Atut wspaniały.
Zyczę i Tobie +M podobnych doznań.
Masdevallie mam /3/ owszem podobają mi się ale z uprawą nie jest tak łatwo.
Uśmiecham się gdy słyszę ,ze są łatwe


-tylko ,ze tych łatwych jest niewiele. O Dracularium nie myślę, wystarczy mi oglądanie okazów na wystawach.
Uważam,że jak każde inności i maleństwa ,wymagają odrębnego traktowania.
Trudno jest gdy tak jak u mnie, uśredniam warunki.
Ale są ,pewnie będą kwitły ,podobnie jak Bulbophyllum moje.Tyle,że przy specjalizacji i rozszerzaniu ilości odmian w tym kierunku musiałabym mocno się

Dobrze,że fotki będą w galerii Picasa, przygotowuję materiał opisowy /historia+ fotki sygnalne / o storczykarni w Łańcucie do działu o fotoreportażu .Więc linkowanie do innych galerii będzie proste i myślę,ze stanie się doskonałym uzupełnieniem.
pozdrawiam J ;:76 VANKA
Madzik - WIELKIE DZIĘKI za wspaniałą relację ze szczytu w Łańcucie
Przepiękne zdjęcia i choć szczątkowa możliwość poznania atmosfery spotkania
Ciekawa jestem, czy z naszego Forum był jeszcze ktoś oprócz Ciebie i Twojego M. ?
Może i mnie uda się kiedyś tam dotrzeć
Byłoby miło poznać więcej osób "na żywo"
Mam nadzieję, ze to jest możliwe w przyszłości. A póki co, cieszę się tym, co pokazałaś
Pozdrawiam serdecznie, Joanna

Przepiękne zdjęcia i choć szczątkowa możliwość poznania atmosfery spotkania

Ciekawa jestem, czy z naszego Forum był jeszcze ktoś oprócz Ciebie i Twojego M. ?
Może i mnie uda się kiedyś tam dotrzeć


Mam nadzieję, ze to jest możliwe w przyszłości. A póki co, cieszę się tym, co pokazałaś

Pozdrawiam serdecznie, Joanna
Madzik!!
Obejrzałam fotki /dokładnie/ -echhh.... ,ze zawsze jest to ciekawe
.
Rośliny mniej więcej znałam -miałam wgląd w import rezlizowny przed uruchomieiem
storczykarni.Wiem z jakim trudem i dylematami był wybierany *towar*w firmach za granicą.
Chwała za jakość wysoką roślin ,to ważne, bo i tak te z natury mikrusy giną w przestrzeniach
szklarni.Dopiero dywizje stanowią akcent stosowny /vide Masdevallie/.
A i tak
dopóki nie zobaczę całości w szklarniach , to będzie stałym marzeniem.
Szalenie dekoracyjne prezentuje się grupa Tillandsia.Moja druga ulubiona grupa.
Ta powykręcana /bo Ktoś pytał/ to Till.medusae. Cudownie kwitnie,ciekawie.
Co ważne , jako nieliczne rośliny , pasują wspaniale do towarzystwa storczyków.
Warunkami i wizualie.
Madziu +Sz.M -dziękuję za prezentację.
-też poczułam klimat spotkania
W wolnej chwili warto w galerii poprzestawiać niektóre zdjęcia /są na boku/
Z pozycji oglądającego nie da się skorygować tego.Dziękuję już na zapas.
Pozdrawiam ,serdeczności J ;:76 VANKA
Obejrzałam fotki /dokładnie/ -echhh.... ,ze zawsze jest to ciekawe

Rośliny mniej więcej znałam -miałam wgląd w import rezlizowny przed uruchomieiem
storczykarni.Wiem z jakim trudem i dylematami był wybierany *towar*w firmach za granicą.
Chwała za jakość wysoką roślin ,to ważne, bo i tak te z natury mikrusy giną w przestrzeniach
szklarni.Dopiero dywizje stanowią akcent stosowny /vide Masdevallie/.
A i tak

Szalenie dekoracyjne prezentuje się grupa Tillandsia.Moja druga ulubiona grupa.
Ta powykręcana /bo Ktoś pytał/ to Till.medusae. Cudownie kwitnie,ciekawie.
Co ważne , jako nieliczne rośliny , pasują wspaniale do towarzystwa storczyków.
Warunkami i wizualie.
Madziu +Sz.M -dziękuję za prezentację.
-też poczułam klimat spotkania

W wolnej chwili warto w galerii poprzestawiać niektóre zdjęcia /są na boku/
Z pozycji oglądającego nie da się skorygować tego.Dziękuję już na zapas.
Pozdrawiam ,serdeczności J ;:76 VANKA
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Jovanko,
zdjęcia już obrócone więc można dokładnie oglądać
Atmosfera na zlocie cudowna - wiadomo, że część osób doskonale się już znała, ale było też parę osób takich jak my, anonimowych lecz w niczym to nie przeszkadzało. Dla mnie niesamowite było to, że mogłam poznać osoby znane mi do tej pory tylko ze swoich wypowiedzi na forach storczykowych i od iluś lat związane z tym światem.
Rośliny piękne i widać, że stworzone warunki im odpowiadają - rosną wielgachne korzenie (na którymś ze zdjęć jest Vanda z korzeniami grubości mojego palca!), nowe przyrosty i całkiem sporo zbiera się do kwitnienia.
Jako ciekawostka - korzonki jednej Phalaenopsis rosnącej na podkładce "zeszły" z niej i zaczęły wędrować dalej po pniu, na którym pozawieszane były "podkładkowce". I tutaj ekspozycji już się nie da zmienić....
Jutro mają nowy transport storczyków z Niemiec, więc będzie jeszcze więcej do oglądania
Poniżej zdjęcie z pięknego patio otoczonego szklarniami i "fosą" z liliami i rybkami ( w czarnej sukience sprawczyni całego przedsięwzięcia - Danusia Pańczyk
)


Art - z tego co wiem, z naszego forum nie było nikogo oprócz nas. Może następnym razem będzie okazja do poznania się
zdjęcia już obrócone więc można dokładnie oglądać

Atmosfera na zlocie cudowna - wiadomo, że część osób doskonale się już znała, ale było też parę osób takich jak my, anonimowych lecz w niczym to nie przeszkadzało. Dla mnie niesamowite było to, że mogłam poznać osoby znane mi do tej pory tylko ze swoich wypowiedzi na forach storczykowych i od iluś lat związane z tym światem.
Rośliny piękne i widać, że stworzone warunki im odpowiadają - rosną wielgachne korzenie (na którymś ze zdjęć jest Vanda z korzeniami grubości mojego palca!), nowe przyrosty i całkiem sporo zbiera się do kwitnienia.
Jako ciekawostka - korzonki jednej Phalaenopsis rosnącej na podkładce "zeszły" z niej i zaczęły wędrować dalej po pniu, na którym pozawieszane były "podkładkowce". I tutaj ekspozycji już się nie da zmienić....
Jutro mają nowy transport storczyków z Niemiec, więc będzie jeszcze więcej do oglądania

Poniżej zdjęcie z pięknego patio otoczonego szklarniami i "fosą" z liliami i rybkami ( w czarnej sukience sprawczyni całego przedsięwzięcia - Danusia Pańczyk




Art - z tego co wiem, z naszego forum nie było nikogo oprócz nas. Może następnym razem będzie okazja do poznania się

Witaj Krasnalku :P
Nie ma obaw
, ja już nie pominę w kalendarium ŁAŃCUTA !!!!
Będzie aktualizacja bloku -
na razie jesiennych nie możemy złożyć!!!-brak mi potwierdzeń /poza Krakowem i Łodzią/Opieram się na info potwierdzonych przez organizatorów.
A do 2009 r.......to jeszcze daaaaaa.....leko.
Cieszę się ,ze mieliście okazję poznać wielu z nas storczykarzy, ludzi z ogromną pasją.
To wszystko co widzieliście daje wiarę ,że zamierzenie to nie tylko kawał roboty po stronie organizatorów storczykarni ,ale wspaniały cel dla rozwoju i propagowania tej pięknej pasji.
Sam *zlot ekipy* świadczy o potrzebie takich spotkań..
O przyjemności ,nie piszę mogę tylko przypuszczać, ze Każdy na swój sposób ją miał.
pozdrawiam J :P VANKA
Nie ma obaw

Będzie aktualizacja bloku -


A do 2009 r.......to jeszcze daaaaaa.....leko.
Cieszę się ,ze mieliście okazję poznać wielu z nas storczykarzy, ludzi z ogromną pasją.
To wszystko co widzieliście daje wiarę ,że zamierzenie to nie tylko kawał roboty po stronie organizatorów storczykarni ,ale wspaniały cel dla rozwoju i propagowania tej pięknej pasji.
Sam *zlot ekipy* świadczy o potrzebie takich spotkań..
O przyjemności ,nie piszę mogę tylko przypuszczać, ze Każdy na swój sposób ją miał.
pozdrawiam J :P VANKA
Ech..... Krasnalku
, przez Ciebie znów się rozmarzyłam...
Ależ plątanina korzeni, no i "sauna" na pierwszym zdjęciu - prawie jak w naturze. Super fotka !
Bohaterki drugiego zdjęcia NIE BĘDĘ całować jako kobieta
! Zresztą nawet jeśli to królewicz, to mam już swojego
I moje pytanka :
Mógłbyś nazwać pokazane storczyki ?
Czy na ostatnim zdjęciu z Panią Danusią to Ty ??? Miło byłoby Cię zobaczyć
!
Pozdrawiam, Joanna

Ależ plątanina korzeni, no i "sauna" na pierwszym zdjęciu - prawie jak w naturze. Super fotka !
Bohaterki drugiego zdjęcia NIE BĘDĘ całować jako kobieta


I moje pytanka :
Mógłbyś nazwać pokazane storczyki ?
Czy na ostatnim zdjęciu z Panią Danusią to Ty ??? Miło byłoby Cię zobaczyć

Pozdrawiam, Joanna