

Mnie raz się udało, ale to już dużo czasu upłynęło. Nie było to co prawda na jarzębinie, ale u sąsiada rośnie drzewko z jakimiś noskami, czyli może to klon jest (kurcz, muszę się przyjrzeć latem). Na zdjęciu już nie na tym drzewie, ale na brzozie obok.
No i słonka zabrakło

listopad 2012
