Papryczki sfermentują jeśli tylko zalejesz gorącym olejem, jeśli zapasteryzujesz nie. Ja jeśli robię na szybkie zużycie to obgotowuję delikatnie papryczki, napełniam serkiem, układam w słoiku przetykając dowolnymi ziołami i zalewam gorącym olejem. Jeśli ma to postać dłużej to papryczki tylko wkładam na moment do wrzątku, napełniam serkiem itd jak wyżej i zalewam zimnym olejem. Słoki pasteryzuję 10 minut od zawrzenia.bzado pisze:anulab pisze:faszeruję serkiem śmietankowym delikat z Biedronki[/quote
A nie kwaśnieje Ci serek jak dłużej przechowujesz (dłużej tzn. przynajmniej pół roku) ???
W tym roku jako farsz używam tylko i wyłącznie fetę (i nie żadne podróby), bardzo dobra jest feta konecka na wagę. Oczywiście doprawiam ją do smaku.
A papryczki zamykam kawałkiem innej papryki, może być nawet słodka, chodzi o to aby farsz nie wypływał.