
Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
Wiem Jarku 

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
Jarek,sam jesteś pierwszorzędnym fachowcem,wszystko przerabiałeś własnoręcznie,
od samego początku.
Pozdrawiam.Mirek
od samego początku.
Pozdrawiam.Mirek
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
O tym też wiem - od Adama 

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
Prawda trochę kombinatorów przerobiłem. Teraz wyczuwam ich na odległość.
jarek
jarek
- danka1971d
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 27 gru 2009, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
Witam,jestem tu nowa.Jeśli chodzi o sprzedaż roślin,to myślę,że przy niewielkiej wiedzy na początek, można zarobić całkiem niezłe pieniądze.Sama zajęłam się tą branżą w zeszłym roku(jestem ogrodnikiem z zawodu) Zaczęłam od sprzedaży na okolicznych targowiskach,gdzie spotkałam duże zainteresowanie ze strony klientów.Zawsze staram się służyć dobrą radą i nigdy nie wciskam roślin na siłę jak robi to konkurencja.Roślin jak na razie nie produkuję,kupuję w cenach hurtowych od producentów.To chyba lepsze rozwiązanie,bo mniej zachodu.Przy okazji sprzedaży roślin proponuję też podłoża,korę i nawozy(co zawsze znajduje nabywcę).Ogrodnictwo było zawsze dla mnie pasją i pomimo,że nie mam swojej produkcji,to z każdym dniem zdobywam doświadczenie , praktykę i potrzebną mi wiedzę.Myślę,że jak się coś bardzo chce i lubi robić,to trzeba w to wierzyć,a na pewno się uda.Życzę powodzenia wszystkim początkującym i dużo wiary w siebie....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
W moim rejonie na targowiskach sprzedawcy bardzo narzekają zwłaszcza na miesięczne stałe opłaty ( placowe i ZUS). Za rośliny muszą płacić od razu bo w komis nikt nie chce dawać. Ale zawsze wszystko zależy od obrotu wtedy koszty płacimy chętnie.
jarek
jarek
-
- 200p
- Posty: 274
- Od: 12 wrz 2008, o 13:24
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
A możecie podać, ile przykładowow waszych miastach płaci się za miejsce na placu targowym oraz czy to przy jakiejś dłuższej umowie na sezon, czy po prostu jednorazowo w dniu zajmowania miejsca?
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
Na małych targowiskach w mojej okolicy opłata jednorazowa zależy od zajętej powierzchni. Jest to jakieś 10-30 zł zależnie od wielkości targowiska.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- danka1971d
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 27 gru 2009, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
U mnie na okolicznych targowiskach płacę przeważnie 11 zł od stoiska,ale jest też takie miejsce gdzie płacę tylko 4 zł poza sezonem,tak,że ceny są różne.Niekiedy nie ma wpływu na cenę wielkość zajmowanej powierzchni,ale to są wyjątki. 

- 7koliberek9
- 200p
- Posty: 393
- Od: 17 mar 2008, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
U mnie opłata nie zależny od wielkości miejsca. W pobliskim małym miasteczku oplata to ok. 10 zł a w małym mieście to ok. 25 zł.
Też bardzo bym chciała zając się sprzedażą roślin ale w ogrodnictwie mam krótkie bo 3-letnie doświadczenie. Wpadłam na ten pomysł w kwietniu zeszłego roku i od tamtej pory intensywnie się przygotowuję, do tego mam znajomą ogrodniczkę która w razie potrzeb udzieli mi pomocy. Lepiej jest z warzywnictwem bo tym to zajmuję się z mamą od dziecka. Sianie, pikowanie, sadzenie, pryskanie to coroczny standard.
Bardziej martwi mnie rentowność tego przedsięwzięcia. 95% roślin chcę kupować w szkółkach. Mieszkam w małej miejscowości która ma 1500 mieszkańców, cała parafia ma 2500 mieszkańców a cała gmina ok. 7500 mieszkańców. Na terenie gminy nie ma punktu z roślinami ozdobnymi, ziemią, korą itp. (jedynie z kwiatami balkonowymi). Najbliższy mały punkt (ok. 50m2) z roślinami jest w mieście oddalonym o ok. 15 km. Mieszkam w centrum swojej miejscowości przy dość ruchliwej drodze krajowej. I co o tym myślicie?
Też bardzo bym chciała zając się sprzedażą roślin ale w ogrodnictwie mam krótkie bo 3-letnie doświadczenie. Wpadłam na ten pomysł w kwietniu zeszłego roku i od tamtej pory intensywnie się przygotowuję, do tego mam znajomą ogrodniczkę która w razie potrzeb udzieli mi pomocy. Lepiej jest z warzywnictwem bo tym to zajmuję się z mamą od dziecka. Sianie, pikowanie, sadzenie, pryskanie to coroczny standard.
Bardziej martwi mnie rentowność tego przedsięwzięcia. 95% roślin chcę kupować w szkółkach. Mieszkam w małej miejscowości która ma 1500 mieszkańców, cała parafia ma 2500 mieszkańców a cała gmina ok. 7500 mieszkańców. Na terenie gminy nie ma punktu z roślinami ozdobnymi, ziemią, korą itp. (jedynie z kwiatami balkonowymi). Najbliższy mały punkt (ok. 50m2) z roślinami jest w mieście oddalonym o ok. 15 km. Mieszkam w centrum swojej miejscowości przy dość ruchliwej drodze krajowej. I co o tym myślicie?
Ogrodowe tęsknoty Justyny - Zapraszam:)
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
Koliberku musisz zobaczyć czy bedzie popyt..Jakie jest nastawienie najbliższego społeceństwa na takie zakupy,co kupują ile ,mniej więcej jakiej wielkości.Wybadać po prostu najbliższe otoczenie. Ale z tego co piszesz jest szansa i to spora.
Życzę powodzenia.
Życzę powodzenia.

- 7koliberek9
- 200p
- Posty: 393
- Od: 17 mar 2008, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
Dzięki Fallenangelv.
Zainteresowanie roślinami jest i każdy w miarę możliwości kupuje gdzieś w kraju (tak jak ja do tej pory jak byłam gdzieś przejazdem) albo na tragach ale tam wybór jest znikomy i główniej tuje i róże sprzedają albo kwiaty jednoroczne. Także około 10% ludzi ma coś ciekawego w ogrodzie a reszta same pospolite iglaki i kwiaty jednoroczne. Powiem szczerze że jak ktoś do mnie przychodzi to zachwyca się najzwyklejszymi powojnikami wielkokwiatowymi, kwiatami cebulowymi, trzmielinami czy azaliami także wydaje mi się że mam szansę w różnorodności oferty
Z tego co widzę i słyszę to ludzie biorą najmniejsze roślinki bo są najtańsze. A kupują to co znajdą w sprzedażny
Zainteresowanie roślinami jest i każdy w miarę możliwości kupuje gdzieś w kraju (tak jak ja do tej pory jak byłam gdzieś przejazdem) albo na tragach ale tam wybór jest znikomy i główniej tuje i róże sprzedają albo kwiaty jednoroczne. Także około 10% ludzi ma coś ciekawego w ogrodzie a reszta same pospolite iglaki i kwiaty jednoroczne. Powiem szczerze że jak ktoś do mnie przychodzi to zachwyca się najzwyklejszymi powojnikami wielkokwiatowymi, kwiatami cebulowymi, trzmielinami czy azaliami także wydaje mi się że mam szansę w różnorodności oferty

Z tego co widzę i słyszę to ludzie biorą najmniejsze roślinki bo są najtańsze. A kupują to co znajdą w sprzedażny

Ogrodowe tęsknoty Justyny - Zapraszam:)
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
To fakt.Bedą w ofercie to kupią.Często też ludzie nie wiedzą nawet o istnieniu pewnych roślin(albo ich odmian)i jak zobaczą to kupią.A no i oczywiście co za tym idzie-efekt domina-jeden kupi,reszta zobaczy i też wali do sklepu.Tak było w tym roku z wiciokrzewem(wszystkie rozebrali w dwa dni,ledwo odstawiłem jedną sztukę).I jak wszędzie zapewne są pasjonaci ,którzy stają się stałymi klientami,a w miarę upływu czasu przychodzą z kartkami na których są zachcianki.Często w ten sposób tworzą się znajomości i przyjaźnie.(a może nawet coś jeszcze.......
ale to nie na temat
).


- 7koliberek9
- 200p
- Posty: 393
- Od: 17 mar 2008, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
Oj fajnie by było znaleźć kilka osób co uwielbiają rośliny tak jak ja i nigdy nie wracają z pustymi rękami do domu
Liczę również na zazdrość ludzką - jeden u drugiego zobaczy i też by chciał, wiem że to działa z doświadczenia bo sama kupowałam co podpatrzyłam w ludzi 


Ogrodowe tęsknoty Justyny - Zapraszam:)
-
- 200p
- Posty: 274
- Od: 12 wrz 2008, o 13:24
Re: Jak uruchomić sprzedaż roślin ogrodowych?
Koliberku posadowienie punktu sprzedaży obok głównej krajowej drogi to ważna rzecz. Oczywiście wtedy potrzeba mieć reklamę na ogrodzeniu, no ale to będzie na własnym ogrodzeniu, wiec to bedzie tylko jednorazowy koszt jej zrobienia. Nim punkt sie rozkręci to oczywiscie ludzie muszą sie nauczyc, że tam coś jest. Nim sie ludzie nauczą, warto wyjeżdzać ze swoim towarem do ludzi i rozdawać jakieś ulotki przy okazji. W każdym razie ja na twoim miejscu poszłabym w ten punkt sprzedaży. Tymbardziej, że będzie na twoim gruncie. W zasadzie to nie ma co liczyć na lokalnych klientów, trzeba za wczasu pomyśleć o "nagłosnieniu sprawy". A z jakich okolic jeste?