Nieszpułka (Mespilus germanica)
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Moja nieszpułka ma w tym roku pierwszy owoc- ja na razie niewielkich rozmiarów. Pewnie miał by więcej ale mocno ją podkrzesałem gdyż zależy mi na wysokopiennym drzewku.
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Dodaję fotkę drzewka plus jego pierwszy owoc.



- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Moje pierwsze nieszpułki
, w drugim roku po posadzeniu, niestety z emocji pomieszałam owocki z dwóch drzewek z Dutch Giant i Sussimpel



Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Możecie zdradzić, gdzie kupujecie taki ogrom odmian?
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Mam chęć tę nieszpułkę zakupić ale jak to zwykle nie wiem, którą odmianę wybrać. Mało jest inf. o tych drzewach w ogóle to poczytania. Może ktoś jakieś własne spostrzeżenia w kwestii odmian :
- Nottingham
- Dutch Giant
- Süssmispel
Dzięki
- Nottingham
- Dutch Giant
- Süssmispel
Dzięki
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Mam dwie ostatnie odmiany, Dutch Giant ma większe owoce, ale mniej na drzewku, a druga na odwrót
, u mnie drzewka przyrastają pomału, ale zdrowe i odporne. Owoców na razie tyle co do bieżącej konsumpcji, będą wisiały na drzewkach do przymrozków, jak już dobrze przemarzną, wyciskam je jak pastę z tubki
i marmoladka gotowa, nawet dosładzać nie trzeba. Próbowałyśmy z dziewczynami wysiewać nasionka ale nic nie wzeszło
, nie wiemy dlaczego, w tym roku kolejne próby będą, tym razem nie będę suszyła nasionek tylko takie świeże, prosto z owoców wsadzę do ziemi, w końcu musi się udać. I bardzo mnie kusi kupić jeszcze ze dwa drzewka 




-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Drzewka mają już ok 3 lat te Twoje.
Chyba, że coś źle wywnioskowałem.
Wysokie ? szerokie ? jaki pokrój drzew
Jeżeli to możliwe wrzuć proszę zdjęcia tych drzewek w całości. Jestem ciekaw.
Chyba, że coś źle wywnioskowałem.
Wysokie ? szerokie ? jaki pokrój drzew
Jeżeli to możliwe wrzuć proszę zdjęcia tych drzewek w całości. Jestem ciekaw.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Moje drzewka są młodziutkie, trzylatki. Pstryknę fotki jak pójdę na ogród.
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Z reguły kupuje rośliny na all***** i tam znalazłem NIESZPUŁKĘ JADALNĄ nie jest odmianowa
i mam pytanie do Was czy ktoś ma taki egzemplarz nieodmianowy
Prośba o kilka słów o wielkości drzewa i owocowaniu i wielkości tych owoców
i mam pytanie do Was czy ktoś ma taki egzemplarz nieodmianowy
Prośba o kilka słów o wielkości drzewa i owocowaniu i wielkości tych owoców
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
W sklepie na "L" pojawiły się owoce nieszpułki. Myślicie, że jest sens spróbować uprawy z nasion?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 19 maja 2016, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo/Suwałki/Holandia
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Gdy byłem w Polsce to też to zauważyłem i kupiłem koszyk owoców żeby spróbować wysiać nasiona
Nie zaszkodzi nic poza tym owoce są bardzo smaczne i nawet jak nic nie wykiełkuje to dobrze spróbować czegoś nowego 


Pozdrawiam, Włodek 

- Balykan
- 200p
- Posty: 407
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
A to na pewno nieszpułka? Moja rodzicielka kupiła jakiś czas temu owoce podpisane jako nieszpułka, a był to nieśplik japoński/miszpelnik, nie nadający się do uprawy w Polsce.jutlandia pisze:W sklepie na "L" pojawiły się owoce nieszpułki. Myślicie, że jest sens spróbować uprawy z nasion?
Wysiałem kilka nasion z myślą o uprawie w nieogrzewanej szklarni, ale wątpię w sukces.
Prawdziwa nieszpułka, której dotyczy ten wątek nie nadaje się do jedzenia jak nieśplik, musi się ulęgnąć jak grusza-ulęgałka, najlepiej po przymrozkach i wtedy można z niej robić przetwory. Wcześniej może służyć chyba tylko jako łamacz zębów. Ja mam odmianę Sussmispel, już owocowała i nawet niezła nalewka z tego wyszła. W tym roku spróbuję zrobić chutney, albo zwykłą konfiturę.
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Ja też mam cztery odmiany nieszpułki w swoim sadzie, też byłem i widziałem w Lidlu te owoce i mogę stwierdzić, że nie były to owoce nieszpułki tylko niesplika, niestety.
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Nieszpułka (Mespilus germanica)
Kupiłem w tym roku nieszpułkę zwyczajną w doniczce. Tak rośnie jak krew z nosa.
Chciałem zapytać o doświadczenia innych nieszpułkowiczów jak jest w tym rośnięciem wg waszych doświadczeń.
Chciałem zapytać o doświadczenia innych nieszpułkowiczów jak jest w tym rośnięciem wg waszych doświadczeń.