swoją drogą dziś zakumałem gdzie są wielkie ilości rurek w postaci rdestu , ale nie wiem kiedy należy go ścinać - nigdy do niczego nie był mi potrzebny - jednak muszę zdążyć przed 1 listopada bo to wokół cmentarza.....i go tam strasznie sponiewierają...
MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w ogrodach. CZ I
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
moje rurki nadal są na balkonie po południowej stronie , zastanawiałem się czy takie położenie im jakoś nie będzie szkodzić , ale sądzę , że larwy mają w genach to aby obudzić się dopiero po zimowaniu .
swoją drogą dziś zakumałem gdzie są wielkie ilości rurek w postaci rdestu , ale nie wiem kiedy należy go ścinać - nigdy do niczego nie był mi potrzebny - jednak muszę zdążyć przed 1 listopada bo to wokół cmentarza.....i go tam strasznie sponiewierają...
swoją drogą dziś zakumałem gdzie są wielkie ilości rurek w postaci rdestu , ale nie wiem kiedy należy go ścinać - nigdy do niczego nie był mi potrzebny - jednak muszę zdążyć przed 1 listopada bo to wokół cmentarza.....i go tam strasznie sponiewierają...
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Ja ścinałem do tej pory późną jesienią i na przedwiośniu. W październiku chyba będzie jeszcze zielony, ale też powinien spełnić swoją funkcję. Trzeba będzie go wysuszyć, tylko nie za szybko bo popęka.
Pozdrawiam, Maciek.
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Powiedzcie mi czy hodowla takich dzikich pszczół to ciężki temat ? I jak z zyskami
-
Swagman
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
o zyskach z dzikich pszczół zapomnij - nie ma rynku tak jak np w USA gdzie każdy kokon kosztuje ok 25 centów ale spotkałem tez ofertę 20 kokonów za 30$ wiec potencjalnie kiedyś dojdzie do stworzenia jakiegoś rynku hodowli i sprzedaży kokonów. Ja np na razie w sumie psuje rynek bo rozdaje kokony, w zeszłym roku nawet miałem niby sprzedać ale tak jakoś zeszło że mi się już potem nie chciało nr konta wysyłać co i gdzie wpłacić - bo w sumie kasa niewielka a czasu na pierdoły nie miałem
w tym roku zaczynam sie przestawiać na miesierki- każdy kokon tego gatunku jest ścisłego zarachowania bo ostatnia zima wybiła mi 95% tych pszczółek
w tym Megachile ericetorum straciłem 100% hodowli z ok 50 kokonów
) innych gatunków w tym roku mam naprawdę na sztuki Osmia caerulescens mam słownie 5 kokonów- u tego gatunku mam zawsze spasożytowane 90% kokonów 
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
W tym sezonie dzięki Waszej serdeczności
udała mi się
mam nadzieję hodowla murarki
Już kilka osób z moich znajomych działkowców zainteresowało się również ich hodowlą.
Mam serdeczną prośbę ,chcę je wyłuskać i przechować w altance w piwnicy( zaprawy tam nie zamarzają),czy nie będzie tam za wilgotno i czy można by włożyć do pojemnika z kokonami takiego
pochłaniacza wilgoci np. jak jest w kartonie z nowymi butami .
Czy lepiej pierwszy sezon przechowywać w rurkach
Już kilka osób z moich znajomych działkowców zainteresowało się również ich hodowlą.
Mam serdeczną prośbę ,chcę je wyłuskać i przechować w altance w piwnicy( zaprawy tam nie zamarzają),czy nie będzie tam za wilgotno i czy można by włożyć do pojemnika z kokonami takiego
pochłaniacza wilgoci np. jak jest w kartonie z nowymi butami .
Czy lepiej pierwszy sezon przechowywać w rurkach
- sparks25
- 500p

- Posty: 696
- Od: 14 lut 2010, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Ja bym tam zadnego pochłaniacza nie dawał tylko szczelny pojemnik dał w lodówce tez miałem w pojemniku i nic im nie było od czasu do czasu tylko go otworzyłem żeby wymienic powietrze.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Skoro już o tym mowa, nasunęło mi się takie pytanie - czy wyłuskanie kokonów teraz jesienią daje jakieś wymierne korzyści w stosunku do przeprowadzenia tego zabiegu po zimie? Czy można w ten sposób ograniczyć ilość spasożytowanych kokonów?
Pozdrawiam, Maciek.
-
Swagman
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
korzyść jest jedna - pszczółki są niby odporne ale jednak przy bardzo niskich temperaturach pewien procent pszczółek w kokonach jednak ginie
łuskając jesienią unikasz właśnie tej straty

- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Ten aspekt akurat mnie nie dotyczy, ponieważ rurki zimą przechowuję w nieogrzewanym garażu 
Bardziej interesują mnie pasożyty, które w zeszłym sezonie narobiły sporo strat. Zobaczymy jak to będzie teraz wyglądało..
Bardziej interesują mnie pasożyty, które w zeszłym sezonie narobiły sporo strat. Zobaczymy jak to będzie teraz wyglądało..
Pozdrawiam, Maciek.
- sparks25
- 500p

- Posty: 696
- Od: 14 lut 2010, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Ja wyłuskując teraz już kokony widzę pełno żółtych larw jakiś pasożytów które w zeszłym roku zrobiły mi pustkę w początku hodowli i miałem tylko kilka kokonów . Więc w tym roku już wyłuskuje i pozbywam się pasożytów w piecyku na działce
a kokonów jest więcej w rurkach .
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Ja mam małe zapytanko: chciałbym wyłuskać jutro kokony ale zostawić je póki co na zewnątrz : szkopuł w tym że pojemnik mam przeźroczysty i będą miały kokony cały czas dostęp do światła - czy taka sytuacja im może zaszkodzić? Czy owinąć pojemnik czymś co zablokuje dostęp światła? 
- Funkmaster
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 35
- Od: 17 lut 2010, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Puław
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Witam
Co to może być bo mam tego pełno w rurkach i nie wiem co z tym zrobić ?
http://img560.imageshack.us/img560/8876/dscn4576.jpg
Co to może być bo mam tego pełno w rurkach i nie wiem co z tym zrobić ?
http://img560.imageshack.us/img560/8876/dscn4576.jpg
Przyszły Rolnik ;)
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Larwy to pasożyt, wiosną wyjmowałem je z rurek w postaci poczwarek, a to rude to nie wiem..
Pozdrawiam, Maciek.
- tax-us
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 42
- Od: 20 sie 2010, o 23:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała okolice
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Żółte to larwy sławnej Cacoxenus indagator (była już bohaterką kilku postów w tym wątku) a rude to jej kupki.
Co robić? Swagman chyba radził, karmić sikorki
Co robić? Swagman chyba radził, karmić sikorki
Pozdrawiam Krzysztof
- Funkmaster
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 35
- Od: 17 lut 2010, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Puław
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Ale strasznie miałem dużo tego badziewia w rurkach które wystawiłem koło garażu, obok nie wystawiałem kokonów.
Bo na polach gdzie były wystawione rurki i kokony tego problemu nie ma przynajmniej w takim stopniu
Bo na polach gdzie były wystawione rurki i kokony tego problemu nie ma przynajmniej w takim stopniu
Przyszły Rolnik ;)


