Mięsko bez pieczenia
- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Sos chrzanowy:
pół małego słoiczka chrzanu
dwie kostki rosołowe najlepiej jedną wołową i jedną drobiową
2 szklanki wody
pieprz
1 mała gęsta śmietana(piątnica żółta)
2-3 łyżki mąki
Zrobić wywar z kostek. Gdy woda się gotuje dodać do niej chrzan i gotować przez około 10 minut od czasu do czasu mieszając. Doprawić pieprzem.
Zagęścić wywar gęstą śmietaną z mąką.
Kostki rosołowe można zastąpić sosem pozostałym po pieczeniu mięsa.Jest wtedy smaczniejsze!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Buraczki:
5-6 dużych ugotowanych i obranych buraków
1/4 kostki masła lub margaryny
1 płaska łyżeczka soli
szczypta spora cukru
1-2 łyżki octu
0.5 szklanki śmietany
2 łyżki mąki+ 1/3 szklanki wody
buraczki zetrzeć na tarce.
Na patelni rozgrzać masło dać buraczki sól,cukier ocet. Poddusić chwilę,dodać śmietanę i znowu poddusić.
Na koniec zagęścić mąką rozrobioną w wodzie.
pół małego słoiczka chrzanu
dwie kostki rosołowe najlepiej jedną wołową i jedną drobiową
2 szklanki wody
pieprz
1 mała gęsta śmietana(piątnica żółta)
2-3 łyżki mąki
Zrobić wywar z kostek. Gdy woda się gotuje dodać do niej chrzan i gotować przez około 10 minut od czasu do czasu mieszając. Doprawić pieprzem.
Zagęścić wywar gęstą śmietaną z mąką.
Kostki rosołowe można zastąpić sosem pozostałym po pieczeniu mięsa.Jest wtedy smaczniejsze!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Buraczki:
5-6 dużych ugotowanych i obranych buraków
1/4 kostki masła lub margaryny
1 płaska łyżeczka soli
szczypta spora cukru
1-2 łyżki octu
0.5 szklanki śmietany
2 łyżki mąki+ 1/3 szklanki wody
buraczki zetrzeć na tarce.
Na patelni rozgrzać masło dać buraczki sól,cukier ocet. Poddusić chwilę,dodać śmietanę i znowu poddusić.
Na koniec zagęścić mąką rozrobioną w wodzie.
Figa czy Ty jakoś wykorzystujesz tę wadę po ugotowaniu mięska? Bo mi jej szkoda. ..
Kiedys psu dałam, kiedyś żurek ugotowałam ale coś smak nie bardzo mi odowiadał a teraz kapuśnak z kiszonej i powiem Ci ... rewelacja
Kiedys psu dałam, kiedyś żurek ugotowałam ale coś smak nie bardzo mi odowiadał a teraz kapuśnak z kiszonej i powiem Ci ... rewelacja

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- BEATA55555
- 200p
- Posty: 393
- Od: 22 wrz 2008, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Witajcie !
W domu mamy urządzenie / coś w rodzaju rury z jednym końcem otwartej i sprężyną dociskową /, zwane po czesku " nadobka k wyrobu synki ".
Do środka wkłada się mięsko skruszałe , peklowane i gotuje 2 x 10 - 15 minut.
Golnki 2 sztuki, ze skórą, nawet 20 minut.
Reszta j/w.
Niech najlepsze sklepowe konserwy i rolady się schowają. Oczywiście te dobre.
Pozdrawiam.
W domu mamy urządzenie / coś w rodzaju rury z jednym końcem otwartej i sprężyną dociskową /, zwane po czesku " nadobka k wyrobu synki ".
Do środka wkłada się mięsko skruszałe , peklowane i gotuje 2 x 10 - 15 minut.
Golnki 2 sztuki, ze skórą, nawet 20 minut.
Reszta j/w.
Niech najlepsze sklepowe konserwy i rolady się schowają. Oczywiście te dobre.
Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Figo. Zrobiłam wczoraj Twoje mięsko bez pieczenia. Rewelacja. Zaczyna się od tego, że to żadna robota, nie trzeba mięsa nacierać, szpikować itp. Włożyłam 1,25 schabu i około kg karkówki. Wyszło rewelacyjne. Nawet mój syn, który jest wielkim i wybrednym smakoszem, stwierdził dziś rano, że takiego schabu jeszcze nie jadł. Rewelacja jeszcze raz podkreślam. A przy tym dodam jeszcze jeden i kto wie czy nie najważniejszy walor tej potrawy. Bez żadnej chemii, weget, delikatów, wzmacniaczy smaku i innych świństw. Sama natura, a to jest bardzo istotne w tym zatrutym środowisku, gdy sami nie wiemy czym się trujemy. Dzięki za przepis i od dziś będę tylko tak mięso robić.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki