Liliowce - uprawa z nasion

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Siewki kwitną :)

'Siewka 1'
Obrazek

'Siewka 2' - TETRAPLOID (wiosną wybił z tej samej łodygi co w zeszłym roku, więc ma coś z evergreen'a)
Obrazek
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

'Siewka 1'
Obrazek
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce z nasion

Post »

Świnka pisze:Ja też mam pytanie o rozmnażanie, bo w liliowcach jestem całkiem "zielona". Latem zebraliśmy z jednego takie zielone kuleczki, które wypuściły korzonki. Przez całe lato rosły sobie w doniczce, ale nie wypuściły żadnej części nadziemnej. Nie wiedziałam, co z nimi zrobić. Jesienią ukorzenione kuleczki przesadziłam do gruntu i okryłam. Teraz ciepło już, czekam - wyjdą? nie wyjdą? Proszę o radę, co robić teraz.

Witam, pierwszy raz jestem w tym wątku i ciekawie no nawet bardzo. Może ktoś mi wytłumaczy co to za kuleczki zebrała Świnka, bo dla mnie to czarna magia. Mam parę set odmian ale jeszcze żadnych kuleczek nie widziałem. Na mój chłopski rozum to prawdopodobnie Śwince pokręciło się coś. Czy nie tak liliowiec z lilią i cebulkami przybyszowymi.
Romku. siewki super napisz jak dalej rosną. Moje też kwitną w pierwszym roku.
Awatar użytkownika
romantroc11
50p
50p
Posty: 61
Od: 20 cze 2009, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

A tutaj chciałem zaprezentować siewki z z tegorocznego siewu :
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Jakość zdjęć nie za bardzo, bo aparat byle jaki. :?
Pozdrawiam, Roman.
michal88
100p
100p
Posty: 113
Od: 10 kwie 2007, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

Kiedy wysiewacie nasiona aby zakwitły tego samego sezonu?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Chyba żartujesz Michale.
Ty taki znawca tematu to wiesz chyba najlepiej kiedy i jak wysiewać i ......kiedy naprawdę zakwitną.

Romku całkiem ładne te twoje siewki.
Myślę, że z niektórych będziesz bardzo zadowolony.
Pamiętaj, że liliowiec dopiero w drugim a czasem dopiero w trzecim roku pokazuje jaki jest naprawdę.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
romantroc11
50p
50p
Posty: 61
Od: 20 cze 2009, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Jaszcze jedno znalazłem :
Obrazek
Pozdrawiam, Roman.
michal88
100p
100p
Posty: 113
Od: 10 kwie 2007, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

kogra pisze:Chyba żartujesz Michale.
Ty taki znawca tematu to wiesz chyba najlepiej kiedy i jak wysiewać i ......kiedy naprawdę zakwitną.
He he :D Fajnie to ujełaś ;)
po 9-10 miesiącach liliowce mają szanse na pierwsze kwitnienie ale w naszych warunkach przy normalnym wysiewie wiosennym w okolicy kwietnia kwitną po 2-3 latach chyba, że je troszkę podpędzimy to niektóre dadzą radę zakwitnąć za rok. Ja osobiście nie wysiewałem jeszcze w zimie nasion stąd moje pytanie ;) w tym roku dopiero będę robił wysiewy zimowe w okolicy listopada / grudnia przy jednoczesnym doświetlaniu tak z 16 h
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Romku- twoja siewka bardzo przypomina liliowca Sabra Salina.
Jeśli ma do tego duży kwiat, to jesteś bardzo blisko.

Michale - :D doświetlanie i owszem.
Ale czy potrzeba aż tyle godzin?
Mogą za bardzo wybiegnąć i stać się rachityczne.
Przy odpowiednim nawożeniu można pierwsze kwitnienie osiągnąć już po roku, ale przenawożone żle rosną i w gruncie mogą zginąć już pierwszej zimy.
Grażyna.
kogro-linki
michal88
100p
100p
Posty: 113
Od: 10 kwie 2007, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

Mam zamiar doświetlać diodami więc nie wiem jak to wyjdzie, mam zamiar podzielić regał na sektory 12h doświetlania, 14h i 16h obudowane folią aluminiową aby było jak największe wykorzystanie światła. Co myślisz o tym? Na temat liliowców mało jest info, a Ty jak byś radziła? Może pozostali fanatycy liliowców mają coś ciekawego do wniesienia w tą dyskusję?
Zapraszam do rozmowy.

Co do przenawożenia zgodzę się jak najbardziej, zwłaszcza przenawożenie azotem, najbardziej przenawożenie odbija się na stanowiskach gdzie są wiosną wysoko wody gruntowe ;)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

No to będzie niezłe doświadczenie.
Sama jestem ciekawa efektów jakie będą.
Ja swoje siewki nie doświetlałam zimą.
Stały na parapetach i czekały do wiosny na wysadzenie.
Myślę, że w przyszłym roku już niektóre zakwitną.
Grażyna.
kogro-linki
michal88
100p
100p
Posty: 113
Od: 10 kwie 2007, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

Zobaczymy jak mi wyjdzie sprawa z regałem bo na razie nie mam czasu się nim zająć.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
em
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 731
Od: 26 mar 2008, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Regał z oświetleniem to fajna sprawa ;:108

Można ruszyć z siewkami już w styczniu i spore rośliny wysadzić po połowie maja do gruntu - wtedy jest duża szansa, że zakwitną jeszcze w tym samym roku!

Można też siać w lutym/marcu na parapecie bez doświetlania - też będzie OK i kilka siewek na 100 zakwitnie po 7 miesiącach uprawy.

Dużo wody i nawozu w pierwszym roku uprawy daje 90% gwarancję, że siewki zakwitną w drugim roku po wysianiu. Suche lato/ mroźna zima ograniczy kwitnienie młodych roślin i wtedy zakwitną w 3 roku ;:108

Z reguły diploidy rosną lepiej i kwitną szybciej niż siewki tetraploidalne.
Z drugiej strony niektóre odmiany TET (np. Lacy Dusk i Wonder of it All) dają bardzo żywotne potomstwo, które próbuje zakwitnąć w pierwszym roku uprawy!
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Dzięki ;:180 Emilu za tak szczegółowe instrukcje.
Nie mam wprawdzie tych odmian, ale może kiedyś....... :D
Czy u Ciebie też tak powoli dojrzewają nasienniki na niektórych liliowcach?
U mnie sporo jest jeszcze całkiem zielonych, podczas gdy zapylane w tym samym okresie inne liliowce już dojrzały i zebrałam nasiona.
Grażyna.
kogro-linki
em
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 731
Od: 26 mar 2008, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Grażynko, nie ma za co :D

Lacy Dusk polecam tylko jako roślinę do krzyżowania, za to Wonder of it All jest świetny jako roślina ogrodowa i przy zapylaniu ;:108

W tym roku nasienniki dojrzewają stadami - długo nic aż w końcu pęka pierwszy a za nim w ciągu tygodnia otwiera się reszta.

Jeśli będą zapowiadać pierwsze przymrozki to zetnij całe pędy z niedojrzałymi nasiennikami i wstaw do wazonu - dojrzeją na spokojnie w domu. Nasiona z takiego bukietu trochę gorzej kiełkują ale w naszym klimacie nie ma innego wyjścia...
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”