Liliowce - uprawa z nasion

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 785
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

Jest możliwe przyspieszenie kwitnienia. Ja wysiewam nasiona w styczniu w kuwetach trzymając je w jednym z chłodniejszych pomieszczeń temp. ok. 12 ? 15 stopni. Jak ładnie wzejdą pod koniec kwietnia wysadzamy je w bardzo żyzną ziemię w tunelu foliowym. Następnie raz w tygodniu zasilamy nawozami w rożnej postaci .

jarek
halina522
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1036
Od: 18 lis 2009, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Liliowce z nasion

Post »

Fajnie,że to napisałeś.Właśnie czekam na nasiona ze szkółki Ismena Grażyny i choć to luty to wysieję w pomieszczeniu.
Halina
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 785
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Liliowce z nasion

Post »

Po wysianiu kup tzw. lep na szkodniki które pojawiają się często niewiadomo skąd ( białe muszki ) lepy dostępne w sklepach ogrodniczych chyba za 2 - 3 zł

jarek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Ja przed wysianiem ziemie potraktowałam mikrofalówką.
Nie mam żadnych szkodników chorób ani pleśni.
Siewki rosną bez zarzutu.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
romantroc11
50p
50p
Posty: 61
Od: 20 cze 2009, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Witam Wszystkich.
Wysiewając nasiona z liliowców, zastanawiamy się kiedy nam zakwitną. Czy za rok, dwa, czy za trzy lat. U mnie niektóre nie wytrzymały i próbują już kwitnąć.
Obrazek
To są trzy miesięczne siewki. Takich znalazłem 4 sztuk.
Pozdrawiam, Roman.
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Ja bym wolał odciąć te kwiatostany, żeby maluszki się nie męczyły..
Awatar użytkownika
romantroc11
50p
50p
Posty: 61
Od: 20 cze 2009, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Dzięki za poradę i tak zrobię, bo są to krzyżówki z nasion sprowadzonych ze Stanów i wolę swoją ciekawość zostawić na później niż osłabić sadzonki.
Pozdrawiam, Roman.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

A czym je zasilałeś ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
romantroc11
50p
50p
Posty: 61
Od: 20 cze 2009, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Ekolist , tym nawozem podlewam plus gnojówka z pokrzyw. Ale myślę że , przeniesienie z gorącego foliaka na ogród , czyli znaczna zmiana temperatury spowodowała zawiązanie pąków.
Pozdrawiam, Roman.
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Jeśli macie ucinać kwiaty z siewek,to po co siać? Może lepiej całe wyrzucić? Chyba chodzi
o uzyskanie kwiatu, a nie samych liści? Co z tego,że roślina się wzmocni, a kwiat będzie nie ciekawy?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Mirzan ja bym jednak obcięła ten pęd kwiatowy.
Ale przedtem obejrzała chociaż jeden rozwinięty pąk, żeby wiedzieć czy warto się dalej taką siewką zajmować.

Romku myślę, że tak byłoby najlepiej.
Jeśli siewka będzie warta zachodu, to nie wysili się na niepotrzebne kwitnienie i w następnym roku tez zakwitnie.
Jeśli straci animusz do wzrostu przez wydane kwiaty to na mur beton jeśli nie padnie , nie będzie również kwitła.
Kilka razy już przerabiałam tą lekcję i wiem że "zachłanność" na kwiecie nie popłaca.
Taka siewka potem dużo gorzej zimuje w gruncie.
Grażyna.
kogro-linki
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

Jak utniesz pęd, to skąd się dowiesz jaki miał być kwiat? Ogławianie należy stosować w produkcji
towarowej, gdzie rolnika w ogóle nie obchodzi jaki będzie kwiat. W hodowli chodzi o prędkie
sprawdzenie co wyszło, a na mnożenie ilościowo i jakościowo, masz najbliższe dziesięciolecie.
Jeśli siewka padnie po zimie, to nie warta była zachodu.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce z nasion

Post »

Mirzan przeczytaj dokładnie co napisałam wyżej.
Szybciej piszesz niż myślisz. :D
Grażyna.
kogro-linki
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce z nasion

Post »

I po kwitnieniu sam odpadnie, jeśli nie jest zapylony, więc nie ma sobie czym głowy zawracać.
Jeśli utniesz badyl bez nasiennika, to roślina straci kawałek zielonej masy i pożytku z tego nie będzie.
Jurek1
100p
100p
Posty: 123
Od: 5 lut 2011, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Liliowce z nasion

Post »

Witam wszystkich liliowcomaniaków :wit ,kochani jak tam wasze siewki?
Nasiona siewek z 1 i 2 fotki były z tego samego nasiennika


Obrazek

Obrazek


Pozdrawiam
Pozdrawiam Jurek
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”