Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Awatar użytkownika
iscar
100p
100p
Posty: 103
Od: 18 lis 2008, o 01:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnowskie Góry górnośląskie strefa B6

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

Witam kupiłem nasiona lnu czerwonego , czy mógłby ktoś podzielić się doświadczeniem jak się zabrać za siew tej roślinki ?
Pozdrawiam!!! Grzegorz
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

Jeśli chodzi o len wielkokwiatowy to siałam bezpośrednio w kwietniu do gruntu.
gracia1
50p
50p
Posty: 65
Od: 24 lis 2010, o 12:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kilcock. Irlandia

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

Witam, 4 lata temu gdy przyjechalam do ie, na pierwszym spacerze nad morzem spodobaly mi sie ogromne trawy, kolega powiedzial mi, ze to yukki, ok nie wygladaly na yukki, na draceny tez nie. Z tego pierwszego spaceru zebralam nasiona z rosliny o zielonych lisciach z czerwonym paskiem na brzegu. Przez zime sobie lezaly te nasionka, a wiosna wsialam je w dmou do doniczki i wykielkowalo ich sporo, w sumie nie chcialam wszystkich, wiec wysadzilam do ogrodka dwie obok siebie. Moj szanowny malzonek jest malo ogrodkowy, dotyka sie do ogrodka jak musi, choc mu mowilam, ze wsadzilam mlode rosliny, potraktowal je kosiarka. Teraz maja trzy lata i maja sie dobrze, zyja sobie w gruncie, ostatnio sie przeprowadzilismy, wykopalam tegosza i przesadzilam ma sie dobrze chyba lepiej niz w poprzednim miejscu.
Joanna
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

Możemy prosić o zdjęcia?? :D
To musi być niezwykły widok....
gracia1
50p
50p
Posty: 65
Od: 24 lis 2010, o 12:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kilcock. Irlandia

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

Widok jest taki sobie, jeżeli chodzi o mojego tęgosza, ale i tak jest w lepszej kondycji niż w poprzednim miejscu. Druga sprawa, że jest zima.

Obrazek
Joanna
Awatar użytkownika
Takil
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 2 sty 2011, o 22:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontakt:

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

W tym roku nie zdecydowałem się jeszcze na pozostawienie Lnu w gruncie. Pod koniec grudnia, tuż przed większymi mrozami wykopałem i przeniosłem w ciut cieplejsze miejsce... Kto wie, może w przyszłym sezonie będzie już jako cało roczny :)

Obrazek
-----
Pozdrawiam
Takil / Godfryd
gracia1
50p
50p
Posty: 65
Od: 24 lis 2010, o 12:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kilcock. Irlandia

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

Takil bardzo ładny, jak zostanie w formie całorocznej ok, bo one rosną bardzo duże.
Joanna
jjdj

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

WOW!! Ale okaz. Gdzie go zimujesz?
Awatar użytkownika
Takil
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 2 sty 2011, o 22:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontakt:

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

Aktualnie stoi u mnie w sypialni co bardzo nie w smak jest mojej żonie ;)
-----
Pozdrawiam
Takil / Godfryd
jjdj

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

Haha.
A to nie za ciepło? Wełnowiec tylko na to czeka
Awatar użytkownika
Takil
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 2 sty 2011, o 22:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze
Kontakt:

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

Ciepło. Zobaczymy już wkrótce. Myślę, że w marcu rozpocznę procedurę wypychania Lnu na zewnątrz.
-----
Pozdrawiam
Takil / Godfryd
Ulpen11
200p
200p
Posty: 238
Od: 24 sty 2011, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Bielska-Białej

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

Czy ktoś wie jak długo trzeba czekać na wzejście nasion i czy nasiona potrzebują wyższej temperatury, by skiełkowały, czy wystarczy pokojowa?
Pozdrawia Urszula.
jjdj

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

Kiełkuje łatwo w pokojowej temperaturze, ale jeśli to nasiona konkretnych odmian to nie spodziewałbym się by powtórzyły cechy. Wyrosną raczej zielone.
Stratyfikacja w chłodzie ułatwia kiełkowanie.
Ulpen11
200p
200p
Posty: 238
Od: 24 sty 2011, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Bielska-Białej

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

dziękuję za odpowiedź. Moje nasiona już ponad tydzień wysiałam do doniczki, ale ich nie przechłodziłam. Jeszcze trochę poczekam. Może coś z nich będzie.
Pozdrawia Urszula.
nerina
50p
50p
Posty: 96
Od: 28 sty 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Len nowozelandzki Phormium tenax - pielęgnacja

Post »

W jak dużych doniczkach je uprawiasz? Czy faktycznie rosną takie duże? Jaką ziemię do nich zastosować? Tyle pytan, ale jak masz ich tak dużo to znaczy że już masz doświadczenie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”