Ten na drugim planie jest idealny do zbioru. Ten z pierwszego - trochę za późno. To już ostatni gwizdek, bo niebawem będzie łykowaty i włosy w środku

Owoc powinien być kulisty , z przylegającymi jeszcze łuskami, tuż przed ich rozchylaniem się do kwitnienia.
Moje niestety po kilku latach cieszenia wzroku i podniebienia, wymarzły tej zimy... Może jeszcze wrócę do uprawy w przyszłości.