Aguś 
. Przykro mi z powodu skrętniczków 
- mam nadzieję, że szybko dojdą do siebie . Zsadzone szeflerki faktycznie wyglądają gęsto i pięknie 
. Gratuluję Ci też pędzika na krówce .
czekamy na zdjęcia ... a czapkę zdejmę sama a może lepiej nie bo mi moje pierze spadnie ! Domyślam się że są boskie
ja mam u Ciebie ponad 20 stron 
nie wiem kiedy to nadrobić... pięknie i w takim momencie pokazuję memu M, że ja przecież WCALE nie mam roślin w domu... i trzeba dokupić 
i nie takie proste znaleźć... ale... tymczasem... pokażę jaka paka przybyła do mnie od Krysi (kociara) 
teraz trzymam kciuki i życzę kwiatuszkom szybkich korzonków:)
kochani za życzenia korzonków moim nowym domownikom pokrzywki czerwone troszkę oklapły i nie wiem o co im chodzi, reszta na razie wygląda przyzwoicie faktycznie miejsca będzie mniej, choć może nie tyle mniej co w końcu się ono zapełni, bo ostatnio zaobserwowałam, że po wyniesieniu skrętników z sypialni na parapecie zrobiło się podejrzanie łyso a ja chciałam zwykłą półeczkę a jemu się nie opłaca bo w kolorze orzechu już meble niemodne i nie będzie mi ściągać całej palety płyty jutro pójdę przekabacić stolarza u mojej mamy . Też dostałam jakiś czas temu te koleusy . Szybko wypuściły korzonki, a potem nawet udało im się w około jeden dzień przestawić na mieszkanie w ziemi. Mam nadzieję, że Tobie równie szybko pójdzie .
Mega pakę dostałaś - będzie co sadzic
