Dziękuję bardzo . Z takim wzorkiem, to jeszcze nie widziałam. W sklepie rzuciły mi się w oczy jedynie takie "gołe" . A co do taniego kupowania doniczek, to weszłam wczoraj do sklepu o nazwie "Wszystko od 2 zł" i zobaczyłam zatrzęsienie doniczek w cenach... 20-40 (i więcej) zł .
Jeszcze raz miłego wypoczynku i wspaniałej pogody .
Takiej to dobrze, na urlop sobie jedzie a my mamy się opiekować no dobra, dobra, będę miała oko na niektóre tylko przelicz sobie, bo jak wrócisz może Ci coś brakować
Witajcie
Wróciłam już kilka dni temu ale sama nie wiem jak to się dzieje, że na urlopie człowiekowi czas płynie jakoś tak w 8-krotnie szybszym tempie conajmniej i ledwo wstałam a już noc Widziałam, ze Ania i Aga nie zapomniały o moich zielonych w sumie prawie wszystkie przeżyły (te co death to czułam, że nawet pod moją opieką padną ), znajomi spisali się podlewali sumiennie ale bez przesady karteczki żółte + kule nawadniające to bardzo dobry sposób - kule siedziały w skrętnikach z obawy o przelanie a reszta dała radę Oczywiście "coś" przytaszczyłam do domku w drodze powrotnej z Castoramy ale fotka będzie... "kiedyś"
Nie wiem teraz tylko jakim sposobem zabrać się za zaległości w Waszych wątkach bo to pewnie wiele godzin czytania a i zżera mnie ciekawość co tam nowego posiadacie bo ja zęby zaciskałam chodząc po marketach po Poznaniu czy Warszawie... tłumaczyłam sobie tylko, że jest straszny upał i nie przeżyje roślinka jak ja kupię... więc nie chcąc uśmiercać nie kupowałam... Miłego tygodnia, ja jeszcze na urlopie szkoda tylko, że pogoda się skwasiła bo ok 10 stopni mniej niż w weekend - masakra... a tak było miło na