Borówka amerykańska - 14 cz.

[mars721]

Witam. Ta głębokość tego rowu to nie mój wymysł tylko gdzieś tu na forum był cytat z jakieś książki ogrodniczej odnośnie głębokości systemu korzeniowego borówki. U mnie jest 20-25 cm rodzimej ziemi a niżej to glina. Zamysł był taki żeby zrobić to porządnie i mieć plantację na lata wiadomo że trzeba uzupełniać jakieś składniki ale wolal bym uprawiać to z jak najmniejszą podawaną ilością nawozów sztucznych.
Od spodu nie dawałem foli kubelkowej bo myślałem że zrobię z tego bagno np na wiosnę przy roztopach. Myślałem że jak odizoluje folia kubelkowa cała plantację to przynajmniej będzie między innymi spokój z kretem. Ale kret sobie jednak dobrze daję radę z taką folią i robi swoje . Teraz położył bym dwie warstwy....

[mars721]

Tak torf kupuję w balotach 250l najbardziej się opłaci . Zauważyłem że ten w żółtych workach jest najbardziej wydajny. Dobrze wyszuszony i sprawsowany w porównaniu do innych torfów w innych kolorach worków.
Ogólnie to eksperymentuje z podłożem i sadzeniem borówki. Do tego torfu dokładam albo ziemię z lasu z pod drzew iglastych albo ziemie z miejsca gdzie rosną dobrze jagody leśne albo kilkunastoletni obornik kurzy. Mieszam to mieszarko w wiadrze albo jak teraz w betoniarce z wodą deszczową. Będę miał porównanie jak rosną z poszczególnymi domieszkami. W tym momencie wszystkie posądzone rosną i mają przyrosty więc jest ok.
Woda ze studni już nie podlewam, deszczówkę zbieram i wrazie czego podlewam. Jak będzie susza to mam tester pH i wodę ze studni będę zakwaszal do optymalnego poziomu. Zmiękczanie też mam rozwiązanie bo moja woda ze studni ma 17 stopni niemieckich. Mam korpus filtra do wody i wklad zmiękczający do niego i myślę że zjadę z tą twardością .
Pozdrawiam

[Yogibeer701]

Dzisiaj jadłem pierwsze borówki z południowej osłoniętej wnęki przy ścianie. Odmiana Duke i powiem ,że smak całkiem dobry choć owoce mogły jeszcze bardziej dojrzeć i ,,napuchnąć" ale zwyciężyła ludzka chciwość i zjadłem wszystkie wybarwione i poprawiłem jagodami kamczackimi i czarną porzeczką. W takim osłoniętym słonecznym miejscu owoce są szybciej.

[kanap]

Mieszkam koło Mławy mam sporo odmian wczesnych jak Duke, Hannas Choice, Spartan. Wszystko zielone jeszcze. Zanim to się wybarwi to minie sporo czasu . Jak wiele zależy od regionu.

[kanap]

Wyciągi z wrotycza na pędraki można nadal stosować? Na etykiecie jest żeby zacząć wczesną wiosną i opryskiwać glebę co 7-10dni, 3 razy w sezonie. Nic nie przeniknie -jakbym pryskał ziemię teraz co 7dni- gdy owoce dojrzewają i za około 2-3 tygodnie będą się przebarwiać?

[gienia1230]

Wreszcie udało mi się pH między 4 a 4,5. Wyściółka z trocin też swoje robi, no i niech tak zostanie. Czy czymś teraz trzeba by podsypać ?

[maryann]

Widzę- kolorek mają jak z obrazka, nic im nie brakuje. Trzymaj tylko program nawożenia.

[Robert25 +]

Piękna nigdy się takiej nie dorobiłem .

Gieniu pH mierzysz płynem heliga ?

[gienia1230]

pH mierzę elektronicznym przyrządem. Nowiutkim !

[kanap]

Jak patrzyłem to na allegro przy każdym phmierzu jest grupa komentarzy, że nie działają pokazują zmyślone wyniki i nawet przy torfie kwaśnym potrafią pokazywać 6,5ph. Można, jaki to model?

"Produkt działa bardzo dobrze. Niestety po wbiciu w twardszą ziemię końcówka została a wyjąłem tylko kabelki więc już nie skorzystam..." komentarz pod jednym z mierników elektronicznych

[gienia1230]

Pehametr mam na działce, jak nie zapomnę to sprawdzę. Leżał nierozpakowany parę lat dopiero w tym roku go używam . Nawet nie testowałam go w wodzie z octem. Wsadziłam go w podłoże pod borówka i przypomniałam sobie o nim chyba po godzinie, podłoże jest oczywiście mokre , po deszczu, myślę, że wynik jest raczej prawidłowy. Wcześniej miałam inny, z długimi bolcami, który miał też opcję , jak nawieziona jest gleba, z nim sobie nie mogłam poradzić, głupoty pokazywał, bo te suwaczki z boku trzeba było przesuwać. I nijak mi to nie wychodziło. Było : off, soil i pH . I go już nie używam. No cóż, blondynki tak mają . Teraz już wiem, bo jest tylko ; off i pH .Dziś się nie wybieram na działkę, Medard nadal płacze co chwilę .

[kanap]

A jakie jest wasze zdanie o płynie helliga i wynikach związanych z ziemią do borówek? Sypałem siarkę zimą, dwa razy po 7g/1m^2. W kwietniu florovit do borówek około 35g/1m^2 oraz po 3kg carbomatu o ph4 (pod każdy krzak). W sobotę posypałem kolejną dawkę florovitu. Dzisiaj płyn helliga pokazuje mi pH ziemi pod borówkami 5,5ph. Dziwne. Z drugiej strony zima była sucha, mało opadów albo wcale, pada teraz porządnie od jakoś 2,5tygodnia. Pogubiłem się. Deszczówka którą podlewam u mnie borówki ma ph6. Do tej pory i tak borówki podlałem raz, zimno było i nie było sensu lać wody.

[GMoore]

A jakie jest wasze zdanie o płynie helliga

W mojej opinii i po moich próbach uważam, że ten płyn jest lepszy i dokładniejszy od wszelkich wbijanych wskaźników (te wbijane to mam namyśli te popularne, powszechne za 30-50 zł).

[Wroniarz]

Za papierek lakmusowy do badania odczynu gleby pod borówkami mogą służyć liście rośliny.
Na moich piaskach u borówek występują jedynie braki azotu powodowane zwiększonym jego zapotrzebowaniem przy ściółkowaniu świeżym igliwiem.

i chloroza żelazowa spowodowana zbyt wysokim pH.

Zdjęcia z opisami niedoborów znajdują się na stronach 129 i 133 dostępnego w sieci opracowaniaA Pocket Guide to IPM Scouting in Highbush Blueberries

[malopolanin]

Do pomiarów pH gleby używam zestawu z płynem Helliga. Do pomiarów wody do podlewania używam pasków.
Na filmie coś w rodzaju testu mierników pH:


youtu.be/8ByLdZ7H7XE