Stare, dobre jabłonie część 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
szukacz
200p
200p
Posty: 397
Od: 27 sty 2016, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare odmiany drzew owocowych

Post »

St. Edmund Russet jest w tym samym typie i już zamówiłem. Natomiast Egremont Russet jest najbardziej w typie russet apple, na brytyjskich stronach jest opisana jako późniejsza i mniej soczysta, mniej odporna na mróz, ale na pomorze zachodnie w sam raz.
AntoniD
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 paź 2013, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stary Wiśnicz - małopolska

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Witam!
Ponieważ jest to mój pierwszy post dlatego najpierw witam i pozdrawiam miłośników starych odmian drzew owocowych.
Zaglądam na forum już od kilku lat i jest ono dla mnie źródłem wielu interesujących wiadomości i wskazówek z zakresu uprawy tych często zapomnianych i niedocenianych odmian , a zwłaszcza jabłoni.
Na stronie kujawsko-pomorskiej biblioteki cyfrowej pojawiła się "Polska Pomologia" Kazimierza Brzezińskiego wyd. 1 i 2. Link do 2 wydania: http://kpbc.umk.pl/publication/141322 . Można przeglądać treść online jak i pobrać całość. :)
Pozdrawiam i życzę ciekawej lektury.
szukacz
200p
200p
Posty: 397
Od: 27 sty 2016, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Mam pytanie do znających odmianę Reneta Muszkatowa.
Czy to zimówka, jesienna i inne informacje.
Z fotografii wynika podobieństwo do Renety Baumana.
Jakoś niszowa w sensie opisu, bo kupić da się. Ciekawostką jest to że taki np: Bankroft jest opisany ze szczegółami, a sadzonki nigdzie.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Reneta Muszkatołowa 'Muskatrenette' - nie mam, ale tu jest trochę http://shop.baumschuleritthaler.de/wina ... 8C3362B100
Mają zrazy jakby co.
..Wrzuć u nich w wyszukiwarkę renette to porównasz.

Szukacz na tej stronie jest też Reneta Strauwalda/ 'Goldparmäne' http://shop.baumschuleritthaler.de/wina ... 25D0AC92B2
szukacz
200p
200p
Posty: 397
Od: 27 sty 2016, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Według Pomologii z 56 roku, Reneta Strauwalda (Strauwaldsgoldparmäne) jest odmianą późnozimową, w przeciwieństwie do Królowej Renet (Goldparmäne), która wygląda podobnie, ale pisze że wcześniejsza.
Strona interesująca, a ciekawe jest to że zamieszczona tam ilość renet, nie wyczerpuje tematu, jest ich jeszcze więcej.
Z mojego doświadczenia - dla smakoszy atrakcyjna jest słodko-kwaskowata, aromatyczna Reneta Ananasowa, a dla amatorów długiego przechowywania Reneta Szampańska.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Ciekawe miejsce, gwarantują zgodność odmianową i mają wiele ciekawych informacji w linkach na swojej stronie http://pomologen-verein.de/startseite.html
Renet w wykazie jest mnóstwo :lol:

Strauwaldts Goldparmane :Preferred name is Neue Goldparmane http://www.nationalfruitcollection.org.uk/search.php
jedrzej49
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 27 mar 2016, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

W czasach mojego dzieciństwa spinałem się po wspaniałych dwóch drzewach owocowych jabłoniach. Owoce były dośc duże czerwonawo-zielone w kształcie beczułki. Smak wyborny, owoce słodkie lekko kwaskowe. Jeszcze nigdzie nie i tarafiłem na takie owoce. Drzewa rosły w okolicach Pszczyny na Śląsku. Może ktoś na trafił na takie jabłonie. Podejrzewam że mogła to być odmana niemiecka. Co to za odmiana nie wiem. Chętnie bym kupił młode drzewka tej odmiany.
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Jabłoń beczółka

Post »

Jako Jabłoń "Beczkowata" jedyne co jest w podobnym tonie nazywane to 'Close'. Nie sugeruję jednak, że to jest to, bo mogłeś mieć do czynienia na przykład z jakimś lokalnym kultywarem.

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
freak
100p
100p
Posty: 108
Od: 2 lip 2008, o 23:57
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Czy warto posadzić jabłoń Koksa Pomarańczowa zakładając, że nie będzie się jej poświęcać dużo uwagi? Ponoć jest trudna w uprawie.
http://www.rynek-rolny.pl/artykul/trudn ... miany.html
W tym artykule napisali, że powinno się ją szczepić tylko na podkładkach karłowych, a są szkółkarze którzy mają ją na podkładkach półkarłowych, a nawet A2 i siewce antonówki. Czy jest sens ją w ogóle sadzić skoro jest na podkładce A2? Na jakich podkładkach rosła kiedyś?
x-a-e
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 499
Od: 21 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Przyglądam się Koksie, która niedaleko mnie rośnie w starych zaniedbanych "sadach". Jest tam drzew ok. setki różnych odmian i między nimi kilka drzew Koksy. Przypuszczam, ze sady są z lat 60-tych albo 70-tych ub. wieku. Drzewa wysokopienne, ale rozrośnięte, dawno nie przycinane, słowem gąszcz od 1,5 m-2m w górę. Wysokość wszystkich drzew - w zależności od odmiany - tak 6-10 m, więc nie są to na pewno podkładki półkarłowe. Podejrzewam, że siewka Antonówki. A teraz o Koksie. Owocują obficie, nawet bardzo obficie, ale przemiennie, co drugi rok (zresztą całe sady tak owocują). Jabłuszka oczywiście w takiej sytuacji małe (takie 5-6 cm, pojedyncze większe). Ale co najważniejsze: nie zaobserwowałem ani parcha, ani mączniaka ani żadnych chorób kory czy innego badziewia. Te mniejsze jabłuszka w smaku jak Cie mogę, ale te większe i z czubka korony (słońce !!!) rewelacyjne, jak to u Koksy. Jestem przekonany, ze gdyby o te drzewa zadbać to na pewno można ograniczyć przemienność i poprawić jakość owoców. Na podstawie tego co zaobserwowałem wzrokowo i "organoleptycznie" twierdzę, że tak - warto, a nawet bardzo warto sadzić Koksę. Jeśli jest miejsce - można spokojnie na A2 albo na Antonówce. Informacje o dużej wrażliwości Koksy na choroby i mróz jakoś u mnie się nie potwierdzają (Dolny Śląsk, pogórze, 450 m npm,)
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Ma ktoś odmianę Beforest bo to podobno o nią chodzi i mógłby ją opisać? Chodzi o pokrój drzewa i smak owoców.W b.starym sadzie jeszcze kilka lat temu rosła jabłoń o wyglądzie wierzby płaczącej .Jabłka niewielkie,twarde,kruche,przesoczyste o delikatnie landrynkowym posmaku.Jak dla mnie rewelacja.Czy to ta odmiana?
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

U rodzinki jest beforest jak się dowiem czegoś to napiszę . A może być że jabłko się ostało przed zjadaczami jabłek do dziś :lol: .
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Miałam w starym sadzie Beforest (przynajmniej tak mi powiedziano), ale po kilku latach bez jednego owocu (drzewa ponad 20-letnie) wycięłam.
pozdrawiam Ewa
freak
100p
100p
Posty: 108
Od: 2 lip 2008, o 23:57
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

Czy to prawda, że Złota Reneta jest mało odporna na mróz? Jest sens sadzić w szczerym polu strefa klimatyczna 6b (wielkopolska)?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stare, dobre jabłonie

Post »

W Wielkopolsce masz cieplej. Kwestia tylko taka, że na wypierdzianowie. I nie wiem czy ciebie zahacza, ale sam Poznań leży w jakimś dziwnym dołku i tam wypada strefa 7a.
Tworząc sad na pustkowiu nazwijmy to najpierw proponuję stworzenie muru zieleni przed wiatrem, mrozem etc. niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.
Podam ci na swoim przykładzie. Najcieplej mam od południa rzecz jasna, ale i z tej strony wieją u mnie najgorsze wiatry. Obsadziłem się naokoło świerkami/ zimozielonymi jałowcami etc. / a w środku drzewka owocowe i dopóty kodpóki tego nioe było marzło i wywalałem. Dziś nie powiem, że zbieram w tonach, ale przynajmniej jest cieplej i to się wyczuwa chodząc u siebie samego :lol: a po okolicznych działkach nieosłoniętych.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”