Szkodniki i choroby róż
-
- 200p
- Posty: 420
- Od: 13 mar 2009, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska - Kraków
Różą
Kupiłam róże pnąca i posadziłam na balkonie w doniczce .Zaczęły jej żółknąć dolne liście, więdną jej wierzchołki pędów ,na liściach gdzie nie gdzie są plamki brązowe a pęki kwiatowe są miękkie .Co może się z nią dziać.??
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Objawy wskazują na chorobę korzeniową.
Prawdopodobnie przelanie.
Przesadzić, podlewać umiarkowanie wtedy, gdy wsadzonyw ziemię palec jest suchy !
Tu jest przykład cierpliwości i nie poddawania się ( przez róze i właściciela)
Na zdjęciu róża z uszkodzeniami pozimowymi:
- przemoczenie i zimno, doprowadziło do zamierania pędów
- wczesna wegetacja i ciepłe temperatury, zaskutkowały rozwojem grzybów
- po przycięciu, przesuszeniu - z miejsca szczepienia wybijają nowe pędy
a korzenie wypuściły białe korzenie żywieniowe - włośniki

Prawdopodobnie przelanie.
Przesadzić, podlewać umiarkowanie wtedy, gdy wsadzonyw ziemię palec jest suchy !
Tu jest przykład cierpliwości i nie poddawania się ( przez róze i właściciela)
Na zdjęciu róża z uszkodzeniami pozimowymi:
- przemoczenie i zimno, doprowadziło do zamierania pędów
- wczesna wegetacja i ciepłe temperatury, zaskutkowały rozwojem grzybów
- po przycięciu, przesuszeniu - z miejsca szczepienia wybijają nowe pędy
a korzenie wypuściły białe korzenie żywieniowe - włośniki

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Busz, deszcze i RÓZE się raczej nie pogodzą
.........róze to córki SŁONCA[ hmmm najczesciej] ale ale co niemozliwe to mozliwe ......czyli można mieć kilka atomizerów i naprzemiennie opryskiwać.......tylko czy nie lepiej kupić SZTUCZNA RÓZE?
tzn identyczną z naturalną?
ironia ale nie złosliwośc.......zeby uprawiać róze trzeba zrozumieć symbolike tych krzewów[koniec swiata, miłosc, smierc, cierpienie, swietosc.....i jeszcze inne w zaleznosci od kultury,długosci i szerokosci geograficznej] SA TRUDNE ale nie muszą ciagle "lezec w szpitalu"
jak w tym temacie



ironia ale nie złosliwośc.......zeby uprawiać róze trzeba zrozumieć symbolike tych krzewów[koniec swiata, miłosc, smierc, cierpienie, swietosc.....i jeszcze inne w zaleznosci od kultury,długosci i szerokosci geograficznej] SA TRUDNE ale nie muszą ciagle "lezec w szpitalu"
jak w tym temacie
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści