Inko - ja nie narzekam na obfitość kwitnienia moich
róż choć jest ono trochę mniej obfite niż zwykle - często pada u mnie deszcz i chyba to jest tego przyczyną . Jednak nie jest żle.
Myślę,że u Ciebie zagościł przędziorek.W początkowej fazie mogłaś go nie zauważyć.Powinnaś opryskać rośliny mieszaniną preparatu Talstar i Nissorun teraz a także latem następnego roku.Jesienią zaś powiwinnaś dokładnie wygrabić liście i spalić je.
Ale może forumowicze znają inne sposoby walki z tymi szkodnikami- przyznaję ,nie jestem w tym najlepsza.
