Pani Bestio kochana polecasz: Przy tej okazji podam przydatną informację o ukwaszeniu ciasta: chleb żytni - 30%-50% chleb mieszany - 30%-50% części żytniej chleb pszenny - 15%
Będę piekł (próbował ) chleb mieszany z 600g mąki pszennej razowej 2000 i 300g żytniej razowej 2000 lub 720. Wg twojej porady zaczynu powinno być max 150g ? Czy jakoś to inaczej liczyć?
To bedzie ciężki chleb?
Axel, oczywiście że 150g wystarczy. Zakwas ma być aktywny, jeśli jest młody, można się wspomóc niewielką ilością drożdży - maks. 10g na kg mąki. Daj tyle wody, aby ciasto miało konsystencję plasteliny dobrze ogrzanej/wyrobionej w rękach oraz kilkukrotnie złóż ciasto przed włożeniem do formy lub koszyka - nie powinien być ciężki
Dziękuję bardzo
Jako,że zakwas jest młody,ale używany to podbierać na nowy wypiek z tego zaczynu przygotowanego wcześniej,czy też po wymieszaniu całości te moje 100g?
p.s To ci niespodzianka! Jestem już wdrożony forumowicz
Ja uważam , że zaczyn (zakwas) o ile nie jest "zakażony" lub fermentacja jest octowa a nie jak powinna być mlekowa nie śmierdzi . Dlatego też nigdy nie dodaję drożdży bo obawiam się ,że tylko by "zepsuły" by mój kilkuletni, szczep bakterii
Chudziak, a po co miałabyś ładować drożdże do zakwasu ??? Zapach zdrowego zakwasu bywa różny i różnie jest odbierany.
Axel, po prostu weź zaczątek ze słoika z zakwasem, zrób zaczyn i działaj z tym chlebem
Pani Bestia chyba się trochę droczysz przecież chudziak dokładnie napisała o co chodzi. A link do tego co zacytował ś.p. Paweł ma link strony o chlebie, którą ja znam. Ja już z resztą pisałam, co strona to inny sposób robienia...
Gunnar znalazłam taki przepis na chleb Rugbr?d, ale on jest robiony od podstaw, tzn zakwas od początku i jest tam trochę mąki pszennej
Zakwas:
100ml maślanki
100ml wody
55g mąki żytniej
1 łyżeczka soli morskiej
1 łyżeczka płynnego miodu
Wszystkie składniki wrzucić do pojemnika i wymieszać. Przykryć, zostawić w ciepłym miejscu na 24 godziny, wymieszać i pozostawić na kolejne 24 godziny. Po tym czasie powinien zacząć fermentować. Wstawić do lodówki na 3 dni.
Ciasto
400g mąki żytniej 2000
100g białej mąki 650
250g nasion - nasiona żyta, słonecznika, pestki dyni, orzechy włoskie, śryta zytnia itp
Około 500 ml ciepłej wody
1 łyżeczki soli
Do miski wlać 450ml letniej wody i zakwas. Dobrze wymieszać, dodać mąki i wymieszać. Przykryć miskę ściereczką i zostawić na co najmniej 12 godzin. Powinno sporo wyrosnąć.
Dodać nasiona, orzechy, śrutę, słonecznik, ziarna całe żyta i pszenicy. Wymieszać i dodać łyżeczkę soli.
Wyłożyć do wysmarowanej formy, pozostawić na ok. 2 godziny pod przykryciem.
Wstawić do lekko nagrzanego piekarnika, piec ok. 1,5 godziny w 100C, następnie podnieść temperaturę do 200C i piec jeszcze ok. 0,5-1 godziny, jeśli za bardzo się spieka od góry ? przykryć folią aluminiową. Po wyjęciu z pieca owinąć go wilgotną ściereczkę i umieścić go z powrotem w ciepłym piekarniku, do czasu aż piekarnik będzie zimny, a następnie włożyć go do foliowej torebki i umieścić w lodówce. Będzie gotowy do jedzenia następnego dnia rano. Przed dodaniem ziaren można podebrać trochę takiego rozczynu na następny chleb ? włożyć kilka łyżeczek do 2/3 wysokości słoika, posypać wierzch odrobiną soli morskiej, zamknąć słoik pokrywką i schować do lodówki. 3 dni przed robieniem chleba trzeba wyjąć z lodówki
U mnie klops mój zakwas zrobił się octowy i powędrował do zlewu,dziś nastawiłam nowy,z nowej mąki.Nie wiem co było nie tak,zaczyn miał ciepło,stał koło grzejnika,a może mu było za gorąco
goja94 u mnie to samo wzięłam nową mąkę ale zamiast wody dałam odrobinę serwatki z prawdziwego mleka, chodzi rewelacyjnie póki co i już nie 'jedzie' tak, i smakuje też już ok..życie pokaże