Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
maciek_maku
100p
100p
Posty: 118
Od: 24 sie 2009, o 16:05
Lokalizacja: Polska

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

Witam ponownie wszystkich ogrodników. Oprócz dorosłych juk mam jeszcze 2 średniej wielkości egzemplarze z którymi mam problem. Niedawno musiałem niestety przesadzić 2 juki do większych doniczek. Rozplątałem korzenie i usunąłem starą glebę. Dałem nowe podłoże składające się z mieszaniny ziemi do juk, piasku oraz żwiru. Na dno doniczki dałem keremazytu aby nadmiar wody ściekał. Chciałem aby juki jak najszybciej zregenerowały korzeń więc dąłem w okolicę korzeni specjalistycznego nawozu firmy Biopon zawierający dużą ilość fosforu (stymuluje wzrost systemu korzeniowego). Dałem mniej więcej tak jak podają na opakowaniu (nieco więcej niż w przypadku szczepek roślin a więc około 2 łyżeczek nawozu w okolicę korzeni.) Całość przykryłem podłożem a następnie podlałem wodą. Juki stoją na południowym oknie. Ostatnio jednak zauważyłem że brzegi i czubki górnych liści zaczęły zasychać i się zwijać. Pomyślałem że jednak musiałem dać za dużo nawozu.
Liście wyglądają w ten sposób:
http://img84.imageshack.us/gal.php?g=spalonyli.jpg

Nie wiem co teraz powinienem zrobić. Jak na razie podlałem podłożem kolejną porcją wody (jeśli to negatywne działanie nawozu ukorzeniającego to woda powinna rozcieńczyć). Jeśli to się nie uda to możliwe że przepłucze glebę wodą. Może to też pH (podlałem normalną kranówką a nie jak wcześniej odstaną przegotowaną wodą). Czy moglibyście coś poradzić bo boję się że załatwiłem roślinę tym nawozem (wcześniej przesadzałem dorosłe juki i używałem tego samego nawozu w większej ilości i do tej pory nie zanotowałem drastycznych zmian).
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

Jakie duże są te jukk i ile mają liści?
Myślę, że wytrząsnąłeś ziemię spomiędzy korzeni.
Jeżeli liści jest dużo, to juka się ich pozbywa, bo nie jest w stanie zapewnić im wody.
maciek_maku
100p
100p
Posty: 118
Od: 24 sie 2009, o 16:05
Lokalizacja: Polska

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

Właśnie wytrząsnąłem tą glebę spod korzeni, tyle że system korzeniowy jest taki sam jak przedtem a świeże podłoże jest cały czas wilgotne. Poza tym sam nie wiem ale z tego co mi wiadomo objawy przenawożenia występują najpierw na najstarszych liściach i postępują w górę rośliny. Tutaj jest sytuacja nieco odwrotna - objawy występują na do młodych/ średnich liściach dobrze rozwiniętych. Czasami zbyt długie korzenie przycinam więc możliwe że może to być szok rośliny na przesadzenie (choć przypuszczam że w takim wypadku roślina nieco by podwiędła). Możliwe że to jakaś choroba grzybowa?? Troszkę się zdezorientowałem, po prostu nie wiem czy jest to wina nawozu (dorosłe i najmłodsze egzeplarze nie mają żadnych symptomów a też dawałem nawóz ukorzeniający).
Dziękuje za odpowiedzi. Jutro opiszę wymiary tych juk
maciek_maku
100p
100p
Posty: 118
Od: 24 sie 2009, o 16:05
Lokalizacja: Polska

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

Poobcinałem te obschnięte końcówki i brzegi (szkoda mi było bo akurat objawy pojawiły się na liściach ładnie się prezentujących). Będę patrzył czy problem się pogłębia, jeśli tak to przepłuczę glebę czystą wodą aby wypłukać nadmiar soli mineralnych.
maciek_maku
100p
100p
Posty: 118
Od: 24 sie 2009, o 16:05
Lokalizacja: Polska

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

Zdecydowałem się przepłukać glebę czystą wodą aby w wypłukać nawozu. Jaka na razie objawy nie ustają. Domyśliłem się że gdyby to było przelanie to juce momentalnie zaczęłyby się zwijać liście i żółknąć. Przepłucze glebę i później już w ogóle nie będę podlewał aż gleba przeschnie.
Trochę jestem przerażony i spanikowany bo z innymi jukami nie mam takich problemów jak z tymi średnimi.
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

Hmm, chciałbym pomóc, ale najlepiej byłoby zostawić je w spokoju.
maciek_maku
100p
100p
Posty: 118
Od: 24 sie 2009, o 16:05
Lokalizacja: Polska

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

Właśnie też już je zamierzam zostawić w spokoju. Jak na razie przepłukałem glebę wodą i nie zauważyłem znacznego pogorszenia (w najbliższym czasie napisze czy sytuacja się pogorszyła). Objawy wystąpiły jedynie na młodych liściach na czubkach i na brzegach (brązowienie, zasychanie oraz zwijanie). Na razie czekam aż gleba przeschnie. Boję się że to może być również jakaś choroba grzybowa. Jeśli to choroba spowodowana przez jakiś grzyb to mam zamiar opryskać rośliny roztworem szarego mydła (może to coś pomoże). Liść który wykazywał największe objawy porażenia został niestety obkrojony (w sumie nieco szkoda mi tego młodego liścia i do tej pory nieco żałuje)
Za niedługo wrzucę aktualne zdjęcia
maciek_maku
100p
100p
Posty: 118
Od: 24 sie 2009, o 16:05
Lokalizacja: Polska

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

Zauważyłem ponadto że na obschniętych końcówkach widoczne są tak jakby białewe pola (ale nie meszek), więc mogę przypuszczać że roślinkę dopadła jakaś choroba grzybowa. Na razie w ogóle nie będę podlewał. Nie wiem tylko co zrobić z zaschniętymi końcówkami.
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

Wiesz, według mnie problemy wynikają z wytrzepania ziemi z korzeni.
Może i korzenie wyglądają na nieuszkodzone, ale te drobne, które pobierają wodę, pewnie zostały uszkodzone.
Juka ma cienkie korzenie i nie da się ich wypełnić ziemią tak, jak wcześniej.

Są osoby, które biegają z nożyczkami, gdy tylko pojawi się suchy kawałek roślinki, ale mnie to nie przeszkadza.
maciek_maku
100p
100p
Posty: 118
Od: 24 sie 2009, o 16:05
Lokalizacja: Polska

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

Nie będę obcinał uschniętych końcówek, ale mam zamiar spryskać liście roztworem szarego mydła (jeśli oczywiście jest to początek choroby). Na razie w ogóle nie będę podlewał. Zastanawiałem się również żeby kiedyś zaopatrzyć się w jakiś preparat ochronny np. Biochikol (został mi kiedyś polecony na forum) nie wiem czy jest to jednak dobry pomysł.
maciek_maku
100p
100p
Posty: 118
Od: 24 sie 2009, o 16:05
Lokalizacja: Polska

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

W tej chwili juki które wykazywały niepokojące objawy mniej więcej wyglądają tak
http://img695.imageshack.us/gal.php?g=jukaobjaw.jpg

Poczekam trochę aż rozeta rozwinie nowe liście - wtedy będę miał pewność że roślina się przyjeła i całkowicie zregenerowała system korzeniowy.
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dorosła Juka-problem

Post »

Wygląda całkiem dobrze. Spodziewałem się czegoś znacznie gorszego. ;)
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szara pleśń na yucce

Post »

Czarodzieju, zrobiłam wszystko jak pisałeś - wywaliłam keramzyt, przeprowadziłam opryski jak należy latem. Do teraz był spokój - roślina rosła pięknie no i przedwczoraj znów pojawił się ten wstrętny mącznik. Jak z nim dalej walczyć?
Może mój błąd polega na tym, że Yucca stała do jesieni na podwórku? Może została ponownie zainfekowana?
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Szara pleśń na yucce

Post »

Mączniak prawdziwy to strasznie wredny grzyb, wrasta w tkanki (poraża systemicznie), bardzo trudno go usunąć. Jeśli mocno zagnieździł się w roślinie to nawet najmocniejsza chemia może nie pomóc.

Teraz to chyba tylko podlanie doniczki Topsinem - ma się przelać na podstawek i ziemia ma podciągnąć jak najwięcej roztworu. Umyj również liście. Po 7 dniach przetrzyj liście Sportak 450 EC. Ale uważaj na siebie, bo to naprawdę ostra chemia (rękawiczki itd). Jeśli dostaniesz Rubigan to przetrzyj liście po kolejnych 7 dniach. Podlej ponownie Topsinem jak ziemia będzie względnie sucha. To tyle w domu na teraz.
A po wyniesieniu na zewnątrz opryski naprzemiennie co 7/10 dni: Topsin, Rubigan, Sportak i podlanie chemią wgłębną (ale chyba już nie Topsinem...)

Poleciłabym Ci również do tego opryskowego zestawu Siarkol (bardzo skuteczny) ale nie wiem czy nie zaszkodzi doniczkowej roślinie.
To końska dawka, ale skoro od 4 lat ma mączniaka to bardzo trudno wyleczyć.
To moja propozycja, może Czarodziej i inni fachowcy się wypowiedzą.

I tytuł wątku może by zmienić
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szara pleśń na yucce

Post »

Dzięki, Monika, zrobię tak jak piszesz. Kiedyś próbowałam opryskiwać wodą z dodatkiem siarki - efekty były niewielkie - tam gdzie na liściu były ślady siarki - grzyba nie było, natomiast pojawiał się na nowych liściach. ;:223

Już poprosiłam o zmianę tytułu. ;:108
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”