tomaszwojtowicz pisze:Moja znajoma ma 15-letnia cytryne (wysiana z pestki), która już kilka razy owocowala.Wczoraj poprosilem o kilka odnózek, poniewaz wiem, ze tym sposobem szybciej doczekam sie owoców.Jak zaopiekowac sie nimi, aby sie ukorzenily?Do wody?A moze lepiej potraktowac ukorzeniaczem i do torfu z piaskiem?
Nie możliwe by Twoja znajoma miała cytrynę wysianą z pestki, która ma 15 lat i już kilka razy owocowała bo w naszych warunkach (nawet jeśli zapewnisz im idealne - szklarniowe)
cytrusy wysiane z pestki owocują po 25-30 latach, moim zdaniem Twoja znajoma ma ukorzenioną wegetatywnie cytrynę i stąd owoce na niej, co zaś do metod rozmnażania możesz sobie ułamać gałązkę z jej cytryny i wsadzić w ziemię by ją ukorzenić poczytaj sobie o tym
tutaj - ukorzenianie wegetatywne lub jeśli zdobyłbyś podkładki czyli właśnie wysiane z pestek
cytrusy to możesz wziąć od znajomej gałązki cytryny i wszczepić sobie na taką podkładkę, więcej o tych metodach
tutaj - przystawka ukośna i
tutaj - okulizacja.
