Ewa gotuje
Re: Ewa gotuje
Upiekłam pasztety w/g przepisu Magdy Gessler z podwójnej porcji
Tyle wychodzi
Przed upieczeniem
i po upieczeniu
Tyle wychodzi
Przed upieczeniem
i po upieczeniu
- stefcia
- 500p
- Posty: 672
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Ewa gotuje
Apetycznie wyglądają Twoje pasztety upieczone mniam;:138
Podpowiedz przepis jeśli możesz mam smak
Podpowiedz przepis jeśli możesz mam smak
-
- 200p
- Posty: 317
- Od: 20 cze 2012, o 01:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Ewa gotuje
Przepis jedna stronka wstecz.
- stefcia
- 500p
- Posty: 672
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Ewa gotuje
Dziękuję pięknie;:306
Re: Ewa gotuje
Stefciu, upiekłaś pasztet ?stefcia pisze:Dziękuję pięknie;:306
Re: Ewa gotuje
Kochani moi
Dzisiaj ciasto Szwarcwaldzkie
Moja córka bardzo lubi wiśnie i głównie dla niej je piekę. Oczywiście wszyscy je jemy i każdemu smakuje
ciasto:
- 5 jajek
- 2 łyżki kakao
- 160g maki
- szklanka cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Do przełożenia:
Opakowanie mrożonych wiśni ( to jest chyba 400g)
2 wiśniowe galaretki
2 Śmietanki 30% lub 36% o pojemności 300 ml każda
2 łyzki żelatyny
kakao Puchatek do posypania
Wykonanie:
Przygotować ciasto: białka ubić z cukrem na sztywno, stopniowo dodawać kakao, proszek do pieczenia, żółtka oraz przesianą mąkę mieszając łyżką. Czyli robimy biszkopt. Piec w 180 stopniach przez 40 min.
Po wystudzeniu przekroić na dwie części.
Pierwszą nasączyć , można do wody z cukrem i cytryną dodać wiśniówki
Dwie galaretki wiśniowe rozpuszczamy w pół litra wody, lekko studzimy. Do ciepłej dodajemy zamrożone wiśnie i tężejącą galaretkę z wiśniami nakładamy na pierwszy blat. Wkładamy do lodówki. Dwie łyżki żelatyny zalewamy niewielka ilością wody a po napęcznieniu podgrzewamy do rozpuszczenia się. Ubijamy śmietankę i dodajemy przestudzoną żelatynę i przesiany przez sitko cukier puder, miksujemy.
Bita śmietanę nakładamy na galaretkę. Przykrywamy drugim nasączonym blatem, rozprowadzamy resztę śmietany.
Ja wierzch posypuję Puchatkiem.
Do tego ciasta można zrobić frużelinę wiśniową. Czyli mrożone wiśnie podgrzewać i do gorących dodać mąkę ziemniaczaną.
Ja wole tą moją wersję ponieważ wiśnie są bardzo jędrne, smakują jak świeże.
A oto gotowe ciasto
Dzisiaj ciasto Szwarcwaldzkie
Moja córka bardzo lubi wiśnie i głównie dla niej je piekę. Oczywiście wszyscy je jemy i każdemu smakuje
ciasto:
- 5 jajek
- 2 łyżki kakao
- 160g maki
- szklanka cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Do przełożenia:
Opakowanie mrożonych wiśni ( to jest chyba 400g)
2 wiśniowe galaretki
2 Śmietanki 30% lub 36% o pojemności 300 ml każda
2 łyzki żelatyny
kakao Puchatek do posypania
Wykonanie:
Przygotować ciasto: białka ubić z cukrem na sztywno, stopniowo dodawać kakao, proszek do pieczenia, żółtka oraz przesianą mąkę mieszając łyżką. Czyli robimy biszkopt. Piec w 180 stopniach przez 40 min.
Po wystudzeniu przekroić na dwie części.
Pierwszą nasączyć , można do wody z cukrem i cytryną dodać wiśniówki
Dwie galaretki wiśniowe rozpuszczamy w pół litra wody, lekko studzimy. Do ciepłej dodajemy zamrożone wiśnie i tężejącą galaretkę z wiśniami nakładamy na pierwszy blat. Wkładamy do lodówki. Dwie łyżki żelatyny zalewamy niewielka ilością wody a po napęcznieniu podgrzewamy do rozpuszczenia się. Ubijamy śmietankę i dodajemy przestudzoną żelatynę i przesiany przez sitko cukier puder, miksujemy.
Bita śmietanę nakładamy na galaretkę. Przykrywamy drugim nasączonym blatem, rozprowadzamy resztę śmietany.
Ja wierzch posypuję Puchatkiem.
Do tego ciasta można zrobić frużelinę wiśniową. Czyli mrożone wiśnie podgrzewać i do gorących dodać mąkę ziemniaczaną.
Ja wole tą moją wersję ponieważ wiśnie są bardzo jędrne, smakują jak świeże.
A oto gotowe ciasto
Re: Ewa gotuje
Re: Ewa gotuje
Witam Ewuniu, pasztety wyglądają niesamowicie pysznie, a Twoje dzieła krawieckie - coś pięknego, ogromnie podziwiam za talent !!
Będę regularnie zaglądać i wstawiać zdjęcia z Twoimi przepisami, pozdrawiam słonecznie w ten pochmurny dzień
Będę regularnie zaglądać i wstawiać zdjęcia z Twoimi przepisami, pozdrawiam słonecznie w ten pochmurny dzień
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 31 lip 2013, o 03:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów
Re: Ewa gotuje
Witam bardzo podobają mi się twoje przepisy. Na pewno wykorzystam ten na nalewkę Świetna jest także ta niebieska kurtka.
Pozdrawiam Asia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ewa gotuje
Witam Puk, puk zaglądam .... czy można cudeńka wyczarowujesz z pod igły czy mogę wpadać i częstować sie
pysznościami aha będę podbierać przepisy
pysznościami aha będę podbierać przepisy
Re: Ewa gotuje
Ewcik000 serdecznie zapraszam, bardzo się cieszę, że będziesz u mnie wstawiała zdjęcia. Cieszę się , że do mnie zajrzałaś
asia124, bardzo się cieszę i dziękuję za miłe słowa
mimoza55, puk, puk, zapraszam, podbieraj przepisy i szalej w kuchni.
Ja teraz dostała wenę do szycia. Na dworze zimo i mokro. Złapałam zapalenie ucha. Po pracy siedzę w domu i szyję.
Idą święta więc przyda się nowa, dwuczęściowa sukienka
Wiosna tuż, tuż, dokończyłam kurtkę
skroiłam żakiet
asia124, bardzo się cieszę i dziękuję za miłe słowa
mimoza55, puk, puk, zapraszam, podbieraj przepisy i szalej w kuchni.
Ja teraz dostała wenę do szycia. Na dworze zimo i mokro. Złapałam zapalenie ucha. Po pracy siedzę w domu i szyję.
Idą święta więc przyda się nowa, dwuczęściowa sukienka
Wiosna tuż, tuż, dokończyłam kurtkę
skroiłam żakiet
- gosiak132
- 100p
- Posty: 120
- Od: 21 wrz 2013, o 23:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNY ŚLĄSK
Re: Ewa gotuje
Witam Ewuniu. W oczekiwaniu na nowy wątek ogrodowy zajrzałam tutaj i widzę ,że jesteś bardzo uzdolniona. Na pewno będę zaglądać i wykorzystam przepisy na pasztet czy na nalewkę . Twoje dzieła krawieckie super ,gratuluję zdolności .Ja też trochę szyję i właśnie od wczoraj testuję nową maszynę do szycia.Będę podglądać twoje poczynania.
Pozdrawiam Małgosia
Re: Ewa gotuje
Małgosiu, cieszę się, że jest nas tyle szyjących ogrodniczek
Dzisiaj przepis na
Sałatkę z brokuła
średniej wielkości brokuł
mała puszka ananasa pokrojonego w cząstki 580 g
puszka konserwowanej kukurydzy - ja kupuje Pudliszki 400 g
Pół kostki sera żółtego
kilka łyżek majonezu - ja lubię Winiary
dwa dość duże ząbki czosnku
Brokuł blanszujemy w wodzie z cukrem ( nie traci zielonego koloru), studzimy ( ja przelewam zimną wodą ), dzielimy na małe różyczki. Ser żółty ścieramy na grubych oczkach, kukurydze osączamy z zalewy, tak samo ananasa. Ja ananasa pokroiłam na drobniejsze kawałki. Wszystko łączymy i dodajemy majonez i przepuszczony przez praskę czosnek. Jak ktoś nie ma praski to może go zgnieść nożem i drobno posiekać. Dodajemy do sałatki, całość doprawiamy solą i pieprzem.
Smacznego
Dzisiaj przepis na
Sałatkę z brokuła
średniej wielkości brokuł
mała puszka ananasa pokrojonego w cząstki 580 g
puszka konserwowanej kukurydzy - ja kupuje Pudliszki 400 g
Pół kostki sera żółtego
kilka łyżek majonezu - ja lubię Winiary
dwa dość duże ząbki czosnku
Brokuł blanszujemy w wodzie z cukrem ( nie traci zielonego koloru), studzimy ( ja przelewam zimną wodą ), dzielimy na małe różyczki. Ser żółty ścieramy na grubych oczkach, kukurydze osączamy z zalewy, tak samo ananasa. Ja ananasa pokroiłam na drobniejsze kawałki. Wszystko łączymy i dodajemy majonez i przepuszczony przez praskę czosnek. Jak ktoś nie ma praski to może go zgnieść nożem i drobno posiekać. Dodajemy do sałatki, całość doprawiamy solą i pieprzem.
Smacznego