ZIOŁA - domowa apteka

[marmul]

Z mojej strony mogę dodac nalewkę z kory wierzby. Traktowac ją należy bardziej jako lek. To taka aspiryna(w sumie pierwowzor) tylko nie powoduje wrzodow żołądka doskonała na przeziębienia.

Dlaczego taka nalewka ma nie powodować wrzodów? Będzie bardziej sprzyjała wrzodom niż aspiryna z apteki. Salicylany (z kory czy z fabryki Bayera) mogą powodować wrzody, alkohol (w nalewce jest, w tabletce nie) wzmaga ten efekt. Dodatkowo nie wiadomo ile pochodnych kwasu salicylowego przyjmuje się w ten sposób.

[loeb]

Ano, to już lepiej tradycyjnie sobie z tego wywar zrobić.

[Odszedlem2]

Alkohol jest tylko nosnikiem(salicylany zle rozpuszzają się w wodzie) 30ml na dobę do wrzodow nie doprowadzi a jak ktos już ma wrzody to takich rzeczy nie sporzywa. Salicylany z kory wierzby tworzą roztwor nasycony więc przestrzegając dawki nie da się go przedawkowac(i nie trzeba brac oczywiscie maxymalnej). I oczywiscie pita w nadmiarze bez głowy w koncu może doprowadzic do wrzodow(zaznaczłem że należy traktowac tę nalewkę jako lek), ale doprowadzi wiele pozniej niż zażywany z taką samą częstotliwoscią kwas acetylosalicylowy (aspiryna polopiryna czy wyrob Gozdzikowej). Ja używam od 2 lat.
Pozdrawiam.

[marmul]

Dalej nie wiem dlaczego twierdzisz że doprowadzi do wrzodów później niż tabletki. Sprawa jest jasna:
-salicilany podrażniają żołądek
-alkohol wzmaga ten efekt uboczny
Loeb ma rację jeśli ktoś koniecznie chce się leczyć korą to lepiej niech sobie zrobi odwar.

[Odszedlem2]

Pozwolę sobie zacytowac z strony http://zielnik.herbs2000.com/ziola/wierzba_biala.htm
"BADANIA NAUKOWE
Kwas salicynowy i aspiryna ? Niewiele badań naukowych było poświęconych wierzbie białej jako ?całości?, natomiast jej główny składnik ? kwas salicynowy ? został dobrze poznany i wydzielony w 1838 roku. Kwas salicynowy był zwiastunem aspiryny, lekarstwa wyprodukowanego po raz pierwszy w roku 1899. Kwas salicynowy ma silne właściwości przeciwgorączkowe, ściągające oraz przeciwzapalne. Używany jest przy bólach głowy, migrenach, przy przeziębieniach wtedy, kiedy występuje gorączka, na różne bóle reumatyczne oraz w leczeniu miażdżycy. W medycynie ludowej używano korę wierzby białej również do leczenia neuralgii. Napar z kory drzewa uspokajał wewnętrznie i działał jako środek pomagający w zasypianiu. Kwas salicynowy nie rozrzedza krwi, jak to się ma w przypadku aspiryny. Nie podrażnia również wyściółki żołądka ? główny skutek uboczny stosowania aspiryny"

Jednak:
"SKUTKI UBOCZNE I OSTRZEŻENIA

Użycie wierzby białej długoterminowo może spowodować podrażnienia żołądkowo-jelitowe. Jak to się ma w przypadku aspiryny, wierzba biała nie powinna być używana do obniżania gorączki u dzieci. Osoby, które są uczulone na aspirynę powinny unikać używania preparatów z wierzby białej. Długoterminowe użycie wierzby białej nie jest wskazane, gdyż może to powodować te same problemy, które powoduje aspiryna ? chodzi tu głównie o wrzody żołądka. Jakkolwiek, użycie wierzby białej jest zdecydowanie dużo bezpieczniejsze niż użycie aspiryny".

I tak jak mówię w nalewce alkohol jest tylko rozpuszczalnikiem cytując http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_salicylowy
"Kwas_salicylowy słabo rozpuszcza się w wodzie (w temp. 20 °C ? 0,18 g na 100 cm? H2O, w 100 °C ? 7 g na 100 cm?; roztwór ma umiarkowanie kwaśny odczyn), bardzo dobrze w etanolu". dlatego max dawka 15ml
Jednorazowa dawka w przeliczeniu około 10g czystego alkoholu podane jak w moim przypadku z szklanką soku czy herbaty nie powoduje zaraz wrzodów.

Dalej
"UŻYCIE

KORA
PŁYNNY WYCIĄG ? Silniejszy niż nalewka, używany na bóle reumatyczne, bóle głowy, nerwobóle.
NALEWKA ? Brać 15ml nalewki (maximum) na gorączkę lub łączyć z sadźcem przerośniętym, bzem czarnym lub z goryczką żółtą. Używać z ziołami łagodzącymi takimi jak prawoślaz lekarski lub babka zwyczajna na podrażnienia i zapalenia gastryczne.
PUDER ? Brać w dawkach do wysokości 10g na gorączki i bóle głowy; zmieszać z łyżeczką miodu.
WYWAR ? Stosować na dreszcze gorączkowe oraz ból głowy lub jako część leczenia artretycznego.
LIŚCIE
NAPAR ? Pić po posiłkach przy dolegliwościach związanych z układem trawiennym.
PRZEPIS NA APERITIF POMAGAJĄCY W UŚMIERZANIU BÓLU

3 szklanki (750ml) słodkiego, białego wina (Alsatian Muscat, Muscadet)
50g kory wierzby białej, wysuszonej i zmiażdżonej

Moim zdaniem przekopiowywanie z sieci suchych danych które najczęściej są przekopiowywane z innych miejsc mija się z celem. Dlatego podaję przepis na nalewkę bo go przetestowałem i działa".

Ps nareszcie klawiatura:P

[Odszedlem2]

Ja mam jeszcze 2 litry zamrożone (tu podpowiedz jak przechowywać, jeśli ktoś chce).
W przyszłym roku będę też robił z niego podpiwek . Kolega miał lekką cukrzyce pił oskołę (ale nie z allegro czy sklepu, sam zbierałem) mówił że diabetyk była pod wrażeniem wyników.

[Odszedlem2]

http://abczielarstwa.republika.pl/galeriagm.html

Bardzo pomocna strona dla osób które zaczynają przygodę z zielarstwem.

[Alembik]

Wspaniałym ziołem jest podbiał. W połączeniu z lipą i z dziewanną używam do leczenia skutków wszelkiego rodzaju przeziębień, pylic i innych katarów. Herbata z podbiału ma też ciekawy aromat. Jest smaczna.

Kiedyś pobrałem e-booka z internetu Ziołolecznictwo Aleksandra Ożarowskiego. Są tam spisane wszystkie te zioła oraz zawarte w nich substancje. Jest to profesjonalny poradnik, taki dla lekarzy, ale jest bardzo ciekawy i dokładny. Tylko trzeba nazwy roślin wpisywać najpierw w google żeby się nie pomylić i nie pomylić kozłka lekarskiego z szalejem jadowitym

[loeb]

Jeśli ktoś zamierza zbierać zioła dziko rosnące, to jednak polecałabym zaopatrzyć się w porządny atlas roślin, z naciskiem na te trujące.. Źródła internetowe bywają nie do końca wiarygodne;)
Przykładowo to:
"Lulek Czarny

Pospolitą rośliną ruderalną, rosnącą też na przydrożach i przychaciach jest lulek czarny (Hyoscyamus niger L.)z rodziny psiankowatych (Solanaceae). Inne jego nazwy to: lulek pospolity, lulek jadowity, szalej czarny, łubek, blekot i szaleniec. Jest to jednoroczna roślina o niemiłym, odurzającym zapachu, dorastająca do 60 cm wysokości. Łodygę ma lepką i gruczołowato owłosioną. Liście są podłużnie jajowate, zatokowo wrębne. Górne liście obejmują częściowo łodygę. Brudnożółte kwiaty o fioletowym żyłkowaniu tkwią w kątach liści, a górne są skupione na szczycie łodygi. Kwitnie od czerwca do sierpnia.
ZASTOSOWANIE:

nalewka alkoholowa działa rozkurczowo i przeciwbólowo. Napar z liści służy do płukania jamy ustnej w zapalnych stanach dziąseł, działa dezynfekująco i ściągająco. Pokruszone liście, zmieszane z tytoniem tworzą papierosy używane przy astmie. Surowca należy używać nadzwyczaj ostrożnie, ponieważ jest bardzo trujący. "

Żeby polecać palenie lulka z tytoniem astmatykom, i to jeszcze bez podania żadnych proporcji surowca, trzeba być nadzwyczaj nazwijmy to..odważnym.

[Odszedlem2]

Jeśli ktoś zamierza zbierać zioła dziko rosnące, to jednak polecałabym zaopatrzyć się w porządny atlas roślin, z naciskiem na te trujące.. Źródła internetowe bywają nie do końca wiarygodne;)
.

Polecam bo mają fajną bazę zdjęć(choć sporo brakuje). Można na dobry początek spojrzeć by nauczyć się rozpoznawać, co rośnie wokół nas. Myślę że żaden z forumowiczów nie będzie na dzień dobry brał się za zioła niebezpieczne jak w/w lulek czy np jemioła a zajmie się miętą czy melisą.

Alembik
Chodzi ci o "Ziołolecznictwo - Poradnik dla Lekarzy - pod red. Aleksandra Ożarowskiego"plik PDF 3,16 Mb ?? Bo takowy ściągłem niestety brak jakichkolwiek foto .

[Rossynant]

Ludzie kochani, jak chcecie coś zbierać po łąkach to koniecznie profesjonalny KLUCZ DO OZNACZANIA ROŚLIN!!!
Nie po fotkach z atlasu. Jeśli życie miłe
Mówię jako zawodowiec.

Podręczniki ziołolecznictwa zakładają że zioła kupowane są w sklepie. A co więcej - że zawartość substancji czynnych jest standardowa, jak z uprawy. W naturze różnie bywa

Skoro my tu o ogrodnictwie - poszukajcie starej książki z rosyjskiego przełożonej: Czikow i Łaptiew "Rośliny lecznicze i bogate w witaminy" PWRiL. Pełne opisy i profesjonalne instrukcje uprawy. Na pewno ktoś już wrzucił w sieć.

[stasia109]

Ja zbieram rumianki polne, lipę, bez czarny... to chyba nie zaszkodzi?!

[Odszedlem2]

Ja na razie kolejno - oskołę, kurdybanka,czosnek niedzwiedzi, lisc brzozy, pokrzywę, mniszek dziurawiec, kwiat lipy, czarny bez, kwiat na jesien owoc lisc maliny czy jerzyny, wiem gdzie rosnie kalina , też o niej muszę poczytac jarzębina będzie obowiązkowo suszona oraz na jarzębiaczek oczywiscie dzika roza . Z kory brzozy w zimię ekstrachowałem betulinę i kwas betulinowy. Nalewka z kory wierzby. I oczywiscie zioła z ogrodka szłwia melisa mięta estragon i lubczyk. To dopiero początek... Wciąż żyje i trzymam się dobrze.

Ps mam 3 atlasy a i tak korzystam z neta