Rok czy dwa temu robiłam czeremchówkę wg tego przepisu:ewikk77 pisze:Zrobiłam natomiast czeremchówkę. Podobno trzeba było trzymać krótko (kilka dni) owoce w alkoholu, żeby nie zostawiły goryczy.
1kg owoców, litr wódki, 1/2 cukru
Czyste owoce zostawić na 3 dni na jakimś płótnie, muszą sobie podeschnąć - to bardzo ważne, robiłem w dwóch wariantach, z suszeniem i bez różnica jest spora, nieprzesuszone owoce dają bardziej cierpką nalewkę. W każdym razie, owoce po przesuszeniu zasypać cukrem i zalać wódką, po 2 do 6 tygodniach filtracja i butelkowanie. Po pół roku powinna być gotowa.
Przyznaję, że nie pamiętam czy suszyłam owoce, ale nie sądzę. Stały zalane przynajmniej miesiąc i wg mnie nalewka nie ma goryczy, za to jest bardzo aromatyczna. Moja ulubiona obok dereniówki.