Maszynka do przecierania pomidorów.

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

marzena06 pisze:nie wiem jak to robicie, ale u mnie jeszcze żadnego przecieru nie przypaliłam
Czytacie co inni napisali :lol:

Kornel jak robisz przeciery od 14 lat to przyzwyczajeń nie zmienisz :lol: a wystarczyło na dno garnka wlać z 1cm wrzącej wody.
U nas nie miesza się pomidorów wrzuconych do podgotowania, są pokrojone na połówki, albo ćwiartki (bez piętki) a garnek jest nimi na maxa wypchany. Gotuje się je b.wolno pod przykryciem, mają tylko puścić żółtą wodę, którą odlewamy, miąższ pomidorów jest nienaruszony. Też mamy przystawkę do maszynki elektrycznej ;:333
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Sezon pomidorowy w pełni :lol: Wszyscy przecierają,przecieram i ja :wink: Kiedyś miałam jakąś włoską maszynką do przecierania pomidorów i to była kompletna porażka. Robię wiec na prototypa - kroję wszystkie nadwyżki pomidorowe do gara i po rozgotowaniu przecieram na dużym sicie ręcznym mikserem Zelmera z nakładką do przecierania. Idzie nawet szybko i jak czytam i oglądam zdjęcia tej ruskiej maszyny,to chyba niewiele usprawni mi ona pracę.A na pewno nie zmniejszy bałaganu i garów do zmywania po całej operacji :wink:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

A to rozgotowanie przed przecieraniem, to w jakim celu się robi? Bo widzę, że większość osób to praktykuje. Ja wrzucałam świeże pomidory pokrojone na ćwiartki i maszynka (elektryczna) oddzielała suchą masę (skórki+nasionka) od całej reszty. Czy powinnam je jednak lepiej trochę podgotować wcześniej i co można w ten sposób zyskać? To mój pierwszy sezon przecierowy, więc chętnie posłucham bardziej doświadczonych ;:173
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Ja połówki pomidorów piekę skropione oliwą, posypane bazylią i oregano (to dla smaku). Potem blenduję i przecieram przez sito. Przecier gotuję i gorącym napełniam słoiki.
Zastanawiam się nad kupnem ręcznej maszynki do przecierania lub przystawki do maszynki do mięsa, by nie robić tego ręcznie. Czy ktoś miał oba sprzęty i jest w stanie porównać? Co lepsze?
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2299
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Świeże , w pełni dojrzałe pomidory wrzucam do przystawki Zelmera, otrzymuję sos i suche wytłoki.
Sos podgotowuję, dodaję przyprawy i gorący przelewam do wyparzonych słoików, których już nie pasteryzuję.
Rok wytrzymują w stanie naruszonym.

8-)
Moje wątki
Festina Lente
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

mymysteryy pisze:A to rozgotowanie przed przecieraniem, to w jakim celu się robi? Bo widzę, że większość osób to praktykuje.
Bo ta żółta woda jest bezwartościowa, nie ma likopenu. No i od razu po przetarciu masz koncentrat. Oszczędność czasu i słoików.
Ale niektórzy wolą rzadki przecier albo odparowują go podczas gotowania.
Awatar użytkownika
TomekD
200p
200p
Posty: 280
Od: 16 lut 2013, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Ukraińska wersja pancerna maszyny u mnie po chrzcie bojowym.

Przecierałem surowe pomidory, posłuchałem rady:
Kornel pisze:Maszynka ma regulację siły docisku ślimaka do sita .Ja metodą prób i błędów ustawiłem sobie w ten sposób że nie muszę czyścić sita od maszynki co chwila -ale za to muszę przemielić "suchą masę " jeszcze raz.
na początek ustawiłem też dość słaby docisk sprężyny, wytłoczyny były mocno mokre ale tak było ich niewiele, kręcenie nie wymagało wysiłku. Do końca pracy nic nie musiałem czyścić.
Potem ustawiłem prawie maksymalny docisk (toporność ustrojstwa powoduje że bez demontażu nie udało mi się w trakcie pracy go regulować) i przemieliłem jeszcze z 3 razy pozostałe wytłoczony.

Jak dla mnie rewelacja.
Wydajność na poziomie 99,5% surowca - szybko i bez wysiłku.

Bez porównania do ręcznego przecieraka takiego o którym pisałem tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5285477
czy przecierania przez sito ręcznie - mniej wysiłku, bałaganu, prościej, wydajnej i lepsza jakość przecieru.
pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1085
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Ela - również mam przystawkę do przecierania Zelmera, idzie szybko, ale po ok. 5 kg pomidorów muszę ją rozkręcić wyszorować i skręcić od nowa, inaczej zaczyna się mulić i to mnie wkurza.
Poza tym jestem z niej super zadowolona, bo przecierając surowe pomidory na sitko ustawione na garze otrzymuję od razu gęsty przecier i wytłoków z tych 5 kg tyle, że mieści się w filiżance.

i co jeszcze mnie wkurza dziś akurat... narwałam 30 kg mocno dojrzałych pomidorów do przecierania i... cały dzień nie było prądu. :evil:
pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4024
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Ja podgotowuję wcześniej pomidory, ale nie pełen gar, tylko warstwami ok. 5 cm, tyle, żeby potem zmieściło się na sitku. Szybciej to idzie i nie przypala się (raz tylko zamieszam w garnku). W sumie to na bieżąco kroję, wrzucam do miski a potem do gara. Odciek też na bieżąco przelewam do innego niskiego a szerokiego garnka, w którym się odparowuje. Ten system wcześniejszego podgotowania przed przecieraniem sprawdza się, jeżeli chce się mieć gęsty przecier (koncentrat). Ja robię głównie keczup, ale jak jest dużo pomidorów to też taki koncentrat (z dodatkiem soli i odrobiny ostrej papryki). Jeżeli chce się mieć sok pomidorowy, to można przecierać od razu surowe choć myślę, że podgotowanie ułatwia to przecieranie i pozwala lepiej wykorzystać masę pomidorową.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Biotit pisze:Świeże , w pełni dojrzałe pomidory wrzucam do przystawki Zelmera, otrzymuję sos i suche wytłoki.
Sos podgotowuję, dodaję przyprawy i gorący przelewam do wyparzonych słoików, których już nie pasteryzuję.
Rok wytrzymują w stanie naruszonym.

8-)
U mnie w stanie naruszonym wytrzymują parę dni w lodówce :wink: :lol:

Nie wiem,dlaczego niektórzy wylewają ten rzadki,jasny sok z podgotowanych pomidorów. Fakt,likopenu tam pewnie nie ma,ale z pewnością są witaminy i mikroelementy. Jeśli ktoś woli gęsty przecier,to po rozgotowaniu pomidorów można odlać z wierzchu ten jasny sok + trochę gęstego,dodać trochę cukru,soli( morskiej) ,trochę listków bazylii , czosnek ,opcjonalnie ostrą papryczkę ,zagotować wszystko razem,przetrzeć przez sito i wyjdzie pyszny i zdrowy sok do picia. Robiłam tak w ubiegłym roku i ten sok był hitem wśród rodzinki i znajomych. Zwłaszcza ten ostry z papryczkami chili :wink: :D

Ja przyzwyczaiłam się do swojej technologii ( przecieranie mikserem) . Wszystkie sposoby są dobre,przystawka Zelmera też pewnie fajna sprawa,ale nie posiadam :roll:
Ja zwykle zabieram się za przecier,jak mam sporą porcje pomidorów- tak ok 7-10 kg,żeby załatwić wszystko za jednym bałaganem :) Po przetarciu rozgotowanych pomidorów jeszcze trochę pogotuję przecier dla odparowania wody,delikatnie przyprawiam solą i cukrem i taki gotujący wlewam do gorących słoików ( w drugim garnku gotuje się woda,do której wrzucam stopniowo po 2 słoiki). Słoiki z przecierem ustawiam pod grubym kocem,gdzie są ciepłe jeszcze po 24 godzinach. Sposób sprawdzony zamiast pasteryzacji- słoiki mogą stać kilka lat i nie psują się.

W tym roku mam trochę łatwiej z przecierem.:wink: Część już zrobiłam swoim sposobem,a część w pożyczonym od syna termomixie. Zero bałaganu,miksuje wszystko na super gładko- ze skórką i pestkami. Pozostaje tylko zlać do słoików i zapasteryzować,albo zagotować i sposobem "pod kocyk" ;:333
Pozdrawiam serdecznie- Ela
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Co to znaczy "pod kocyk"?
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

To znaczy,że gotujący przecier wlewam do gorących słoików ,a słoiki stawiam obok siebie na kocu,którym na koniec w miarę szczelnie okrywam słoiki. Ten sposób zastępuje pasteryzację. Pod kocykiem można też "gotować" ryż i kaszę :wink:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4024
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Maszynka do przecierania pomidorów.

Post »

Też stosuję ten sposób, a przede mną moja mama i babcia ;:65 . Z tym, że stawiam na deseczkach i tylko z góry przykrywam złożonym kocem. Słoiki jeszcze po 24 godzinach są ciepłe :D
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”