MisiaczekM - jak człowiek się zaprze...

[misiaczekm]

Nie mogę edytować postów, zapomniano mi dodać uprawnienia do mojego wątku

Dopiszę wagę z zeszyciku...

Kod: Zaznacz cały

                     Pomiar 	Masa ciała 	Szyja 	Biceps 	Piersi 	        Talia 	       Brzuch 	Biodra 	Udo 	  Łydka 
	                                   kg 	    cm 	     cm 	  cm 	         cm 	           cm 	    cm 	  cm 	      cm 	
5 listopada 2014 	                 86,7 	42,0 	  34,0 	 112,0 	         104,0 	        102,0 	103,0 	60,0 	    41,0
21 października 2014 	             88,0 	43,0 	  32,0 	 113,0 	         107,0 	        106,0    106,0 	62,0 	    44,0
15 października 2014 	             89,9 	42,5 	  32,5 	 115,0 	         112,0 	        109,0    107,0 	63,0 	    44,0
3 października 2014 	              91,6 	43,0 	  36,0 	 116,0 	         110,0 	        113,0 	109,0    64,0 	    44,0
23 września 2014                  	93,0 	44,0 	  34,0 	 117,0 	         112,0 	        112,0    113,0 	64,0 	    43,0
8 września 2014 	                  94,7 	45,0 	  38,0 	 119,0 	         115,0 	        115,0 	114,0 	66,0    	 45,0
29 sierpnia 2014 	                 97,4 	44,0 	  39,0 	 120,0 	         115,0 	        119,0 	114,0 	69,0     	42,0
24 sierpnia 2014 	                 98,2 	45,0 	  35,0 	 119,0 	         118,0 	        122,0 	120,0 	67,0 	    45,0
20.08.2014                           98,6
13.08.2014                           99,7
08.08.2014                          101,6
25.07.2014                          102,8
20.07.2014                          104,5 wizyta u cukrzyka dzień wcześniej...
20.06.2014                          105,5
29 maja 2014 	                    110,0    46,0 0,0           125,0             127,0            131,0    120,0

[misiaczekm]

PIOTRZE Ogromne gratulacje i podziw

Dzięki Ewciu!!

Dzień dobry.
Podziwiam samozaparcie Będę zaglądała,żeby wzmacniać swoją motywację. Rzuciłam palenie 2 tygodnie temu i ciągle z sobą walczę, żeby nie palić i zbytnio nie przytyć. Mój lekarz tez ciągle gadał, żeby rzucić palenie i pozbyć się nadwagi, ale że jestem kobietą to się obraziłam Teraz w obliczu astmy pozbywam się nałogu i czas brać się za nadwagę, żeby jego proroctwa się nie pospełniały.

Wiolu, nie obrażaj się i słuchaj doktora... Oni nie raz mają rację...

[e-babcia]

Piotrze - gratuluję i podziwiam
Sama mam słuszna wagę , ale tylko raz schudłam jak miałam zapalenie trzustki.
Prawde mówiąc jak czytam co jadasz chyba bym tak nie wytrzymała , wszystko czego nie lubię , kasza.

Życzę powodzenia

[misiaczekm]

Ja też sam w to nie wierzę....jem normalnie ziemniaki... tylko, ze max 2 sztuki średniej wielkości.

[misiaczekm]

Tak wyglądał mój obiad wcześniej, nie raz jeszcze większy....



Teraz jest o połowę ziemniaków mniej, brak sosu i kawałek mięska.... zostaje pół tależa na surówkę... wtedy ta surówka jest 2 x większa i mieści się na talerzu....

[e-babcia]

Piotr jak ja kocham takie obiady , ten sos i ta mizeria ze śmietaną
Podziwiam Cię

[bogdanm]

A można wiedzieć z jakiej wagi spadło na taką figurę ?

[asma]

Doczytałam w końcu Piotrze co jadasz .Dodałabym tylko,że ważne są również płyny,woda w ilości ok 1,5-2,5l .Picie między posiłkami ,a nie w trakcie.

[misiaczekm]

A można wiedzieć z jakiej wagi spadło na taką figurę ?

Rzuć okiem na tabelkę wyżej, tam oprócz wagi są także pomiary ciała.... 110 kg.

Doczytałam w końcu Piotrze co jadasz .Dodałabym tylko,że ważne są również płyny,woda w ilości ok 1,5-2,5l .Picie między posiłkami ,a nie w trakcie.

Dokładnie, w pracy wypijam 1,5 l wody między posiłkami + 2 kawy, kawa inka i herbata zielona. W domku zazwyczaj woda kranówka ok. 4-6 szklanek dziennie.

[asma]

To ciut za dużo.Wypłukujesz sobie w ten sposób organizm-za duża ilość płynów wymaga uzupełniania elektrolitów. Dodatkowo kawa upośledza wchłanianie witamin i zakwasza organizm-co również powoduje upośledzenie wchłaniania wit.
Rozumiem jednak,że przy cukrzycy jest większe łaknienie więc pić się chce-zostaje więc uzupełnianie elktrolitów(można kupić w aptece takie rzeczy)ew picie świeżo wyciskanych soków

[misiaczekm]

Sprawność wraca...

Zacząłem chodzić (maszerować) po uliczkach mojego miasta gdy parę lat temu, myślałem, że umrę gdy trzeba było przejść ok 1-1,5 km z jednego cmentarza na drugi... Dziś praktycznie pokonuję ok 6 km w 30 min....

Ostatnio, tj zdaje się, że we wrześniu, zacząłem próbować swoich sił w bieganiu... Było ciężko, przebiegłem (przetruchtałem) ok 30 metrów i ... umierałem!! Zacząłem od biegu i marszu (w tym więcej marszu), tak by przełazić ok. 30 min. Takich treningów zrobiłem ok. 6 przerzucając się po woli na orbitek i szybkie marsze... 5 listopada 2014 wróciła chęć do biegania... Jestem w szoku przebiegłem bez zadyszki, po długiej przerwie (29.09 ostatni bieg) całe 500m (0,5km)!! SUPER!!

PS. Ruchu to ja nie zażywałem od 1995 roku po wypadku i nabawieniu się nawykowego zwichnięcia barku prawego... Gdzie byle jakie kichnięcie wyrywało mi rękę z barku...

15 listopada odbyłem ostatni długi marsz... Wieczorem jest ciemno i zimno... Ciężko się zmobilizować do chodzenia czy biegania... Zostają na razie krótkie marsze (ok. 10min.) do i z pracy...

To ciut za dużo.Wypłukujesz sobie w ten sposób organizm-za duża ilość płynów wymaga uzupełniania elektrolitów. Dodatkowo kawa upośledza wchłanianie witamin i zakwasza organizm-co również powoduje upośledzenie wchłaniania wit.
Rozumiem jednak,że przy cukrzycy jest większe łaknienie więc pić się chce-zostaje więc uzupełnianie elktrolitów(można kupić w aptece takie rzeczy)ew picie świeżo wyciskanych soków

Czemu, zalecają przecież picie 2-3 l dziennie...?

Po woli będę kończył swoją redukcję, do końca lutego może dojdę poniżej 85... do 80 max i starczy... Nie chce tak wyglądać... http://kafeteria.tv/SCHUDL-80-kilogramo ... WxrjcdCHCo Choć plan był do 70 kg...

[asma]

Wyliczyłam,że wyszło Ci ponad 3l
Potem musisz uważać na efekt yo-yo ,aktywność fiz./ćwiczenia kontynuować

[misiaczekm]

Tak wyglądał mój obiad wcześniej, nie raz jeszcze większy....



a tak teraz:

tyle surówki...



a tak w całości...