Kuchnia moja i mojej mamy

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marzena06
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3072
Od: 4 cze 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

ewka36jj pisze: Oto mój niezbędny kuchenny sprzęt, jak u mamy i babci...


I sama kwyrlejka - znacie inną nazwę na to cudo?

Obrazek
Poznanianki mówią kwyrlejka ;:306 ;:306 ;:306 a u mnie koziołek :wit
Kwiat jest uśmiechem rośliny Pozdrawiam Marzena
Moje wątki
Marzenkowo cz.1
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Obrazek

Ewciu moje rogalki :D
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Tort Bambo albo po prostu ciemny tort. Ostatnio robiłam go w formie prostokątnej, jak placek. To dosyć ciężki tort, z tych starych. Jeśli więc ktoś nie lubi współczesnych leciutkich słodkości, wtedy polecam ten. W przepisie nie było wiśni ani rodzynek, dlatego ich nie widać na zdjęciu, ale na pewno z drążonymi , mrożonymi wiśniami jest lepszy. Nie radziłabym dodawać wiśni kandyzowanych, bo są zbyt słodkie dla tego torcika.

Ciasto:
- 1 margaryna ( używam "Kasi")
- 2 niepełne szklanki cukru
- 4 szkl. mąki
- 4 jajka
- 4 łyżki kakao
- 2 łyżki dżemu ( wzięłam powidła)
-2 szkl. mleka
- 2 łyżeczki sody ( z przyzwyczajenia rozpuszczam ją w pdrobinie wody, ale musu nie ma).

Margarynę ucieram z cukrem, dodaję kakao, dżem, a nastepnie w kolejności jajka oraz naprzemiennie mąkę i mleko. Na końcu daję sodę , cały czas ubijam aż masa będzie delikatnie aksamitna.
Obrazek

Piekę 1 godz. w 180 stopniach, góra- dół


Obrazek


Krem
- 1 litr mleka
- 2 masła ( 1 masło + 1 masło roslinne)
- 1,5 szkl. cukru
- 6 łyżek kakao
- 1 szkl. kaszki manny
- drążone wiśnie
- mozna dać zapach rumowy, ale ja nie daję.

Gotuję kaszkę na mleku z dodatkiem cukru. Korzystam z kaszki błyskawicznej, bo szybciej mi ją ugotować. Potem muszę czekać, by kaszka wystygła.
Masła ucieram na puch, po jednej łyżce dodaję zimną kaszkę caly czas ucierajac. Gdy masa jest puszysta dodaję kakao. (Wtedy też można dać zapach).

Ciasto dzielę na 3 części. Ja tym razem podzieliłam na 4 ( czego na zdjęciu nie widać) i pierwszą warstwę dodatkowo posmarowałam powidłami. Każdą warstwę przekładam masą.

Obrazek

Polewa
Z całej masy polew, zawsze korzystam tylko z tej, bo jest lekko ciągnąca się , a więc nie jest łamliwa i dobrze się kroi.
- 1/2 kostki margaryny ( ja biorę zawsze masło)
- 8 łyżek cukru pudru ( czyli 10 dkg)
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyzki kakao
- 2-3 łyżki mleka

Wszystko wkładam razem do garneczka , zagotowuję nie przestając mieszać i chwilę gotuję. Uwaga - łatwo się przypala, ale przy ciągłym mieszaniu nic się nie dzieje.

Obrazek

Można ozdobić wiórkami czy tam czym się chce, ale ja tego nie robię. To dość wysoki placek.
Obrazek

Obrazek

Smacznego!
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Orzechowiec lub też Tort orzechowy
Zbliżają się święta i chyba wiele z nas szuka przepisu na świąteczne wypieki. Proponuję więc tort orzechowy . Kalorii ma milion, ale jest wyśmienity. Zdjęcia będą dopiero w grudniu, bo torcik ten robię raz w roku, właśnie na święta.

Biszkopt orzechowy
- 45 dkg zmielonych orzechów
- 30 dkg cukru pudru
- 12 jajek
- 0,5 szkl. kremówki
- otarta skórka z 1 pomarańczy
- 0,5 szkl. tartej bułki
- 1/3 łyżeczki soli
- 3/4 łyżki brązowago rumu

Orzechy zmielę z 0,5 szkl. cukru. Żółtka ucieram z cukrem, następnie mieszam ze śmietaną. Dodaję bardzo delikatnie ubite na sztywno białka.
Orzechy mieszam z bułką tartą, skórką i solą. Powoli, cały czas mieszając delikatnie łyżką dodaję je do masy jajecznej.
Przelewam do formy, piekę 50 min. w temp. 180 stopni.

Po upieczeniu i wystudzeniu, nastepnego dnia przekrawam biszkopt na 3 krążki. Każdy z nich skrapiam rumem.

Masa czekoladowa
- 12 dkg czekolady deserowej
- 25 dkg masła ( 1 kostka )
- 2 łyżki rumu
- szczypta soli

Czekoladę rozpuszczam w kąpieli wodnej. Mało ucieram na puch i dodaję je do czekolady. Mieszam i dodaję rum.

Masą ( można zrobić 1,5 porcji) smaruję dwa krążki orzechowego biszkoptu i wkładam je do lodówki. Trzeciego biszkoptu nie smaruję.

Polewa kawowa
- 3/4 szkl. bardzo mocnego naparu z kawy
- 13 dkg cukru
- 20 dkg cukru pudru
- 5 łyżek rumu

Zagotowuję kawę z cukrem, podgrzewam aż do uzyskania syropowej konsystencji. Cukier puder ucieram z syropem kawowym. Gdy uzyska gładką masę, dodaję rum.

Od razu plewam masą tort, rozsmarowuję ją i dekoruję orzechami lub ziarnami kawy.

Ciasto można posmarować masą kawową lub waniliową z kawałkami czekolady.

Uwagi dodatkowe:
- Krążki dodatkowo przekładam też powidłami, bo lubię
- Zamiast rumu można dać whisky,
- Do masy kawowej: napar z kawy wystarczy zrobić z 1/2 szkl. lub mniej, a rumu daję tyle, żeby masa nie była zbyt rzadka. Masę wylewam na trzeci, suchy biszkopt/

Smacznego!
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Ja tymi świątecznymi tortami mogę się zajadać przez 365 dni w roku ;:215 a gdy czytam twoje przepisy to mnie normalnie nosi ;:167
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Na wczorajszą kolację przygotowałam wegetariańską tartę. Była bez boczku, za to z porem, pieczarkami ( wcześniej je podsmażyłam), cukinią ( dobrze doprawioną ), papryka czerwoną. Ładnie wyglądała i jeszcze lepiej smakowała.

Obrazek

Mati - dzięki ;:215
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24813
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Ewa cudną masz formę na tartę :D
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Pierogi
Najchętniej jedzone u mnie w domu są pierogi leniwe. Pamietam moje początki ich lepienia - cała kuchnia zastawiona talerzami, na których się suczyły , przedtem rozwałkowywanie, szklaną wyduszanie kółek, potem pozostałe ciasto zwijanie i znów wałkowanie i znów wykrawanie itd. Zgroza! Kiedy opowiadałam Ukraińcom, którzy słyną z pierogów o tym, jak wygląda moja kuchnia , pukali się w głowę. Nauczyli mnie łatwiejszego sposobu ich przygotowania.
Farsz do pierogów leniwych zostawiłam swój, jest intensywniejszy w smaku niż ten z Ukrainy.

Ciasto:
- 0,5 kg mąki wrocławskiej
- 1 szkl. letniej wody
- 0,5 łyżeczki soli rozpuszczonej w /w wodzie
- 1 łyżeczka oliwy

Nadzienie do pierogów ruskich
-Gotowane ziemniaki ( 10 szt. ?) udusić jak na duszone ziemniaki lub przepuścić przez prasę
- Biały twaróg ( 20 dkg) - udusić razem z ziemniakami
- 2 cebulę drobno pokrojone w kostkę usmażyć na oleju na ciemnobrunatny kolor
- 1 jajko ( ale ja zrezygnowałam z jaja i tak radzę)
- sól, pieprz - nie szczędzić , musi być wyraziste w smaku
- oregano- dla jego podkreślenia
- kilkanascie kropel magii

Ciasto wyrabiam w misce do uzyskania gładkiej konsystencji ( prawie jak ciasto do pizzy). Musi być ciągliwe i nie lepić się do rąk.

Obrazek

Następnie z ciasta lepię małe kulki, ciut mniejsze od orzechów włoskich i nakrywam je ściereczką, żeby ciasto nie wysuszyło się. Widziałam też, że Ukraińcy z ciasta robią wałek, jak na szagówki, nastepnie kroją w 2-cm kawałki i takie cząstki lepią w kulki.

Obrazek

Farsz wyrobiam do jednolitej masy. Musi być zimny. Następnie kleję kulki , wieksze niż orzechy włoskie!, a więc większe niżkulki z ciastem.
Obrazek

Biorę kulkę z ciasta , bardzo delikatnie opruszam mąką ( casem nie trzeba) i wałkiem dwa razy rozwałkowuję w jedną, a potem w drugą stronę. Powstaje kólko.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Następnie naśrodek wkładam kulkę z farszem i lepię pieróg

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Tak powstają pięknisie
Obrazek

W dużym garnku gotuję osoloną wodę , do wrzątku wrzucam 8-10 pierogów ( w zależności od wielkości garnka) i czekam do ich wypłynięcia. Zeby przyspieszyć ten proces, po chwili pomagam sobie drewnianą kopystką. Nie wolno używać metalowej, bo można przerwać ciasto. Od wypłynięcia na wolnym ogniu gotuję jeszcze 1-2 min. Następnie wyjmuję pierogi łyżką cedzakową i wkładam na sito, natychmiast przelewam zimną wodą.

Obrazek

Po odsączeniu przekładam pierogi do dużego naczynia , przelewam olejem i mieszam potrząsając naczyniem tak, aby olej pokrył każdy pieróg. Gdy jest potrzeba oleju rzepakowego ( bo taki mam) dolewam, potem na nim można pierogi smażyć. Pierogi dzięki takim zabiegom nie sklejają się i mogą w lodówce stać kilka dni.

Obrazek

Podaję je z cebulką i podsmażonym boczkiem !
Smacznego!
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Sałatka z kalafiora

- 1 gotowany , ale nie rozgotowany kalafior
- 6 jajek pokrojonych w ćwiartki
- 4 pomidory pokrojone tak jak jajko
- 2 pęczki koperku
- majonez i słodka śmietana zmieszane w sosiku

Uwaga:
-W wersji light zamiast majonezu oczywiscie jogurt.
- Sos można wzbogacić delikatnie o czosnek

Układać warstwowo: na dno różyczki z kalafiora ( niezbyt małe, bo jednak kęs to kęs!). Na drugiej warstwie ćwiartki jajka , a między nim cząstki pomidora. Jajko i pomidora solę i pieprzę. Potem zalewam 1/3 częścią sosiku , a na wierzch wkładam 1/3 część koperku. Całość powtarzam trzykrotnie.

Sałatka ładnie wygląda w przezroczystej misie, ale fabryka w Bolesławcu przezroczystych naczyń nie robi :lol: , więc u mnie jak zwykle.

Obrazek Obrazek

Smacznego!
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Ostatnią sałatkę robię podobnie tylko zamiast koperku siekam bardzo dużo szczypiorku i posypuje na górze, to jest wersja mojego obiadu w upały ;:3 Można też zamiast kalafiora ugotować brokuł.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

No to jest Sałatka Marysi ;:196
Jak wyżej, ale zamiast kalafiora - brokuł, i zamiast koperku - szczypiorek.
Dzięki Maryś, zapisane.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Cd. sałatek
Otóż wiele lat lemu, na jednym z arcyciekawych szkoleń ;:185 dotyczących wcale nie gastronomii, wśród słuchaczy zaczęła potajemnie krążyć lista pt. "Wpisz swoją ulubioną sałatkę".Następnie karta została skserowana, a przepisy trafiły w ręce wielu osób. Nie wszystkie sałatkimi smakowały, podaję więc te, które zagościły w moim domu.

Sałatka z żółtego sera

- 1 opakowanie żółtego, startego sera ( proponuję samej zetrzeć ser, wtedy mam pewność, że jest świeży)
- Pokrojone ananasy z puszki
- Czosnek granulowany ( używam świeżego )
- Majonez ( sos majonezowo-jogurtowy).

Smacznego!


Sałatka z kurczakiem
- Gotowana pierś kurczaka
- Kukurydza konserwowa
- Puszka ananasów
- Rodzynki
- 2-3 ząbki czosnku
- Majonez ( w oryg. przepisie - Winiary)

Smacznego!
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

I starty żółty ser, dużo czosnku przeciśniętego przez praskę , majonez do zlepienia położyć na krakersie i na wierzch połówki orzecha włoskiego ;:215

II wędzony kurczak , kukurydza, ananas (po puszce) majonez

Byłam na innym szkoleniu ;:306
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”