Kuchnia moja i mojej mamy

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Włożyłam schab w jedną parę pończoch, za kilka dni pokażę jej przekrój i opowiem o smaku. Już teraz pachnie pięknie.
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Ewo wczoraj zrobiłem twoje rogale i wyszly przepysznie ;:196 ;:196 ;:196 : ;:138 od razu miałem zdeklarowane ze na swieta też mają być :)
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Mati - Zamiast nich proponuję pierogi z makiem ( nadzienie takie samo) polane sosem waniliowym.
Awatar użytkownika
krystyna2201
500p
500p
Posty: 546
Od: 9 lut 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wschową a Głogowem

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Ewa witam,fajne sprawdzone przepisy za które dziękuję.Będę twoim wiernym czytaczem, mogę też służyć swoimi przepisami jak będzie potrzeba.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Krysiu, czekam na Twoje przepisy. Wstawiaj kiedy tylko chcesz, a na pewno nie tylko ja będę Ci zobowiązana. Podziel się czymś smakowitym, co robisz na święta. Dużo osób pisze o potrawach wigilijnych, ale potem mamy jeszcze dalsze świąteczne dni i tu nasze stoły też uginają się od pyszności.
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

:wit
Kiedy zobaczyłam przepis na Marcińskie rogale to wiedziałam,że to wątek dla mnie ;:168 Zawsze na 11 listopada mąż przywozi mi takie oryginalne z Poznania,gdzie pracuje,ale teraz wreszcie odważę się zrobić je sama z Twojego przepisu.Pozdrawiam serdecznie i na pewno będę tu zaglądać ;:7
Awatar użytkownika
krystyna2201
500p
500p
Posty: 546
Od: 9 lut 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wschową a Głogowem

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Ewa potrawy wigilijne robię takie jak tu wszyscy,od kilku lat podczytuję kopiuję do folderu na laptopie i testuję, to co nam odpowiada to często gości na naszym stole.
Z domu wyniosłam jedną inną potrawę wigilijną z którą się tu nie spotkałam, a mianowicie gołąbki z tartych ziemniaków.
Dzieci u mnie tym się zajadają całe święta,dobre są odgrzewane na patelni na oleju.
Jak by kogoś ta potrawa interesowała to bym opisała ,bo jest trochę z tym roboty.
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

ewka36jj pisze:Mati - Zamiast nich proponuję pierogi z makiem ( nadzienie takie samo) polane sosem waniliowym.
A ciasto jakie ma być :?: ;:oj
Awatar użytkownika
krystyna2201
500p
500p
Posty: 546
Od: 9 lut 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wschową a Głogowem

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Witam,podam przepis na gołąbki z tartych ziemniaków;
Kapustę sparzyć jak na gołąbki zwykłe, tylko tu muszą być dość duże liście.
Ziemniaki zetrzeć jak na placki ziemniaczane,na drobniutkiej tarce,ja mam na prąd tarkę litewską,musi ich być dość dużo, do tego na oleju smażę cebulę,tez dość dużo/6 litrowy garnek ziemniaków-1 kg cebuli,to dla orientacji/.
Starte ziemniaki zalewam gorącym olejem z cebulą,dodaję sól,pieprz do smaku,niestety muszę to spróbować.
Zawijam w liście tak jak krokiety.Na jednej dłoni kładę duży liść kapusty ,nabierką nakładam farsz i staram się zawinąć aby mi jak najmniej wypłynęło.Układam w misce głębokiej bo dość dużo ścieknie wody.Potem przekładam do brytwany,każdą warstwę też polewam cebulką usmażoną na oleju,ale tu trochę dolewam bulionu, i do piekarnika,trzeba tylko uważać żeby się nie przypaliły bo muszą się dusić około 3 godzin. Są naprawdę pyszne,dzieci moje jedzą to całe święta odgrzane na patelni.
Podaje je się z tłuszczem z duszenia gołąbków lub z kwaśną śmietaną.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Krysiu - przepis na ziemniaczane glóąbki wygląda smakowicie. Powiedz mi proszę, czy w trakcie duszenia podlewasz je jeszcze wodą lub tłuszczem?
Mati - ciasto jak na zwykłe pierogi, czyli 0,5 kg maki, 1 szkl. letniej wody z odrobiną soli, 1 niepełna łżka oliwy. Nie dodaję jajka! Spróbuj, bo warto.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Tradycją świąteczną w rodzinie M. były ryby w occie. Najczęściej smażono morszczuka, ale ostatnio coraz trudniej go można kupić. Zadowalam się więc mintajem.
Zalewa
-1,5 szklanki wody,
- 0,5 szkl. oliwy,
-0,5 szkl. octu,
- 0,25 szkl. cukru,
- 1 łyżeczka soli
Zalewę zagotować, a następnie do niej dodać:
- 1,5 łyżki koncentratu pomidorowego ( nie trzeba, ale ja go daję),
- 2 cebule pokrojone w talarki,
- 3-4 ziela angielskie,
- 2-3 liscie laurowe.

Usmażoną rybę wkładam do naczynia i zalewam ciepłą zalewą. Przykryte naczynie odstawiam na min. 3 dni ( lepiej 4 ), wszystko zależy od temperatury, w cieple szybciej rybka dochodzi, ale nie radzę przyszpieszać procesu.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Gęś czeka na swoją kolej. Nie zdecydowałam się na usmażenie gąski w całości. Skrzydła i gardziel pójdą na rosół, a reszta , czyli duże piersi i niewielkie pałeczki zostaną za dwa dni usmażone. Dziś włożyłam je do maślanki, dodałam ziele, liść laurowy, majeranek i czosnek niedżwiedzi. Będę smażyła razem z jabłkami. A może ktoś z Was ma pomysł na dziką gąskę ( a właściwie gąsiora)? Prawdę mówiąc nie wiem czy inaczej przygotowuje się gęś hodowlaną od tej dzikiej?

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kuchnia moja i mojej mamy

Post »

Witraże z pomarańczy
nie są do jedzenia, a bardziej służą dekoracji, a skoro święta tuż, tuż, może ktoś wykorzysta. Ważne, aby pomarańcze pokroić w plasterki i wysuszyć. Ponieważ nie ma już czasu, można to zrobić w maszynce, w której suszymy grzyby czy też inne owoce. Wysuszone zawieszamy np. na choince.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zachęcam też do ozdobienia choinki mandarynkami lyb pomarańczkami z goździkami ( pieknie pachną takie ozdoby).

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”