Kuchnia moja i mojej mamy
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Ciasto drożdżowe z kruszonką, nawet na 4-ty dzień mnie najlepiej smakuje na działce przy intensywnych,dłuższych pracach..Do tego kubek gorącej herbaty........w polowych warunkach,oczywiście z termosu
Ewuniu,Twoje przepisy są rewelacyjne,korzystam z nich,jeżeli nie w całości, to częściowo-modyfikując swoje.
Ewuniu,Twoje przepisy są rewelacyjne,korzystam z nich,jeżeli nie w całości, to częściowo-modyfikując swoje.
-
- 200p
- Posty: 216
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Ewa - super przepisy
Wątek tak mnie pochłonął że przeczytałam dziś wszystko
Na pewno w najbliższym czasie wypróbuję Twój krem kajmakowy do tortu bezowego - niedawno jadłam podobny u znajomej....był pyszny.....prosiłam o przepis .....ale jakoś niechętnie o nim mówiła i suma summarum przepisu nie dostałam... wypróbuję Twój
Pozdrawiam, Aneta:)
- aniek
- 50p
- Posty: 63
- Od: 2 mar 2015, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Witaj Ewuś masz bardzo ciekawe przepisy, będę testować a że zbliża się 11 listopada chciałam spróbować rogale czytałam przepis z pierwszej strony. Potrzebny do nich jest biały mak, ten zwykły niebieski różni się czymś oprócz koloru? Może banalne pytanie ale nie używałam białego maku.
Pozdrawiam Ania.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Biały mak oprócz koloru jest też inny w smaku. Ja kupuję go bez problemu w "Piotrze i Pawle".
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Przystawka - smażony ser Camembert na sałatce.
Sałatka z rukoli z sosem na bazie miodu, musztardy francuskiej, czosnku, oliwy i ziół prowansalskich ( gdzieś wcześniej podawałam przepis).
Na talerze wyłożyłam rukolę, na obrzeżach talerza poukładałam cząstki pomiorków koktailowych i ogórka oraz pokrojone oliwki ( oczywiście to wariacja sałatki i można ją dowolnie modyfikować). Tak przygotowane talerze czekały na gości.
Ser Camembert obtoczyłam najpierw w mące, potem w jajku, a na końcu w bułce tartej. Tak przygotowany ser włożyłam na rozgrzany na patelni tłuszcz i obsmażyłam z obu stron po ok 3- min. Następnie sery przełożyłam do brytfanny i trzymałam je w piekarniku na ok. 130 st. tak długo, jak było trzeba ( w moim przypadku oczekiwanie na gości trwało ponad 0,5 godz. i z serami nic się nie stało.) Wazne, żeby w piekarniku nie były niczym zakryte, w ten sposób panierka jest chrupka a nie sparowana.
Nie dosyć, że danie jest pyszne, to jeszcze fantastycznie wygląda.
Sałatka z rukoli z sosem na bazie miodu, musztardy francuskiej, czosnku, oliwy i ziół prowansalskich ( gdzieś wcześniej podawałam przepis).
Na talerze wyłożyłam rukolę, na obrzeżach talerza poukładałam cząstki pomiorków koktailowych i ogórka oraz pokrojone oliwki ( oczywiście to wariacja sałatki i można ją dowolnie modyfikować). Tak przygotowane talerze czekały na gości.
Ser Camembert obtoczyłam najpierw w mące, potem w jajku, a na końcu w bułce tartej. Tak przygotowany ser włożyłam na rozgrzany na patelni tłuszcz i obsmażyłam z obu stron po ok 3- min. Następnie sery przełożyłam do brytfanny i trzymałam je w piekarniku na ok. 130 st. tak długo, jak było trzeba ( w moim przypadku oczekiwanie na gości trwało ponad 0,5 godz. i z serami nic się nie stało.) Wazne, żeby w piekarniku nie były niczym zakryte, w ten sposób panierka jest chrupka a nie sparowana.
Nie dosyć, że danie jest pyszne, to jeszcze fantastycznie wygląda.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Ewuniu,pychotka uwielbiam ser camembert smażony albo oscypki z grilla
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Wandziu, pomysł ,żeby podać ten ser był na sałatce z fajnym sosem jest genialny. Ja tę przystawkę wpierw jadłam u kogoś. Sałatę stanowił mix sałat z sosem sojowym. Danie też było bardzo smaczne, ale rukola nadawała potrawie ostrości i większej wyrazistości!
- aniek
- 50p
- Posty: 63
- Od: 2 mar 2015, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Ewuś potrawa naprawdę wygląda fantastycznie, jako dodatek ten świderek, paluch to sama robiłaś? Możesz napisać co to? Całość bardzo bardzo apetycznie wygląda
Pozdrawiam Ania.
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Ten świderek zrobiony jest z gotowego ciasta francuskiego. W środku troszkę " podprawiony" ostrym sosikiem z chili, ale prawdę powiedziawszy, paluch mógł być mniejszy. Miał on zastąpić bułeczkę czy tościk. Czy jeszcze raz bym go podała? Do tej sałatki chyba nie, do barszczu - na pewo.
-
- 100p
- Posty: 155
- Od: 15 lis 2009, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bartoszyce
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Ewuniu sałatka z serem cudna, z miłą chęcią zgapię!
- aniek
- 50p
- Posty: 63
- Od: 2 mar 2015, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Jak by nie było całość wygląda super. Taki świderek do barszczu też fajny pomysł Sałatka może być inspiracją dla niejednego kucharza. Dziękuję Ci za odpowiedźewka36jj pisze:Ten świderek zrobiony jest z gotowego ciasta francuskiego. W środku troszkę " podprawiony" ostrym sosikiem z chili, ale prawdę powiedziawszy, paluch mógł być mniejszy. Miał on zastąpić bułeczkę czy tościk. Czy jeszcze raz bym go podała? Do tej sałatki chyba nie, do barszczu - na pewo.
Pozdrawiam Ania.
- stefcia
- 500p
- Posty: 672
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Ewunia dziękuję za pyszną sałatkę
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kuchnia moja i mojej mamy
Dziewczyny, dziękuję za fajne słowa, a teraz przechodzę do słodkości. Święta się zbliżają i przegapiłam czas piernikowy. Skoro jednak tradycji ma się stać zadość, to wczoraj urobiłam ciasto , a dziś od samego rana piekłam pierniczki. Potem całą rodzinką ( no prawie całą) je zdobiliśmy. Każdy miał inny pomysł i choć osoby przy stole piernikowym się zmieniały, po kilku godzinach udało nam się skończyć. Zdjęcia nie pokazują uroku, w realu są obłędne.
Cienkie pierniczki gwiazdkowe.
? 1 kg mąki
? 0,5 kg cukru
? 4 całe jajka
? 125 g margaryny
? 250 g sztucznego miodu
? 2 pełne łyżki sody
? duża przyprawa do pierników ( lub 2 małe)
1/2 szkl. cukru wysypać na suchą patelnię, zrobić karmel.
Wlać do niego 1/3 szkl. wrzącej wody, dodać miód i rozpuszczoną gorącą margarynę.
Mocno i długo mieszać do rozpuszczenia.
Utrzeć jaja z cukrem, dodać mąkę i całą resztę. Wszystko razem zagnieść.
Odstawić do lodówki na 12 - 24 godzin.
Następnego dnia cienko rozwałkować i wykrawać pierniczki. Piec 6 min. w temp. 160 st.
Lukier
20 dkg przesianego cukru pudru
1 białko
0,5 łyżeczki cytryny
Produkty zmiksować. Lukier jest gęsty i kleisty, do rękawa się nadaje, a to chce może dodać 1/2 lżeczki wody, wtedy będzie nieco lżejszy.
Ciasto robiłam w misce i pierwszy raz w misce zostawiłam na noc. Początkowo ciasto jest b. lepkie, następnego dnia ma jednak dobrą konsystencję.
Nie rozwałkowywałam dużych kawałków ciasta, bo bardzo się lepi. Dbałam, aby wałek i stolnica były w mące.
Wycinałam różne formy i wkładałam na blaszce wyłożonej papierem. ( Trwało to całe przedpołudnie).
Zdobienie zajęło kolejne 4 godzinki, a co !
Te robił M. ( kochany jest, prawda?)
Pomagała także córcia
Nie wszystkie udekorowaliśmy, bo prawdę mówiąc rodzinka woli pierniki sote, ale na stole świątecznym będzie się błyszczeć!
Cienkie pierniczki gwiazdkowe.
? 1 kg mąki
? 0,5 kg cukru
? 4 całe jajka
? 125 g margaryny
? 250 g sztucznego miodu
? 2 pełne łyżki sody
? duża przyprawa do pierników ( lub 2 małe)
1/2 szkl. cukru wysypać na suchą patelnię, zrobić karmel.
Wlać do niego 1/3 szkl. wrzącej wody, dodać miód i rozpuszczoną gorącą margarynę.
Mocno i długo mieszać do rozpuszczenia.
Utrzeć jaja z cukrem, dodać mąkę i całą resztę. Wszystko razem zagnieść.
Odstawić do lodówki na 12 - 24 godzin.
Następnego dnia cienko rozwałkować i wykrawać pierniczki. Piec 6 min. w temp. 160 st.
Lukier
20 dkg przesianego cukru pudru
1 białko
0,5 łyżeczki cytryny
Produkty zmiksować. Lukier jest gęsty i kleisty, do rękawa się nadaje, a to chce może dodać 1/2 lżeczki wody, wtedy będzie nieco lżejszy.
Ciasto robiłam w misce i pierwszy raz w misce zostawiłam na noc. Początkowo ciasto jest b. lepkie, następnego dnia ma jednak dobrą konsystencję.
Nie rozwałkowywałam dużych kawałków ciasta, bo bardzo się lepi. Dbałam, aby wałek i stolnica były w mące.
Wycinałam różne formy i wkładałam na blaszce wyłożonej papierem. ( Trwało to całe przedpołudnie).
Zdobienie zajęło kolejne 4 godzinki, a co !
Te robił M. ( kochany jest, prawda?)
Pomagała także córcia
Nie wszystkie udekorowaliśmy, bo prawdę mówiąc rodzinka woli pierniki sote, ale na stole świątecznym będzie się błyszczeć!