Borelioza

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
annaa
50p
50p
Posty: 89
Od: 27 lis 2012, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódż

Re: Borelioza

Post »

Zmoderowane. szarotka66
To poniżej z tego linku...
Mój tato będąc w wieku około sześćdziesięciu lat miał zatkane żyły w nogach do tego stopnia, ze paluch zrobił się czarny i lekarz zamierzał amputować mu nogę - w tym celu wyznaczył termin przyjęcia do szpitala i wykonania operacji.
Dodam, ze tato uwielbiał nabiał i słodycze - nie jadał tłuszczów w obawie przed miażdżycą. Niestety, to nabiał i słodycze zatkały mu żyły.
Tymczasem ja miałam starą książkę rosyjskiego lekarza piszącego o badaniach prowadzonych przez naukowców rosyjskich na temat nafty i jej zbawiennego stosowania w leczeniu różnych schorzeń - zwłaszcza stosowanej zewnętrznie .
W porozumieniu z tatą zaczęliśmy tę naftę stosować ale do wewnątrz.
Tato pil ją codziennie po kilka kropli w cieplej przegotowanej wodzie, po czym zagryzał jabłkiem dla zniwelowania nieprzyjemnego smaku i zapachu.
Nie minął miesiąc, jak czarny paluch odzyskał swój pierwotny wygląd i wróciło krążenie. Prowadzący lekarz był zaskoczony cofnięciem się choroby.
Obyło się bez amputacji.
Zmoderowane. szarotka66- to poniżej
Mój ś.p.Dziadek opowiadał mi że jego Ojciec a mój Pradziadek (działo się to wszystko tuż po pierwszej wojnie światowej) każdemu ze swych dzieci a było ich dziewięcioro,raz na tydzień dawał łyżkę stołową czyli taką od zupy nafty do wypicia.Z tym że była to "zwykła" nafta,tylko taką można było wtedy dostać.Ale najwyraźniej też musiała jakoś działać gdyż żadne z dzieci na nic nie chorowało łącznie z grypą hiszpanką.Nie mam powodu mu nie wierzyć,opisywał wszystko ze szczegółami,m.in. jak jedna z jego sióstr nie mogła pić tego "świństwa" ale zmuszona przez Pradziadka jednak z płaczem piła.Przez miasteczko przetoczyła się Hiszpanka zbierając krwawe żniwo lecz im nic się nie stało.Gdy zmarło kilka koleżanek tej jego siostry wtedy sama zaczęła prosić o naftę.Czy picie nafty faktycznie jakoś ich chroniło-nie wiem ale ta opowieść daje do myślenia.Wg słów Dziadka nafta była wtedy przez jakiś czas jedynym "medykamentem" w miarę dostępnym dlatego dawał im raz na tydzień,biorąc pod uwagę ówczesne realia, 9xłyżka + trzy dorosłe osoby (Pradziadek,Prababcia i Prapradziadek)to trochę tego było.
Jedna osoba pisała tez ze w dzieciństwie wyleczono ja z białaczki nafta.
Wiem ze to nie borelioza ale nafta przechodzi przez barierę żył do krwi i przez to ma tak silne działanie na cały organizm .Warto spróbować,
ta prawdziwa kupuje na PKN Orlen odsiarczona.
Awatar użytkownika
Graszka
1000p
1000p
Posty: 1293
Od: 1 gru 2007, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Borelioza

Post »

Tutaj jest kilkanaście zdjęć jak wygląda rumień.

http://www.bolimnie.com/choroba/borelioza

-- Pn 01 sie 2016 08:31 --
Pozdrawiam, Grażyna
Moje rośliny i roślinki cz.1, cz.2
Pawelc83
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 16 sie 2016, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Borelioza

Post »

Czy badanie na borelioze można zrobić bezpłatnie w ramach NFZ czy trzeba prywatnie?
AlicjaP
100p
100p
Posty: 137
Od: 30 lip 2013, o 08:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borelioza

Post »

Trzeba prywatnie.
Alicja
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7825
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Borelioza

Post »

Chyba ,że dostaniesz skierowanie do specjalisty wtedy na f
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Borelioza

Post »

Drogie Forumowiczki ,
Czy możecie mnie oswiecić .
Może na początku opisze w kilku zdaniach moją przygodę z kleszczem .
Kilka lat temu dopadł mnie kleszcz zostawiając piękny rumień .Przez pół roku brałam antybiotyk ,nazwy nie pamiętam bo z pamięcią też ostatnio mam problemy .Międzyczasie zachorowałam na zap .oskrzeli ,musiałam odstawić na ten czas zalecany antybiotyk i łykać inny,po czym wróciłam do poprzedniego .Cały rok łapałam wszystkie choroby ,wcześniej okaz zdrowia.
Mija już siódmy rok od tamtego zdarzenia.
Od 2010 pojawiły się bóle w okolicy kręgosłupa ,pierwszy Rtg zwyrodnienie .W kolejnych latach doszła skolioza ,rotacja kręgów itd.Ból był uporczywy ,pojawiła się rwa barkowa do tego stopnia bolało ,że przez kilka dni i nocy nie mogłam się nawet położyć .Jednym słowem Koszmar ,który trwał dla mnie bardzo długo.Rehabilitacje ,masaże ręczne,Tens .pole magnetyczne i łykanie tabletek.
Przez te lata wspominałam czasem o kleszczu ,ale tego nikt nie słyszał ,lub nie chciał słyszeć.Dziś jestem po kolejnych rehabilitacjach ,w dniu jej zakończenia ból powrócił,Dodatkowo bolą mnie stawy , l.nadgarstek już ponad miesiąc,ból w biodrach który promieniuje na dolną partię nóg.Wróciła rwa barkowa ,tabletki przestają działać ,wciąż szukam przeciwbólowych i przeciwzapalnych .
Mam do Was pytanie ,czy takie dolegliwości występują w Boreliozie ?
Zaczynam wątpić w to ,że to tylko zwyrodnienie i ucisk na nerw.
Przecież po samej rehabilitacji powinnam latać a nie nadal cierpieć z powodu uciążliwego bólu .
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Borelioza

Post »

I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Borelioza

Post »

Ehh przeczytałam i zaczynam się bać.Nigdy wcześniej nie brałam sobie tego do głowy .Skoro lekarz twierdził ,że to zwyrodnienie i ucisk gdzieś na nerw ,to czego miałam się jeszcze doszukiwać.
Żyłam z taką nieświadomością aż do teraz .
Cztery tygodnie rehabilitacji i żadnych efektów ,
Słaby wzrok ,problemy z pamięcią.
Bóle mięsni z uczuciem goraca lub wręcz parzenia
Drętwienie palców ,ból świdrujący w nogach .
To część tego co mnie dopada .
Czytałam ,że rumień potwierdza chorobę i dodatkowe badania są zbyteczne.
Co o tym sądzicie .
Co robicie jak ból wraca ,czy wspomagacie się tabletkami ,czy jest skuteczny inny sposób .
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Borelioza

Post »

dotii mam podobnie objawy i też myślałam , że to spóźnione objawy boreliozy. Nieraz myślałam ,że skonam z bólu, szczególnie w nocy.Wyniki nie potwierdziły w/w choroby. Podobne objawy występują też przy braku wit D3 którą już u mnie zdiagnozowano a w pon będę znać dodatkowe wyniki braku w organizmie wapnia, magnezu, potasu i fosforu których brak z wit D3 bardzo rzutuje na układ kostny i nerwowy oraz badania w kierunku zapalenia układu kostnego i tp, czy reumatologiczne.
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Borelioza

Post »

To już jakś epidemia ,tyle ludzi choruje aż strach pomyśleć co bedzie dalej.
Ten ból jest nieznośny ,na początku wspomagałam się Dexak sl itp.Anapran też jakiś czas działał ,teraz lykam xeforapid i sirdalud .Próbowałam też Zaidiar ale myślałam ,że mi ręce wyrwie .Nie mam pojęcia o tej chorobie ,dopiero się uczę .Mam dylemat ,co łykać jak ostro wezmie :( Moje barki i łopatki już się odzywają .
Jolek ,jakie konkretnie badania miałaś w tym kierunku robione ?
Mam skierowanie do laboratorium ,z tym że część badan będę robiła prywatnie .
Może naprowadzisz mnie w tym kierunku i zrobie jeszcze co powinnam .
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Borelioza

Post »

dotii też część badań musiałam zrobić prywatnie i nie są to małe kwoty. Odp. w pn jak będę miała wszystkie wyniki w rękach po konsultacji z ortopedą i neurologiem.Moje zwyrodnienia mam już dawno zdiagnozowane ale nie pasowały ortopedzie opis bóli jakie mu opisywałam do w/w przypadłości które zaczęły się nasilać w całym układzie kostnym.
Awatar użytkownika
dotii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1454
Od: 18 cze 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
Kontakt:

Re: Borelioza

Post »

Jolek,dziękuje
Będę czekała na informację .
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Borelioza

Post »

Tak więc; D3 minimalnie zaniżone, wapno, RDW, atypowe limfocyty, CRP, RF podwyższone . Inne wyniki dobre, choć prawie w górnej granicy. Skierowanie do reumatologa i EMG. Przepisany Nimesil. Zaczynam już żałować , że nie zgodziłam się na leżakowanie w szpitalu aby mnie zdiagnozowali ;:223 Te terminy i siedzenie w przychodniach jest wkurzające.Z jednej strony cieszę się , że nie stwierdzono boreliozy ale co mnie ,,gryzie" to dalej nie wiem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”