To co najlepsze - szarotka w kuchni

[jola1313]

Ptasie mleczko;inaczej,tęcza.
Przepis jest prościutki i zawsze się udaje.Deser szczególnie lubiany przez dzieci.

Duża paczka herbatników.
1 puszka mleka skondensowanego niesłodzonego(słodzone się nie ubije gdyby ktoś próbował )
3 galaretki o różnych kolorach+ 2 galaretki na górę.
owoce do dekoracji
Ewentualnie 3łyżki cukru pudru,dla tych co lubią słodsze desery.

Galaretki wsypujemy oddzielnie do 3 szkl,zalewamy wrzątkiem i mieszamy.Trochę studzimy.
Zimne mleko ubijamy mikserem.Dodajemy cukier puder(ja daję,bo lubię słodko ).Mleko rozdzielamy na 3 równe części(do 3 misek).Do każdej części dodajemy ciepłą galaretkę(mleko zrobi się rzadkie,to nic tak ma być).Mieszamy.Blachę wykładamy grubą folią aluminiową lub papierem do pieczenia.Układamy herbatniki.I wylewamy ubite mleko.Trzeba lać jak zebrę,po 2-3łyżki każdego koloru.Do wyczerpanie mleka.W czasie wylewania potrząsać blachą,żeby się równo rozpłynęło.
Po wlaniu mleka do blachy-wstawić do lodówki,do stężenia.
Na wierzch dać owoce(jeśli pianka zastygła,to wcisnąć owoce) i wylać pozostałe tężejące galaretki(zrobione wg przepisu na opakowaniu)

Radzę mocno nie chłodzić tych galaretek-bo bardzo szybko tężeją (po dodaniu do śmietany) i trudno potem zrobić by ciasto było równe.
Ja często robię bez owoców i galaretki na wierzchu

Aha-niebieskie galaretki można kupić w Kauflandzie .Są chyba firmy ''wodzisław'' i nazywają się;'niebieska,szafirowa' i inne.Polecam .

[/quote]

[szarotka66]

No właśnie najbardziej interesował mnie ten niepospolity kolor.

[labka1]

To faktycznie niesamowite..taki kolor , myślałam,że barwnika dodałaś?
Ale wygląda na prawdę ładnie..i smakowicie

[jola1313]

.Tak myślałam,że Was zaskoczę
Ciasto fajnie się prezentuje i dodaje kolorów innym wypiekom.Np.na jakiejś imprezie,gdzie jest kilka rodzai ciast.
Mam nadzieję,że komuś przepis się przyda.

[elcia1974]

Joluś ja robię podobne cudeńko, ale nigdy nie wpadłam na to, żeby masy wylewac, jak do zebry. Odgapione

[szarotka66]

Jak widać sprawdza się powiedzonko "co głowa to rozum, co d..a to smród" Sorki, ale taka głupia myśl.

[mamafrania]

[elcia1974]

Dorotka

[jola1313]

To nie ja byłam taka mądra
Ale korzystam z cudzych mądrości

Znam to powiedzonko

[szarotka66]

Jak niewiele trzeba żeby rozbawić towarzystwo.

[mamafrania]

Słonko,my tu na jakieś nowości czekamy Chyba masz jeszcze coś dla nas ,prawda?

[szarotka66]

Aniu, mówisz i masz, dziś bez fotki, bo nie miałam baterii do aparatu, a kiedy już kupiłam, to nie było czego fotografować.
Kokosowy czar

Ciasto
50 dag mąki
5 żółtek
25 dag margaryny
1/2 szkl cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Z podanych składników zagnieść ciasto i wstawić do lodówki na 1 godzinę.
Masa
1/2 l śmietany 18%
20 dag wiórków kokosowych
1 szkl cukru
5 białek
W rondlu wymieszać śmietanę z cukrem i wiórkami, mieszając gotować 2 - 3 min. Ostudzić. Białka ubić na sztywno, dodać do zimnej masy kokosowej - wymieszać.3/4 ciasta rozłożyć na blasze. Na ciasto rozłożyć masę kokosową. Na wierzch zetrzeć resztę ciasta. Piec 40 - 45 min w temp 180* C.

[sweety]

Brzmi smakowicie I na pewno wypróbuję... Ciasto jak przy serniku z brzoskwiniami, a masa prosta. SUPER U mnie w piekarniku także ciasto - nie wiem, jak się nazywa, bo ja nazywam go ejflerką (od nazwiska kolegi, który dał mi przepis). Pyszne - coś trochę piernik, ale z jabłkami środku i dzięki nim ciasto jest wilgotne. Pokażę potem i dam przepis, jeśli będą chętni.