Kuchnia, zioła i przyprawy
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Olu,przed chwilą chwaliłam koleżankę od pisanek,podziwiałam rzeżby w drewnie drugiej,a teraz Ty zaskakujesz kolejnym talentem.
Zrobiona osobiście kartka i wysłana komuś bliskiemu - ma bezcenną wartość - jak Ty znajdujesz na to wszystko czas
W czym są te Twoje kiełkujące roślinki opatulone ,ale efekt super
Zrobiona osobiście kartka i wysłana komuś bliskiemu - ma bezcenną wartość - jak Ty znajdujesz na to wszystko czas
W czym są te Twoje kiełkujące roślinki opatulone ,ale efekt super
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Lodziu, jesteś niezwykle łaskawa dla mego niby "talentu" Ja ciągle coś zaczynam , wpadam w taki słomiany zapał i nie zdążę się wyćwiczyć w danej technice, a już mnie coś innego kusi Kartki robię okazjonalnie stosunkowo od niedawna. Dzisiaj mam dostawę takiej fajnej "zabawki" bardzo pomocnej w dalszym tworzeniu http://www.kreatywnyswiat.pl/pl/p/Sizzi ... 2-000/5458 Zapowiada się zatem ciąg dalszy kartek do wykonania. Z gliną zaczęłam przygode dopiero we wrześniu i jeszcze mnie to kręci. Proces od ulepienia do gotowego wyrobu niestety dłuuugo trwa. Zrobiłam na te święta pojemnik na jaja i kurkę na pisanki, ale chyba nie zdążę z drugim wypałem (na gotowo). Za to pochwalę się paterą , bo już znalazła zatosowanie
W środku ma wyjmowany pojemniczek na np przekąski
A te otulinki to nic innego jak krażki torfowe. Bardzo ciekawy wynalazek. Jak roślinki trochę podrosną, to bez kombinowania i pikowania, w całości taki krążek ląduje w większej doniczce i rośnie sobie dalej.
W środku ma wyjmowany pojemniczek na np przekąski
A te otulinki to nic innego jak krażki torfowe. Bardzo ciekawy wynalazek. Jak roślinki trochę podrosną, to bez kombinowania i pikowania, w całości taki krążek ląduje w większej doniczce i rośnie sobie dalej.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
- 500p
- Posty: 607
- Od: 2 kwie 2011, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocław
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Olu,
dzieje się u Ciebie dzieje . Naczynka super, mam podobne i póki co zastanawiam się co w nich zrobić. Bo mam wrażenie że jka one są takie małe, a moje są małe to każda potrawa z nich "wyrośnie", więc póki co stoją pięknie zapakowane .
Pasja nie jedno ma imię, więc super że masz chęci i wszytskiego próbujesz, a że często zmieniasz pasje, to tylko świadczy o Twojej kreatywności .
Torfowe gniazdka super, muszę pomyśleć nad takimi jak będę wysiewać ziółka, bo u Ciebie to chyab zioła są .
A jak ogród??
dzieje się u Ciebie dzieje . Naczynka super, mam podobne i póki co zastanawiam się co w nich zrobić. Bo mam wrażenie że jka one są takie małe, a moje są małe to każda potrawa z nich "wyrośnie", więc póki co stoją pięknie zapakowane .
Pasja nie jedno ma imię, więc super że masz chęci i wszytskiego próbujesz, a że często zmieniasz pasje, to tylko świadczy o Twojej kreatywności .
Torfowe gniazdka super, muszę pomyśleć nad takimi jak będę wysiewać ziółka, bo u Ciebie to chyab zioła są .
A jak ogród??
Joasia
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Joasiu, ogród prawie odłogiem leży. Pogoda na mnie tak jakoś wpływa ... raz słoneczko, to znowu pada. Eh ... może w sobotę wygospodaruję troszkę czasu na walkę z chwastami. Nowych roślin nie kupuję. No chyba że pod igiełką coś w oko wpadnie
Teraz zaskórniaki i nie tylko, wydają na "zabawki" dla rozwoju (jak to określiłaś) kreatywności
Syn wyjechał na studia, to i dla dwóch osób w kuchni nie ma co się krzątać. Coś tam skubniemy, Czasem jakieś szybkie danie. Właściwie tutaj kreatywnością się nie wykazuję
W torfie jak zgadłaś ziółka. Teraz powinnam je do doniczek już powsadzać. Wyrosło im się troszkę.Nie są za tanie, ale jaka wygoda
A to kurka , którą na szybko udało się wykończyć przed świętami. Dostały jej się święcone jajeczka i pyszniła się też na świątecznym stole
Teraz zaskórniaki i nie tylko, wydają na "zabawki" dla rozwoju (jak to określiłaś) kreatywności
Syn wyjechał na studia, to i dla dwóch osób w kuchni nie ma co się krzątać. Coś tam skubniemy, Czasem jakieś szybkie danie. Właściwie tutaj kreatywnością się nie wykazuję
W torfie jak zgadłaś ziółka. Teraz powinnam je do doniczek już powsadzać. Wyrosło im się troszkę.Nie są za tanie, ale jaka wygoda
A to kurka , którą na szybko udało się wykończyć przed świętami. Dostały jej się święcone jajeczka i pyszniła się też na świątecznym stole
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Olu, piękne rzeczy robisz Jak się sprawuje nowa zabawka? Robiłaś już nią coś?
Pozdrawiam, Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Ale świetny wątek.Będę do niego zaglądać i korzystać z przepisów.
Olu trafiłam do Ciebie za przepisem na dżem z dyni.Jeszcze nigdy nie robiłam i nie jadłam.Ten Twój wygląda obłędnie.Już nie moge sie powstrzymać przed zrobieniem.Tylko ciekawie czy moim dzieciom będzie smakował.
A jakbym chciała dodać do niego cynamon w proszku i cukier waniliowy ,to ile bym musiała wsypać?
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Olu, gdzie wypalasz swoją ceramikę ? Masz własny piec ?
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Oj, dziewczyny ? ale zaniedbałam wątek kuchenny .. aż mi wstyd
W tym roku ogród zaniedbałam i kuchnia też taka z doskoku. Trochę poszłam w prace ręczne, ale w wakacje wszystko poszło na bok. Niedługo będę miała znowu po przerwie wakacyjnej możliwość uczęszczania do świetlicy wiejskiej w mojej gminie (miejscowość Byków) do pracowni ceramicznej. Może się jeszcze skuszę na pracownię szkła ? ale z czasem u mnie krucho. Także trzeba będzie się zabrać za robienie kartek świątecznych. Jeżeli macie ochotę , to zapraszam do obejrzenia moich rękoczynów na serwisie zdjęciowym http://www.garnek.pl/o7ola/a Mam nadzieję, że nie naruszam żadnych zasad regulaminu. Tam są tylko moje fotki z pracami. Jeżeli nie można, to poproszę moderatora o zrobienie porządku i nie bicie mnie po łapkach
Dorotko, zabawka jest wspaniała, tylko wykrojniki do niej kosztowne, ale widzę że z każdym miesiącem jest większy wybór i ceny coraz bardziej atrakcyjne. Zamiast roślinek kupowałam wykrojniki, papierki i inne ..uperelki.
Moniko, myślę że możesz dodać cynamon mielony, ale może lepszy byłby do smażenia cynamon w laskach. Ten mielony czasem bywa wyczuwalny podczas konsumpcji. Nie każdy to lubi. Ilość cynamonu zależna jest od ilości dżemu. Myślę, że ? -1 łyżeczki będzie w sam raz na ok. 2-3kg.
U mnie jeszcze aronia na krzakach została. Trochę zrobiłam z niej konfiturki z ananasem, ale smak ananasa zginął. Użyłam 1,5kg aronii i 0,5kg ananasa. Zostały także do przerobu jabłuszka rajskie oraz pigwa.
Może jeszcze skuszę się na jakieś pikle z ogórków. Dzisiaj dokupiłam książeczkę z przepisami. A ogórki jeszcze widziałam ... w sklepie
Na swoją obronę z powodu braków kulinarnych wpisów nie mam za wiele wymówek. Obiady gotuję co kilka dni. Jedynie chleb piekę regularnie co 2-3 dni.
Lodziu, jak wpadłam w amok gliniany, to chciałam sobie fundnąć taki piec do wypalania. Ostudziła mnie jego cena. Najmniejszy, taki domowy kosztował ponad 6 tysiecy zł. Zostałam przy pracowni. Kupiłam sobie też glinę i mogę odpłatnie wypalić własną dodatkową produkcję.
W tym roku ogród zaniedbałam i kuchnia też taka z doskoku. Trochę poszłam w prace ręczne, ale w wakacje wszystko poszło na bok. Niedługo będę miała znowu po przerwie wakacyjnej możliwość uczęszczania do świetlicy wiejskiej w mojej gminie (miejscowość Byków) do pracowni ceramicznej. Może się jeszcze skuszę na pracownię szkła ? ale z czasem u mnie krucho. Także trzeba będzie się zabrać za robienie kartek świątecznych. Jeżeli macie ochotę , to zapraszam do obejrzenia moich rękoczynów na serwisie zdjęciowym http://www.garnek.pl/o7ola/a Mam nadzieję, że nie naruszam żadnych zasad regulaminu. Tam są tylko moje fotki z pracami. Jeżeli nie można, to poproszę moderatora o zrobienie porządku i nie bicie mnie po łapkach
Dorotko, zabawka jest wspaniała, tylko wykrojniki do niej kosztowne, ale widzę że z każdym miesiącem jest większy wybór i ceny coraz bardziej atrakcyjne. Zamiast roślinek kupowałam wykrojniki, papierki i inne ..uperelki.
Moniko, myślę że możesz dodać cynamon mielony, ale może lepszy byłby do smażenia cynamon w laskach. Ten mielony czasem bywa wyczuwalny podczas konsumpcji. Nie każdy to lubi. Ilość cynamonu zależna jest od ilości dżemu. Myślę, że ? -1 łyżeczki będzie w sam raz na ok. 2-3kg.
U mnie jeszcze aronia na krzakach została. Trochę zrobiłam z niej konfiturki z ananasem, ale smak ananasa zginął. Użyłam 1,5kg aronii i 0,5kg ananasa. Zostały także do przerobu jabłuszka rajskie oraz pigwa.
Może jeszcze skuszę się na jakieś pikle z ogórków. Dzisiaj dokupiłam książeczkę z przepisami. A ogórki jeszcze widziałam ... w sklepie
Na swoją obronę z powodu braków kulinarnych wpisów nie mam za wiele wymówek. Obiady gotuję co kilka dni. Jedynie chleb piekę regularnie co 2-3 dni.
Lodziu, jak wpadłam w amok gliniany, to chciałam sobie fundnąć taki piec do wypalania. Ostudziła mnie jego cena. Najmniejszy, taki domowy kosztował ponad 6 tysiecy zł. Zostałam przy pracowni. Kupiłam sobie też glinę i mogę odpłatnie wypalić własną dodatkową produkcję.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Olu, no i wszystko jasne ,pozdrawiam
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Może czas trochę jednak kulinarnie podciągnąć wątek. Co prawda żadnych ekstrawagancji w kuchni na razie nie wyczyniam, ale wczoraj naszła mnie ochota na taki zwykły , prosty jabłecznik .
JABŁECZNIK z KRUSZONKĄ
Składniki:
jabłka - 1,5kg
mąka tortowa - 2 szklanki
cukier trzcinowy - 3/4 szklanki
masło - 270g
proszek do pieczenia - 1 łyżeczka
cynamon do smaku
ekstrakt migdałowy do smaku
jajka - 3 sztuki
bułka tarta 2-3 łyżki
cukier puder - 1łyżka
Wykonanie :
Z mąki, masła, cukry, proszku i żółtek zagnieść jednolite ciasto i wstawić na 30 minut do lodówki.
Gdy ciasto się chłodzi : obrać jabłka , zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Starte jabłka odsączyć na sicie, wymieszać z cynamonem i cukrem (w zależności od potrzeb smakowych. Ja dałam 2 łyżki)
Wyjąć ciasto i rozwałkować na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Nakłuć widelcem i piec 15 minut w piekarniku uprzednio nagrzanym do 180*C. Potem posypać ciasto bułką tartą i ułożyć warstwę jabłek. Z pozostałych białek ubić pianę z dodatkiem 1 łyżki cukru pudru. Pianę rozsmarować na jabłkach. Następnie posypać kruszonką.
Kruszonka : zagnieść 70g cukru + 70g mąki + 70g masła
Piec 40minut w 180*C
Prawda, że szybkie ciasto Łatwe w robocie i dobre w smaku
Chlebki u mnie w ciągłej "produkcji". Ostatni mój wypiek z ziarnami dyni, słonecznika i śliwką
JABŁECZNIK z KRUSZONKĄ
Składniki:
jabłka - 1,5kg
mąka tortowa - 2 szklanki
cukier trzcinowy - 3/4 szklanki
masło - 270g
proszek do pieczenia - 1 łyżeczka
cynamon do smaku
ekstrakt migdałowy do smaku
jajka - 3 sztuki
bułka tarta 2-3 łyżki
cukier puder - 1łyżka
Wykonanie :
Z mąki, masła, cukry, proszku i żółtek zagnieść jednolite ciasto i wstawić na 30 minut do lodówki.
Gdy ciasto się chłodzi : obrać jabłka , zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Starte jabłka odsączyć na sicie, wymieszać z cynamonem i cukrem (w zależności od potrzeb smakowych. Ja dałam 2 łyżki)
Wyjąć ciasto i rozwałkować na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Nakłuć widelcem i piec 15 minut w piekarniku uprzednio nagrzanym do 180*C. Potem posypać ciasto bułką tartą i ułożyć warstwę jabłek. Z pozostałych białek ubić pianę z dodatkiem 1 łyżki cukru pudru. Pianę rozsmarować na jabłkach. Następnie posypać kruszonką.
Kruszonka : zagnieść 70g cukru + 70g mąki + 70g masła
Piec 40minut w 180*C
Prawda, że szybkie ciasto Łatwe w robocie i dobre w smaku
Chlebki u mnie w ciągłej "produkcji". Ostatni mój wypiek z ziarnami dyni, słonecznika i śliwką
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Słuchając dzisiaj radiowej trójki o 11,15, odkryłam ciekawą audycję pt "a nóż czy widelec". Dzisiaj była mowa o sosie pomidorowym. Badrzo ciekawie się zapowiadał przepis. Postanowiłam spróbować. Oto on
SOS POMIDOROWY
Składniki
1,5 kg pomidorów
0,5 kg jabłek
0,5 kg cebuli
cukier brązowy 350g
białe wino 1 szklanka
imbir ok. 3 cm
papryczka chili
czosnek 2 ząbki
ziele angielskie, pieprz jeden listek laurowy, ziarenka kardamonu, 2 łyżeczki gorczycy
Wykonanie
Pomidory obrać ze skórki, pokroić w kostkę, wrzucić do garnka. Pokrojoną cebulę , jabłko, papryczkę, imbir dodać do pomidorów i podsmażyć. Następnie dodać aromatyczne nasionka (kardanom, ziele, liść laurowy, pieprz) Dodać wino. Zagotować. Gdy zacznie bulgotać, gotować 25-30 minut. Dodać cukier i ponownie gotować ok. 30 minut uważając aby nie przypalić. Następnie dodać ziarenka gorczycy i gotowe.
Ja zapomniałam o czosnku, za to dodałam kilka goździków i ciut anyżu gwiaździstego. Na koniec całość zmiksowałam i pasteryzowałam. Wyszło mi 6 słoiczków od małego dżemu.
aha, dodałam ? łyżeczki kwasku cytrynowego dla zachowania koloru.
Jutro jeden słoiczek poddam konsumpcji. Dzisiaj tylko łyżkę oblizałam
SOS POMIDOROWY
Składniki
1,5 kg pomidorów
0,5 kg jabłek
0,5 kg cebuli
cukier brązowy 350g
białe wino 1 szklanka
imbir ok. 3 cm
papryczka chili
czosnek 2 ząbki
ziele angielskie, pieprz jeden listek laurowy, ziarenka kardamonu, 2 łyżeczki gorczycy
Wykonanie
Pomidory obrać ze skórki, pokroić w kostkę, wrzucić do garnka. Pokrojoną cebulę , jabłko, papryczkę, imbir dodać do pomidorów i podsmażyć. Następnie dodać aromatyczne nasionka (kardanom, ziele, liść laurowy, pieprz) Dodać wino. Zagotować. Gdy zacznie bulgotać, gotować 25-30 minut. Dodać cukier i ponownie gotować ok. 30 minut uważając aby nie przypalić. Następnie dodać ziarenka gorczycy i gotowe.
Ja zapomniałam o czosnku, za to dodałam kilka goździków i ciut anyżu gwiaździstego. Na koniec całość zmiksowałam i pasteryzowałam. Wyszło mi 6 słoiczków od małego dżemu.
aha, dodałam ? łyżeczki kwasku cytrynowego dla zachowania koloru.
Jutro jeden słoiczek poddam konsumpcji. Dzisiaj tylko łyżkę oblizałam
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2782
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Sosik pomidorowy został dzisiaj na śniadaniu przetestowany. Ta wersja jest trochę za słodka, ale do serów czy białych mięs myślę, że będzie w sam raz. Zrobię drugi wariant bardziej słono ostry. Tak wygląda sosik
A tak mój chlebek przed wyrośnięciem. Jedna połowa tylko z ziarenkami a druga z dodatkiem pomidora suszonego ze słoiczka:
Ta część z pomidorem wyszła równie ciekawie, ale podczas krojenia trochę się kruszył.
A tak mój chlebek przed wyrośnięciem. Jedna połowa tylko z ziarenkami a druga z dodatkiem pomidora suszonego ze słoiczka:
Ta część z pomidorem wyszła równie ciekawie, ale podczas krojenia trochę się kruszył.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Olu ,zachęciłaś mnie do wypróbowania Twoich propozycji.Wszystko wygląda tak apetycznie.......
Jak często pieczesz chlebek domownikom ?
Jak często pieczesz chlebek domownikom ?