W Bretonskiej kuchni u Gosi
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1231
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Kapelusze pieczarek doskonale się obierają ze skórki a jeśli grzyby są młode i nie otworzyły się jeszcze te "błonki" pod kapeluszem, to obranych nie ma potrzeby myć. Tzn kapeluszy, bo nogi wiadomo...
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Dziewczyny !
Spróbujcie obtaczać mięso wieprzowinę, w kaszy mazurskiej, takiej bardzo drobnej. Smakuje wyśmienicie. Tak przyrządzała je moja babcia. Smażyła na maśle topionym.
Wołowinę chyba w jaglanej, a kurzynę w takiej bardzo żółtej, nie kukurydzianej, ale nazwy nie pamiętam.
Myślę, że doświadczone kucharki zaraz uzupełnią mój wpis.
Spróbujcie obtaczać mięso wieprzowinę, w kaszy mazurskiej, takiej bardzo drobnej. Smakuje wyśmienicie. Tak przyrządzała je moja babcia. Smażyła na maśle topionym.
Wołowinę chyba w jaglanej, a kurzynę w takiej bardzo żółtej, nie kukurydzianej, ale nazwy nie pamiętam.
Myślę, że doświadczone kucharki zaraz uzupełnią mój wpis.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Witam ,
bardzo lubię "fasolkę po bretońsku ", prosiłbym o przepis .
bardzo lubię "fasolkę po bretońsku ", prosiłbym o przepis .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1603
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Stachu 1956 pisze:Witam ,
bardzo lubię "fasolkę po bretońsku ", prosiłbym o przepis .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1603
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Gosia, jakie pyszności a ja dopiero tutaj trafiłam. Miałabym ochotę wielką zjeść " Kurczak z cytryna kondensowana i zielonymi oliwkami" z Twojego przepisu - ale skąd mam wziąc takie cytryny? Czy znalazłabyś przepis jak je zamarynować? widziałam że Marokańczycy mają pełne słoje takich cytryn, u nas nie do kupienia
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Witam gorąco
strasznie długo mnie nie było w wirtualnej kuchni
U mnie pełno czereśni zrobiłam Clafoutis łatwe ciasto z czereśniami, ugotowałam zupę z natki pietruszki, a mój M doskonałego królika cydrze;
Ulko -lawendo , milo mi ze znalazłaś mój watek. W FO jest tyle ciekawych tematów, a wszystkiego przeczytać nie można.
U nas kupi się cytryny kondensowane w większym supermarkecie, faktycznie nie wszędzie się je znajdzie. Myślisz ze w większym jak Carrefour , nie będzie ?
Poszukam w necie przepis , jak tylko przetłumaczę to napisze ok ?
Stachu przepis na fasolkę po bretońsku mam , ale wyciętą z polskiej gazety. Mama mi przesłała.
Ale tak poważniej , przepis nie istnieje. Wyczytałam kiedyś ze Polacy którzy mieszkali kolo miasta Paimpol (tam uprawia się fasolkę podobna do naszej polskiej), po powrocie do kraju moze z nostalgii ? hihi , ochrzcili polska fasole - po bretońsku.
We Francji istnieje przepyszny Cassoulet na bazie fasoli, golonki, i chyba kaczki. Jak dla mnie skomplikowane i pracochłonne , kupuje gotowe w sklepie.
Tak sobie pomyślałam ze nie podałam przepisu na mój "ratatouille" . Potrawa na bazie warzyw która często robię w sezonie.
Dobrej nocy Gosia
strasznie długo mnie nie było w wirtualnej kuchni
U mnie pełno czereśni zrobiłam Clafoutis łatwe ciasto z czereśniami, ugotowałam zupę z natki pietruszki, a mój M doskonałego królika cydrze;
Ulko -lawendo , milo mi ze znalazłaś mój watek. W FO jest tyle ciekawych tematów, a wszystkiego przeczytać nie można.
U nas kupi się cytryny kondensowane w większym supermarkecie, faktycznie nie wszędzie się je znajdzie. Myślisz ze w większym jak Carrefour , nie będzie ?
Poszukam w necie przepis , jak tylko przetłumaczę to napisze ok ?
Stachu przepis na fasolkę po bretońsku mam , ale wyciętą z polskiej gazety. Mama mi przesłała.
Ale tak poważniej , przepis nie istnieje. Wyczytałam kiedyś ze Polacy którzy mieszkali kolo miasta Paimpol (tam uprawia się fasolkę podobna do naszej polskiej), po powrocie do kraju moze z nostalgii ? hihi , ochrzcili polska fasole - po bretońsku.
We Francji istnieje przepyszny Cassoulet na bazie fasoli, golonki, i chyba kaczki. Jak dla mnie skomplikowane i pracochłonne , kupuje gotowe w sklepie.
Tak sobie pomyślałam ze nie podałam przepisu na mój "ratatouille" . Potrawa na bazie warzyw która często robię w sezonie.
Dobrej nocy Gosia
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Gosiu zajrzałam do twojej kuchni i aż mi ślinka popłynęła, dobrze że jestem po obiedzie bo musiałabym coś wypróbować, ale już wiem gdzie szukać dobrego przepisu gdy będzie ku temu okazja.
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Zaznaczam watek z pysznościami (jak sądzę tyle pozytywnych opinii ) na pewno skorzystam
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Jejku, ostatni post napisałam w czerwcu ??? Jak ten czas mija !
Kamma bardzo dziękuję za odwiedziny, mam nadzieje ze znajdziesz coś dla siebie !
Do zobaczenia już niebawem
Ale wstyd ! Ulce - Lawendzie obiecałam przetłumaczyć przepis, i nie zrobiłam Ale wstyd, sorki !!!
Kamma bardzo dziękuję za odwiedziny, mam nadzieje ze znajdziesz coś dla siebie !
Do zobaczenia już niebawem
Ale wstyd ! Ulce - Lawendzie obiecałam przetłumaczyć przepis, i nie zrobiłam Ale wstyd, sorki !!!
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Zaciekawiły mnie przepisy,a że uwielbiam nowości i eksperymenty kulinarne więc niebawem wrócę.Lecę do Lidla ,m.in.po ciasto francuskie-szpinak mam łosia czyt.łososia mam...będzie tarta zwana u Ciebie jakoś tak śmieszniekisz
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Z pustymi rękami nie lubię przychodzić więc proponuję królika wg mojego przepisu w wątku "mniam ..."cz.1,mam nadzieję ,że posmakuje Zabieram przepis na królika w sosie musztardowym
- acia1065
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1092
- Od: 7 sty 2014, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kłaj - Małopolska
- Kontakt:
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Świetne przepisy, zrobiłam właśnie na wczorajszy obiad królika w musztardzie. Dzisiaj przymierzam się do zapiekanki z ziemniaków, bo na zewnątrz wreszcie chłodno i pada. Super się czyta zapiski sprzed 7 lat - teraz te wszystkie rzeczy można bez problemu kupić w Polsce, nawet na wsi. Pozdrawiam i może jeszcze coś napiszecie z francuskich przepisów.
Beata
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: W Bretonskiej kuchni u Gosi
Beatko , bardzo sie ciesze ze przepis ci przypadl do gustu Piszesz ze to jest przepis z przed 7 lat, powaznie ? Sprobuje sie zmobilizowac i zaproponowac jekies lekkie latwie i przyjemne przepisy. Ja takze czekam na wasze propozycje . Pozdrawiam wszystkich Gosia