Wszystko.o... Wzmacnianiu odporności.
Wszystko.o... Wzmacnianiu odporności.
Czy ktoś zna jakiś sposób na wzmocnienie odporności? Jem bardzo dużo czosnku, miodu, warzyw, jednak mimo tego ciągle łapię jakieś choróbska. Chodzi mi o jakiś sprawdzony sposób. Z góry dzięki.
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3193
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Próbowałas udac sie do dobrego homeopaty.
Ja miałam z dzieckiem takie problemy i nic nie pomagało,
aż sama nie wiem, cud, wyrósł czy homeopatia.
Ja miałam z dzieckiem takie problemy i nic nie pomagało,
aż sama nie wiem, cud, wyrósł czy homeopatia.
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6531
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
I może leczenie bodźcowe, np. miesiąc w Rabce, albo w Dusznikach. Zmiana klimatu i zwyczajów, długi sen, mało używek, dużo jarzyn i owoców, mniej mięsa i tłuszczów zwierzęcych, krótkie kąpiele w wodzie z solą, pływanie w basenie, spokojny ruch na świeżym powietrzu, spacery z psem czy bez psa, czapka na głowie w czasie mrozów, wiele jest takich porad, można je wymieniać długo,,. Jeśli spełnisz wszystkie warunki, może nabierzesz odporności, czego Ci szczerze życzę
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Jeśli kwas mlekowy, to czy nie lepiej kiszona kapusta zamiast chemii (Lacidofil, Trilac itp.)? Dodatkowo załapiesz się jeszcze na wit. C. Bardzo, bardzo polecam.Rysiul pisze:Układ odpornościowy to przede wszystkim jelita. Proponuje zastosować środki z bakteriami kwasu mlekowego (Lacidofil, Trilac itp.).
Iwkala, a jaką masz temperaturę w mieszkaniu, w sypialni ? Może się przegrzewasz?
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Kwas mlekowy powstaje też w wyniku celowego fermentowania niektórych warzyw np: ogórków i kapusty.Nalewka pisze:Jeśli kwas mlekowy, to raczej jogurt, niż kapusta
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
Niestety nie do końca. "Kultury bakterii w zwykłym jogurcie nie mają zdolności przetrwania w przewodzie pokarmowym człowieka, dlatego dodaje się do nich tzw. szczepy szlachetne. Są to wyselekcjonowane bakterie kwasu mlekowego, np. Lactobacillus, Bifidobacterium, które żywe docierają do jelita (nie ulegają trawieniu). "
20 tab. Trilac'c ~14zł to nie majątek, a skład bakterii całkiem ciekawy bo oprócz Lactobacillus acidophilus i Bifidobacterium bifidum jest także Lactobacillus
delbrueckii subsp. bulgaricus (ma właściwości antybiotyczne).
20 tab. Trilac'c ~14zł to nie majątek, a skład bakterii całkiem ciekawy bo oprócz Lactobacillus acidophilus i Bifidobacterium bifidum jest także Lactobacillus
delbrueckii subsp. bulgaricus (ma właściwości antybiotyczne).
Podstawa to temperatura w mieszkaniu nie wyższa niż 19stC. W wyzszej zaczynają się rozwijać wszystkie bakterie chorobotwórcze. Bardzo dobre jest codzienne picie przynajmniej małego kubeczka zwykłego kefiru, lub szklankę maślanki(raczej nie jogurty, bo one zawierają także i to, czego nie miały jogurty robione przez nasze prababcie - nie do końca są takie naturalne w tych kubeczkach). Nie powinno się wprowadzać do organizmu żadnych sztucznych witamin, bo one tylko osłabiają organizm w późniejszym wieku. Natura wyposażona jest w najlepsze składniki, jakie człowiekowi mogą być potrzebne. Kapusta kiszona(a własciwie sok z niej powstały) to rewelacja dla układu odpornościowego, tak samo zresztą jak i miód, czy świeżo wyciśnięty czosnek. Jeśli jednak będziesz się "kisić" w mieszkaniu w temperaturze nieadekwatnej z tym, czego potrzebuje ludzki organizm, to żadne środki(zarówno sztuczne, jak i naturalne) nic nie dadzą.
Niby TAK ale...aurynka pisze:Bardzo dobre jest codzienne picie przynajmniej małego kubeczka zwykłego kefiru, lub szklankę maślanki(raczej nie jogurty, bo one zawierają także i to, czego nie miały jogurty robione przez nasze prababcie - nie do końca są takie naturalne w tych kubeczkach).
Sklepowe kefiry, maślanki są "wzbogacane" mlekiem w proszku. O mleczku krowim proszę przeczytać artykuł na http://integra.xtr.pl/teksty/PijMleko.htm
Jeśli już BARDZO upieramy się przy mleku krowim to chyba w tej chwili jedyna bezpieczna postać to mleko kwaśne i to własnej roboty (z mleka z woreczka bo te w kartonach są tak sztuczne, że na kwaśne możemy czekać rok a i tak nie będzie to, to czego oczekujemy).
Jeśli pomimo odpowiedniej diety i zdrowego trybu życia chorujemy to warto zastanowić się nad swoim podejściem do życia... Wiekszość chorób zaczyna sie w naszych głowach!!!
Na ten temat polecam książkę "Co choroba mówi o tobie" Kurt Tepperwein.
Jak do tej pory jest to (moim zdaniem) najlepsza pozycja na rynku w tym temacie.
Iwkala,
we Wrocławiu masz jednego z najlepszych Homeopatów i Irydologów w kraju!!
Leszek Tucholski (dr nauk medycznych) kontakt przez CTN, Wrocław ul. Starograniczna 28