Dlaczego nie możemy spać ?

[aurynka]

A ja tam uważam, że wiele osób na świecie ma rozdwojoną osobowość i nie tylko... 8)

[Erazm]

... Nie pamiętam, aby na tym forum ktoś był aż tak nie miły w stosunku do innego forumowicza
Na podstawie jednego zdania wysnuwać takie wnioski?? No chyba, że jest coś o czym nie wiem...

A co jest złego w stwierdzeniu "...rozdwojeniem osobowości...". Prawie każdy z nas ma ukryte drugie "ja".

[martas]

Nie wiem, czy złego, ale dziwnego na pewno, jeśli taki wniosek wysnuwa się na podstawie czyjegoś stwierdzenia, że niemiłe sytuacje nie pozwalają mu spać
Zwłaszcza, że takie sytuacje z pewnością nie tylko Promyczkowi nie dają spać, to raczej norma.

[Erazm]

... jeśli taki wniosek wysnuwa się na podstawie czyjegoś stwierdzenia, że niemiłe sytuacje nie pozwalają mu spać ....

Ja tego nie napisałem.

... Świadczy o tym Twój emblemat i nie tylko...

Proponuję zakończyć dyskusję. Przepraszam za moje słowa. Nie chciałem nikogo urazić. ;:105

[martas]

Teraz to czuję, że chcesz zrobić ze mnie wariata. Toć każdy widział do jakich słów Promyczka się odnosiłeś, bo sam je zacytowałeś.
A jak przepraszać, to nie mnie, lecz pana P. Może ztresztą wcale nie poczuł się urażony - jak się odezwie, to się przekonamy

[Yaro32]

Teraz to czuję, że chcesz zrobić ze mnie wariata. Toć każdy widział do jakich słów Promyczka się odnosiłeś, bo sam je zacytowałeś.
A jak przepraszać, to nie mnie, lecz pana P. Może ztresztą wcale nie poczuł się urażony - jak się odezwie, to się przekonamy

Martas wariata czy wariatkę, bo też jakoś inaczej zabrzmiało. Miałem zawsze wrażenie, ze ciągle rozmawiam z kobietą. Czyżbym się mylił? A tak w ogóle ostatnio zbyt dużo czepiamy się słówek. A najbardziej mi przykro, ze ten zamęt rozpoczynają co niektóre panie, których nie będę wymieniał, bo to bardzo inteligentne kobiety i wiedzą kogo mam na myśli. Drogie, Kochane Panie zwolnijcie troszkę w tym swoim szaleńczym biegu donikąd.

[martas]

Wyluzuj się Yaro, bo przez to ciągłe stróżowanie i związane z tym napięcie, przegapisz ten jakże cenny 50 000 post :P

Pozdrowienia od wariata z rozdwojoną osobowością

[aurynka]

Drogie, Kochane Panie zwolnijcie troszkę w tym swoim szaleńczym biegu donikąd.

I vice versa Jak to fajnie zauważać tylko płeć przeciwną, a nie też swoją
To tak dla rozluźnienia sytuacji Jarku

[Basia]

Martas to nie było ładne. Przecież najwięcej o nas mówią nasze słowa.

[Yaro32]

Wyluzuj się Yaro, bo przez to ciągłe stróżowanie i związane z tym napięcie, przegapisz ten jakże cenny 50 000 post :P

Pozdrowienia od wariata z rozdwojoną osobowością

Brak mi Twojej inteligencji i cierpliwości aby to wszystko pojąć. Przespać nie prześpię, bo i tak jak Cie znam będziesz skrupulatnie pilnować, aby udowodnić , ze źle wytypowałem ten 50 000 post. Taka cwana i bystra kobieta na forum na pewno policzy prawidłowo. Wierzę w Ciebie Martas. Aurynko chyba zapominasz ile to razy broniłem płci przeciwnej i robię to nadal. Tylko jak pojąć te Wasze ciągłe najeżdżanie na facetów. A może tak zaczniemy pisać tylko o swojej płci. Czyli Panie na panie a panowie na panów. Ciekawe co z tego wyniknie. Czy wciąż będzie tak wesoło?


POCZUłEM SIę JAK PIES. , KTóRY STRóżUJE

[martas]

Ale to było ironiczne Basiu, a nie obraźliwe. Niemniej dzięki za zwrócenie uwagi.

[aurynka]

Aurynko chyba zapominasz ile to razy broniłem płci przeciwnej i robię to nadal. Tylko jak pojąć te Wasze ciągłe najeżdżanie na facetów. A może tak zaczniemy pisać tylko o swojej płci. Czyli Panie na panie a panowie na panów.

To ja napiszę identycznie jak Ty z takim samym znaczeniem :
ja też wiele razy broniłam płci przeciwnej i robię to nadal
I pytanko do Ciebie - czy ktoś kiedyś bronił Ci pisać? Jeśli tak, to na pewno nie ja. To wolny kraj

[Yaro32]

Aurynko chyba zapominasz ile to razy broniłem płci przeciwnej i robię to nadal. Tylko jak pojąć te Wasze ciągłe najeżdżanie na facetów. A może tak zaczniemy pisać tylko o swojej płci. Czyli Panie na panie a panowie na panów.

To ja napiszę identycznie jak Ty z takim samym znaczeniem :
ja też wiele razy broniłam płci przeciwnej i robię to nadal
I pytanko do Ciebie - czy ktoś kiedyś bronił Ci pisać? Jeśli tak, to na pewno nie ja. To wolny kraj

Wolny kraj tylko ludzie skrępowani. Aurynko trochę zmieniliśmy temat. Nikt nikomu nie broni pisać. Ważne czy tylko temat kogoś nie dotyka osobiście. To jest całe sedno. Pamiętajmy o tym. Bardzo jest łatwo kogoś zranić. Zapomnieć o tym jest trudniej. Niby to wszyscy wiedzą tylko nie wielu tego przestrzega.