Kuchnia śląsko Halżbiytki

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Kasiu, dziękuję. Nietety, pośpieszyłam się i wzięłam jakiś przepis z internetu. Były tam tylko żółtka, śmietana, mąka, cukier i alkohol. Totalna porażka, ciasto wcale nie chciało bąblować. Nie wiem czy kiedykolwiek odważę się zrobić faworki jeszcze raz. Być może to przez to, że nie było białek?
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
PKasia
200p
200p
Posty: 266
Od: 7 lut 2011, o 18:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Spróbuj śmiało ten przepis, miałam także inne, właśnie z śmietaną ale ten podany bez jest o niebo lepszy. Faworki są bardzo chrupiące. Mąki trzeba dosypywać ile zabierze w zależności od wielkości jajek. Sporo ich tam potrzeba ale warto. Z podanego przepisu wychodzi wielka micha ale to nie problem. Na pierwszy raz do spróbowania, podziel przepis na pół i zrób z jednej części- choć szczerze polecam proporcje z przepisu, u mnie cała micha w dwa dni znika (na cztery osoby)
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Ze swej strony chciałabym Wam zaproponować jajka w skorupkach. W koncu juz niedaleko do Wielkanocy. Przygotowujue je wtedy dla moich sasiadow. Wierzcie mi, ciesza sie ogromnym uznaniem. Smaczne i bardzo pięknie prezentujące się na liściach sałaty. Szkoda, ze coraz rzadziej można ją spotkać na świątecznych stołach. Może dlatego, iż kwestia przecinania jajek zazwyczaj budzi wątpliwości. To tylko sprawa krótkiego, ostro zakończonego noża i nawet jeśli skorupka tu i ówdzie popęka ? nic strasznego, bo błona i tak utrzyma jej konstrukcję. Proszę, nie obawiajcie się, szkoda aby tak piękna potrawa zginęła z polskich stołów.
Jajka w skorupkach ;:137
Składniki:
12 jaj, 1 bukiet szczypiorku lub natki pietruszki (według uznania), 400gr pieczarek, 1cebula, sól, pieprz, bułka tarta.
Przygotowanie:
Ugotować jajka na twardo. Usmażyć na oliwie posiekane drobno pieczarki(w malakserze). Usmażyć drobno posiekaną cebulę. Posiekać szczypiorek. Przekroić jaja na połówki, wyjąc białka z żółtkami i tez je posiekać(w malakserze). Wszystkie posiekane składniki wymieszać, posolić i popieprzyć. Wypełnić połówki skorupek farszem . Tuż przed spożyciem opruszyć farsz bułką tartą i smażyć delikatnie do ozłocenia bułki.
Smacznego ;:137
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9778
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Felu-takie jajka faszerowane ,ale bez pieczarek w składzie robiła mi jeszcze babcia,spróbuję w Twojej wersji.
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3611
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Ja też robiłam jajka faszerowane bez pieczarek , ale z dużą ilością zieleniny / szczypiorek , koperek , pietruszka /. Do farszu dodawałam trochę śmietany , żeby wszystkie składniki skleiła ;:224 .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

No właśnie, też robiłam bez pieczarek, no i nie w malakserze, a pracowicie kroiłam w kosteczkę. Taką ręczną krajarką z żyłkami ułożonymi jak struny, czyli ciachnąć jajo na plasterki, obrócić, na plasterki, obrócić, na plasterki (robią się takie nieduże kosteczki, które trzeba wysypać na deskę i dosiekać ew. większe kawałki białka( i reszta podobnie jak w Twoim przepisie :)

Z pieczarkami? Zawsze mam problem z nadmierną iloscią wody, albo za dużym ogniem, pieczarki albo się duszą, zamiast smażyć, albo palą :oops:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Dziewczynki, lepiej wszystko poszatkować w malakserze, bo szybciej i przede wszystkim drobniej. Dzięki temu farsz dobrze się trzyma i nie trzeba dodawać do niego żadnych ?zlepiaczy?. Pieczarki też drobno szatkuję, powodują, że potrawa nabiera więcej charakteru i pikanterii. Najpierw woda odparowuje i w tym czasie nawet niekonieczne jest mieszanie, a potem bez problemu się smażą, ale trzeba od czasu do czasu pomieszać. Może rzeczywiście ogień za duży Nalewko. Przed Wielkanocą robię tych jajek bardzo dużo, bo dla wszystkich naszych sąsiadów, czyli dla czterech rodzin z sąsiadujących domów. W tym wypadku ręczne krojenie w ogóle nie wchodzi w grę. :D
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
PKasia
200p
200p
Posty: 266
Od: 7 lut 2011, o 18:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Felu dzięki za przepis na pewno skorzystam!
Mam fajny prosty ale efektowny przepis na białą kiełbaskę w cieście francuskim( gotowym) poszukam i wpiszę póżniej!
Ja białka po faworkach, ubijam i robię z żelatyną i sokiem owocowym piankę typu ptasie mleczko na jakiekolwiek ciasto.

Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Kasiu, mięso plus ciasto to zbyt wiele dla mnie, więc kiełbaskę w cieście oddaję innym, sama muszę zwracać uwagę na to co jem, bo boję się tyć. Ciast też właściwie nie jadam i tylko czasami robię brownie, bo tam właściwie nie ma mąki, ale i tak właściwie zjada je małżonek. Jedyna rzecz na jaką sobie pozwalam to maleńkie tiramisu na śniadanie, ale w tym wypadku są to kupowane gotowce.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
PKasia
200p
200p
Posty: 266
Od: 7 lut 2011, o 18:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Francuskie ciasto jest cieniutkie i warto. Wersja z kiełbaską to raczej pikantna nie na słodko a efekt murowany, super się prezentuje na świątecznym stole!
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Brownies? No to napisz koniecznie jak je robisz!!! Czy to w formie pokrojonego w kostkę placka? Czy suche ciasteczka? A może jak keks? Czy jeszcze inaczej? Z tartą czekoladą? Z bakaliami?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Nalewko,unikam mąki i nie znoszę wręcz proszku do pieczenia. Natychmiast go wyczuwam w smaku, i po zjedzeniu takiego ciastka od razu mam nadkwasotę. W tym przepisie jest minimalna ilość mąki, a więc żaden spulchniacz nie jest potrzebny. To forma zbliżona do bardzo delikatnego czekoladowego biszkopta.

;:137 Brownies ;:137
Składniki:
150 gr czarnej czekolady (min. 75% cacao)
1 łyżka masła
2 łyżeczki mąki pszennej
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej (obie mąki wsyp do siteczka)
6 jaj
150 gr cukru miałkiego (drobnego)
Przygotowanie:
Przyciąć odpowiedni kawałek papieru (do pieczenia) dla foremki 24 x 24 cm.
W garnuszku zanurzonym w gorącej wodzie rozpuść pokruszoną czekoladę i masło. W tym czasie oddziel precyzyjnie białka od żółtek. Ubij białka z cukrem na sztywną pianę. Zmniejsz obroty miksera do minimalnych i stopniowo do białek dosypuj obie mąki przesiane przez sitko. Do masy dodaj żółtka . Na końcu dodawaj rozpuszczoną czekoladę z masłem, ale tym razem mieszaj delikatnie łyżką. Powstałą masę wlać do foremki wyłożonej papierem. Piec w temp. ok.180° odpowiedniej dla biszkopta przez 30 minut.
Gotowe! ;:137

Przepis jest bardzo prosty i tylko należy zwrócić uwagę przy oddzielaniu bialek od żółtek. Jeśli w białkach pojawi się choćby szczypta żółtek piana nie będzie się dobrze ubijać.
Dodaję też do tego ciasta kandyzowane skórki pomarańczy (takie w cukrowym syropie), bo świetnie komponują się z czekoladą. Pierwszego dnia ciasto jest bardzo delikatne, ale następnego kroi się już dobrze.
Życzę Wam cudownego zapachu czekolady w Waszych domach. :D
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Przepis zapisany!!!

Spróbuję niedługo, jak się uda wyskrobać chwilkę, pewnie w weekend :)
(skórki pom. nie dodam, może cytrynową, albo lepiej suszone żurawinki, bo zdrowe i uwielbiam, albo raczej odwrotnie, uwielbiam, a potem wyczytałam, że zdrowe baaardzo :))

Dzięki serdeczne :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”