Kuchnia śląsko Halżbiytki
Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki
Elu to nie wykład, tylko diabli mnie biorą jak producenci żywności robią ludzi w konia i kit im wciskają...
Lubisz truskawki i jogurt, to proszę bardzo przepis na lody
500 g truskawek
80 g śmietany kremówki 36%
300 g jogurtu greckiego
łyżka soku z cytryny
3 łyżki cukru (lub tyle ile lubimy)
24 godziny przed szykowaniem lodów misę maszyny do lodów wstawić do zamrażalnika ? zgodnie z instrukcją
truskawki opłukać, usunąć szypułki. Wszystkie składniki włożyć do blendera, zmiksować. sprawdzić czy masa jest wystarczająco słodka, jeżeli nie, dosłodzić. Wstawić do lodówki na co najmniej 4 godziny ? a najlepiej na całą noc, tak aby masa była dobrze chłodzona. Dalej postępujemy zgodnie z instrukcją naszej maszynki do lodów. Uruchamiamy maszynkę, wlewamy do niej mieszankę lodową. Moje lody kręciłam 30 minut, po tym czasie przełożyłam je do plastikowych pojemników i włożyłam do zamrażarki.
Lody waniliowe bez maszyny
500 ml schłodzonej śmietanki kremówki 30%
385g schłodzonego mleka skondensowanego,niesłodzonego
1 laska wanilii
2-3 łyżki cukru - do smaku
Laskę wanilii rozkroić nożem wzdłuż, wyjąć ziarenka wanilii. Dodać do śmietany i zacząć ubijać. Jak tylko śmietana zacznie lekko gęstnieć, pomału dodawać mleko. Dodać cukier. Ubijanie może trwać ok 15 minut. Masa ma być bardzo puszysta ale nie sztywna. Ubitą masę włożyć do pojemnika i stawić na 6 - 8 godzin do zamrażarki.
Lubisz truskawki i jogurt, to proszę bardzo przepis na lody
500 g truskawek
80 g śmietany kremówki 36%
300 g jogurtu greckiego
łyżka soku z cytryny
3 łyżki cukru (lub tyle ile lubimy)
24 godziny przed szykowaniem lodów misę maszyny do lodów wstawić do zamrażalnika ? zgodnie z instrukcją
truskawki opłukać, usunąć szypułki. Wszystkie składniki włożyć do blendera, zmiksować. sprawdzić czy masa jest wystarczająco słodka, jeżeli nie, dosłodzić. Wstawić do lodówki na co najmniej 4 godziny ? a najlepiej na całą noc, tak aby masa była dobrze chłodzona. Dalej postępujemy zgodnie z instrukcją naszej maszynki do lodów. Uruchamiamy maszynkę, wlewamy do niej mieszankę lodową. Moje lody kręciłam 30 minut, po tym czasie przełożyłam je do plastikowych pojemników i włożyłam do zamrażarki.
Lody waniliowe bez maszyny
500 ml schłodzonej śmietanki kremówki 30%
385g schłodzonego mleka skondensowanego,niesłodzonego
1 laska wanilii
2-3 łyżki cukru - do smaku
Laskę wanilii rozkroić nożem wzdłuż, wyjąć ziarenka wanilii. Dodać do śmietany i zacząć ubijać. Jak tylko śmietana zacznie lekko gęstnieć, pomału dodawać mleko. Dodać cukier. Ubijanie może trwać ok 15 minut. Masa ma być bardzo puszysta ale nie sztywna. Ubitą masę włożyć do pojemnika i stawić na 6 - 8 godzin do zamrażarki.
Pozdrawiam
Ula
Ula
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki
Ulka maszyny do robienia lodów niestety nie mam ale widać można i bez niej.
Ale fajnie...buziaków 100 ślę za taki łatwy przepis.
Jak tylko zrobię powiem jak wyszło.
Ale fajnie...buziaków 100 ślę za taki łatwy przepis.
Jak tylko zrobię powiem jak wyszło.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki
No i zleciało.....
Ulka lody zrobiłam ale wyszły mi trochę za twarde choć bardzo smaczne. Robiłam raz i nie powtórzyłam ale przepis zapisany i na pewno będę próbować w przyszłym roku. Zostałam przy owocach w jogurcie z miodem.
Walka z przetworami nadal trwa.
Aktualnie przerabiam jabłka i pomidory.
Gorsze jabłka (z pestkami i skórką) gotuję i przecieram.
Do przetartych jabłek dodaję "ładne" pocięte na plastry bez skórki, dodaję cukier i przekładam do słoików.
Gotuję około 20 minut.
Będzie super do galaretki.
A pomidory obieram ze skórki, tnę jak popadnie i upycham w słoikach. Nieco soli i do słoików.
Gotuję około 20 minut.
Wcześniej zaprawiałach sos z pieczonych zmiksowanych warzyw: papryka, pomidor, cukinia, cebula, nieobrane ząbki czosnku, przyprawy: sól, oregano, bazylia pieprz, ocet balsamiczny.
Warzywa kropiłam oliwą przed pieczeniem.
Już go wypróbowałam do pizzy i pasuje jak ulał.
Jabłka, które już dochodzą będę suszyć bo już nie ma słoików do zaprawiania.....zostały litrowe i eknięte nakrętki. Słoik przykryję folią a na to nakrętka i będzie dobrze...wypróbowane.
W kolejce czekają winogrona (przepuszczę przez sokownik do butelek po kubusiu) ...no i dynie.
Hokkaido nie przerabiam tylko przechowuję w chłodnym przewiewnym miejscu a pozostałe połączę z jabłkami i do słoików, które mam nadzieję zdobyć.
Serdeczności wszystkim kuchcikom.
Jeszcze trochę...a potem odpoczniemy.
Ulka lody zrobiłam ale wyszły mi trochę za twarde choć bardzo smaczne. Robiłam raz i nie powtórzyłam ale przepis zapisany i na pewno będę próbować w przyszłym roku. Zostałam przy owocach w jogurcie z miodem.
Walka z przetworami nadal trwa.
Aktualnie przerabiam jabłka i pomidory.
Gorsze jabłka (z pestkami i skórką) gotuję i przecieram.
Do przetartych jabłek dodaję "ładne" pocięte na plastry bez skórki, dodaję cukier i przekładam do słoików.
Gotuję około 20 minut.
Będzie super do galaretki.
A pomidory obieram ze skórki, tnę jak popadnie i upycham w słoikach. Nieco soli i do słoików.
Gotuję około 20 minut.
Wcześniej zaprawiałach sos z pieczonych zmiksowanych warzyw: papryka, pomidor, cukinia, cebula, nieobrane ząbki czosnku, przyprawy: sól, oregano, bazylia pieprz, ocet balsamiczny.
Warzywa kropiłam oliwą przed pieczeniem.
Już go wypróbowałam do pizzy i pasuje jak ulał.
Jabłka, które już dochodzą będę suszyć bo już nie ma słoików do zaprawiania.....zostały litrowe i eknięte nakrętki. Słoik przykryję folią a na to nakrętka i będzie dobrze...wypróbowane.
W kolejce czekają winogrona (przepuszczę przez sokownik do butelek po kubusiu) ...no i dynie.
Hokkaido nie przerabiam tylko przechowuję w chłodnym przewiewnym miejscu a pozostałe połączę z jabłkami i do słoików, które mam nadzieję zdobyć.
Serdeczności wszystkim kuchcikom.
Jeszcze trochę...a potem odpoczniemy.
- stefcia
- 500p
- Posty: 672
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki
Elżuniu, ależ pyszności mniam
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki
Udało mi się kupić gąskę owsianą w markecie choć wiem, że to nie to samo co z Waszych zegrodek.
Nie mniej była świeża, nie mrożona i już w częściach siedzi w zamrażarce.
Cały tłuszcz wytopiony już w słoiczkach na półce w lodówce. Będzie do smażenia na przemian z olejem, masłem klarowanym i smalcem.
Czy coś można zrobić ze skwarek..... trochę szkoda wyrzucać.
Coś mi skocze po głowie...ale nie wiem kaj szukać. Najlepiej coś sprawdzonego. ...a może dać sobie spokój.
Nie mniej była świeża, nie mrożona i już w częściach siedzi w zamrażarce.
Cały tłuszcz wytopiony już w słoiczkach na półce w lodówce. Będzie do smażenia na przemian z olejem, masłem klarowanym i smalcem.
Czy coś można zrobić ze skwarek..... trochę szkoda wyrzucać.
Coś mi skocze po głowie...ale nie wiem kaj szukać. Najlepiej coś sprawdzonego. ...a może dać sobie spokój.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki
Witaj. Ze skwareczek to robiłam ciasteczka z maszynki.
Pozdrawiam - Justyna
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki
Dzięki Justynka, byłam u Ciebie i znalazłam. To przepis nr 43....tyle, że nie mam maszynki do robienia ciastek. Jakoś sobie poradza.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki
Może wałeczek ukulasz i potniesz talarki - krązki ;)
Pozdrawiam - Justyna
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki
Justynka wykorzystałam foremkę do świątecznych pierników.
Ciasteczka wyszły bardzo dobre a zdjęcia wstawię jutro.
Ciasteczka wyszły bardzo dobre a zdjęcia wstawię jutro.