Ja również znam to danie i nieraz robię, jak mam jagnięcinę, potrawa pochodzi z Sycylii, robi się małe pulpety jagnięce lub baranie, osobno ricottę łączy się z parmezanem żółtkami, gałką, solą, pieprzem, dodaje się pianę z białek. Pulpety gotuje się w rosole, potem dodaje się ser i wszystko zapieka. Jest trochę pracy, ale danie zacne.EDITA pisze:Słyszałam o kilku zwyczajach świątecznych i myślę nad wdrożeniem ich u siebie.
We Włoszech serwowane jest U sciuscieddu obtaczane w parmezanie pulpety w rosole, które po przykryciu ubitą pianą z białek opieka się w piekarniku, przekładaniec z jajek, chleba, grzybów, cebuli, buraków i parmezanu.
Rzeczywiście jest to tradycyjne Wielkanocne danie rodem z Płd.Włoch.
U mnie chleb upieczony, babka majonezowa wyjęta z pieca 
