Chwasty eliminacja, jaki środek
Re: Bezskuteczna walka z chwastami.
A jaki właściwie efekt chcesz osiagnać? Utrzymać czysta i niezarośnieta ziemie przez cały rok? Tak sie nie da, chyba że skazisz ziemie tak, że nawet przebywanie w jej pobliżu bedzie grozić śmiercia. Jedne rośliny (chwasty) można trzymać w szachu innymi (tym co chcesz mieć) i ewentualnie wypełnić puste miejsca ściółka (zrebki, kora, siano).
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 16 sie 2019, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chwasty eliminacja, jaki środek
Szczerze to w końcu chciałbym żeby w końcu na małym kawałku tej działki była trawa. Bo tak to działka jest strasznie brzydka.... taka sucha. Wszędzie "goła" ziemia. Sąsiedzi z każdej strony mają naprawdę zadbane te działki. Ale domyślam się, że to wypracowane latami.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8104
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Chwasty eliminacja, jaki środek
Szczerze? To trawę trzeba posiać, ale wcześniej przygotować teren, dobrze radzi Ci Zefirka. A i odmianę trawy też trzeba dobrać; teren cienisty, nasłoneczniony itd, itp. Na forum jest watek o zakładaniu trawników.
Pozdrawiam! Gienia.
- Prokton
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 19 lip 2017, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Chwasty eliminacja, jaki środek
Najpierw wyczyścić teren glifosatem
mlecz w truskawkach
witajcie
takie pytanie w zeszłym roku zakupiłem kilkadziesiąt sadzonek truskawek
wszystko szło dobrze aż do czasu gdy wśród truskawek zaczął rozrastać się mlecz .
Podejrzewam że sadzonki były razem z tym chwastem,
czy jest możliwy jakiś oprysk i z czego aby tego mleczu się pozbyć czy pozostaje jedynie wyrywanie
takie pytanie w zeszłym roku zakupiłem kilkadziesiąt sadzonek truskawek
wszystko szło dobrze aż do czasu gdy wśród truskawek zaczął rozrastać się mlecz .
Podejrzewam że sadzonki były razem z tym chwastem,
czy jest możliwy jakiś oprysk i z czego aby tego mleczu się pozbyć czy pozostaje jedynie wyrywanie
Wydajny i bezpieczny oprysk chwasty w trawie
Witam potrzebuje oprysku, na jak najwięcej nie pożądanych chwastów w trawie,a zarazem bezpiecznego na drzewka,krzewy o ile taki istnieje,zależy mi też na wydajności produktu.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 3 cze 2017, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Eliminacja chwastów w plantacji mieczyków
Witajcie,
mam około 30 arów mieczyków, które mają już około 50 cm wysokości. Są posadzone rzędami, między którymi łatwo usuwam mechanicznie chwasty, natomiast problemem dla mnie są chwasty wyrastające blisko pędów.
Czy jest jakiś środek, za pomocą którego mogę zrobić oprysk i zniszczyć chwasty, tak, żeby nic nie stało się mieczykom?
Nie mam niestety tyle czasu, żeby ręcznie wyrywać każdy chwast blisko kwiatów, a nie chcę, żeby one tam rosły.
Podkreślam chodzi mi nie o ścieżki z chwastami tylko o eliminację chwastów blisko liści kwiatowych.
Załączam zdjęcie.
https://ibb.co/yY5xWt7
dziękuję serdecznie za odpowiedzi,
Karol
mam około 30 arów mieczyków, które mają już około 50 cm wysokości. Są posadzone rzędami, między którymi łatwo usuwam mechanicznie chwasty, natomiast problemem dla mnie są chwasty wyrastające blisko pędów.
Czy jest jakiś środek, za pomocą którego mogę zrobić oprysk i zniszczyć chwasty, tak, żeby nic nie stało się mieczykom?
Nie mam niestety tyle czasu, żeby ręcznie wyrywać każdy chwast blisko kwiatów, a nie chcę, żeby one tam rosły.
Podkreślam chodzi mi nie o ścieżki z chwastami tylko o eliminację chwastów blisko liści kwiatowych.
Załączam zdjęcie.
https://ibb.co/yY5xWt7
dziękuję serdecznie za odpowiedzi,
Karol
środek na chwasty
Witam.
Czy mógłbym prosić o radę lub wskazówkę. Co roku na jesieni przekopuję działkę pod uprawę warzyw, stosując obornik w granulkach lub wapno. Na wiosnę ponownie przekopuje. Przy każdym przekopywaniu wyciągamy ręcznie chwasty z korzeniami na ile się da i ile zauważymy. Niestety nie jest to skuteczne, a ostatnio zauważyłem, że tych chwastów jest co roku co raz więcej. W niektórych latach po zebraniu warzyw, we wrześniu siałem Faselię, a przed zimą przekopywałem działkę wykorzystując wyrośniętą Faselię jako nawóz.
Czy jest jakiś środek na chwasty, który można zastosować na jesieni podczas przekopywania, coś w granulkach?
Czy mógłbym prosić o radę lub wskazówkę. Co roku na jesieni przekopuję działkę pod uprawę warzyw, stosując obornik w granulkach lub wapno. Na wiosnę ponownie przekopuje. Przy każdym przekopywaniu wyciągamy ręcznie chwasty z korzeniami na ile się da i ile zauważymy. Niestety nie jest to skuteczne, a ostatnio zauważyłem, że tych chwastów jest co roku co raz więcej. W niektórych latach po zebraniu warzyw, we wrześniu siałem Faselię, a przed zimą przekopywałem działkę wykorzystując wyrośniętą Faselię jako nawóz.
Czy jest jakiś środek na chwasty, który można zastosować na jesieni podczas przekopywania, coś w granulkach?
Re: Chwasty eliminacja, jaki środek
Proponuję zasiać na poplon gryka i gorczyca przekopac po pierwszym przymrozku i zostawić w ostrej skibie aż do wiosny.
- Barbadosss86
- 100p
- Posty: 128
- Od: 18 cze 2024, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Pozbycie się chwastów z kamyczków z podjazdu
Witam
Mam taki problem, który niestety nawarstwiał się latami.
I teraz mam tak:

Kilka lat temu podjazd wyłożony został i ubity kamykami.
Początkowo jak najbardziej dawało się radę wyplenić chwasty gdy takowe wychodziły, niestety z roku na rok jest coraz gorzej. Dwa lata temu jeszcze było pryskane randapem i jeszcze w miarę było to ok. Niestety od tamtego roku mamy małego rasowego pieska i żeby przez przypadek nie skosztował spryskanej trawki itd, nie używam już chemii. Próbowałam wodę z octem ale to słabo idzie.
Ręcznie wyrywane były ale niestety już nie te plecy, więc i tych mniejszych ciężko tak ręcznie wyrywać, większe ok. Co w takim razie byście na chwasty polecili?
Jest jakiś środek, który nie zaszkodzi pieskowi?
Może coś ekologicznego się tu nada? Żeby chociaż te mniejsze chwasty wyplenić. Większe póki co ręcznie.
Niestety obok podjazdu jest zwykły trawnik, podwórko, gdzie rosną różne zielska i gdy wnuk kosi niestety trochę i na podjazd trafia i pewnie i zapyla się i rosną potem na kamykach.
Z góry będę wdzięczna za każdą poradę.
Pozdrawiam
Mam taki problem, który niestety nawarstwiał się latami.
I teraz mam tak:

Kilka lat temu podjazd wyłożony został i ubity kamykami.
Początkowo jak najbardziej dawało się radę wyplenić chwasty gdy takowe wychodziły, niestety z roku na rok jest coraz gorzej. Dwa lata temu jeszcze było pryskane randapem i jeszcze w miarę było to ok. Niestety od tamtego roku mamy małego rasowego pieska i żeby przez przypadek nie skosztował spryskanej trawki itd, nie używam już chemii. Próbowałam wodę z octem ale to słabo idzie.
Ręcznie wyrywane były ale niestety już nie te plecy, więc i tych mniejszych ciężko tak ręcznie wyrywać, większe ok. Co w takim razie byście na chwasty polecili?
Jest jakiś środek, który nie zaszkodzi pieskowi?
Może coś ekologicznego się tu nada? Żeby chociaż te mniejsze chwasty wyplenić. Większe póki co ręcznie.
Niestety obok podjazdu jest zwykły trawnik, podwórko, gdzie rosną różne zielska i gdy wnuk kosi niestety trochę i na podjazd trafia i pewnie i zapyla się i rosną potem na kamykach.
Z góry będę wdzięczna za każdą poradę.
Pozdrawiam
" Warzywa rosną, gdy Barbara w ogrodzie! 😄
Re: Chwasty eliminacja, jaki środek
Gruba agrotkanina i na to z powrotem kamyk.
Jeśli chcesz pryskać to efect 24h jest bez glifosatu ewentualnie są specjalne wypalarki.
Jeśli chcesz pryskać to efect 24h jest bez glifosatu ewentualnie są specjalne wypalarki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8104
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Chwasty eliminacja, jaki środek
Są też wypalarki do chwastów, sęk w tym, że po jakimś czasie sytuacja się powtórzy. Ci, którzy wysypują ścieżki kamyczkami nie zdają sobie sprawy jak za lat parę będą te kamyczki wyglądać. I naprawdę trzeba systematyczności w czyszczeniu takich ścieżek czy dróżek. Muszą być z takich miejsc wydmuchiwane dmuchawą wszelkie liście, trawka od kosiarki itd. Zgrabywanie tu niewiele da. To wszystko się rozkłada, tworzy próchnicę, wiatr przynosi tysiące nasionek, a one kiełkują.
Pozdrawiam! Gienia.
- Barbadosss86
- 100p
- Posty: 128
- Od: 18 cze 2024, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chwasty eliminacja, jaki środek
seebbek
Póki co nie mam możliwości dać tam nowych kamyków. Dlatego chciałam zrobić porządek z obecnymi chwastami i przywrócić jako taki wygląd obecnych kamyków. Nie mniej dzięki za podpowiedź.
Gienia
A na jakiej zasadzie działa taka wypalarka? Coś rzuciło mi się w oczy ale czy nie występuje niebezpieczeństwo że coś się podpali? Nie znam się i dlatego stąd takie pytanie
Póki co nie mam możliwości dać tam nowych kamyków. Dlatego chciałam zrobić porządek z obecnymi chwastami i przywrócić jako taki wygląd obecnych kamyków. Nie mniej dzięki za podpowiedź.
Gienia
A na jakiej zasadzie działa taka wypalarka? Coś rzuciło mi się w oczy ale czy nie występuje niebezpieczeństwo że coś się podpali? Nie znam się i dlatego stąd takie pytanie
" Warzywa rosną, gdy Barbara w ogrodzie! 😄
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2319
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Chwasty eliminacja, jaki środek
Ja proponuję kupić metalową, ocynkowaną konewkę, zagotować wodę i nalać wrzątku do konewki. Podlać ścieżki wrzątkiem i poczekać, aż chwasty uschną. Zabieg powtarzać, jak będą pojawiać się nowe chwasty. W zasadzie zbyt wiele pracy to nie wymaga, ale dużo ostrożności w stosowaniu.
Sposób tani i nietoksyczny, ale wymagający ostrożności, żeby się ktoś nie poparzył.
Sposób tani i nietoksyczny, ale wymagający ostrożności, żeby się ktoś nie poparzył.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8104
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Chwasty eliminacja, jaki środek
Nie wiem na jakiej zasadzie działa taka wypalarka, poczytaj w necie. Są w sprzedaży różne typy. Syn zawsze wydmuchiwał opadłe liście silną dmuchawa, wystarczyło, że jednej jesieni to zaniedbał i się zaczęło!! Przez zimę liście się rozłożyły, a była tego gruba warstwa, zaczęły wschodzić przeróżne kloniki, lebiody i inne badziewie co tylko wiatr przyniósł.
Pozdrawiam! Gienia.