konwalia55 pisze:Witam,
czy zna ktoś skuteczną metodę na usunięcie tych chwastów ? Zarosło mi tym już pół ogrodu. Połączone są długimi łodygami i rozprzestrzeniają się dalej. Czy trzeba przekopać cały ogród i zasiać na nowo trawę czy jest na nie jakiś patent?
Zacząłbym od wertykulacji całej powierzchni i bardzo dokładnego wygrabienia, nawet dwa razy w tygodniu przez dwa tygodnie.
Potem jak wzejdą młode chwasty to je spryskać herbicydem i znów konkretne grabienie (jak zaczną usychać). Na jesieni druga wertykulacja a na wiosnę dosiewka nasion traw, koszenie i podlewanie.
Problem masz taki, że chwasty nie mają konkurencji i rosną jak chcą.
Witam wszystkich. Nie znalazłem nigdzie czegoś podobnego. Te dziadostwo jest bardzo gęste ze trawa nie ma szans. Trawnik mocno nagrzewany przez słońce.
hej,
mam coś takiego na trawniku, patrz foto.
Czy to chwast? i jak z tym walczyć? Dzięki
nie wiem jak to nazwać co mi w trawie rośnie...
...czy to perz właściwy?
Jeśli masz możliwość palić tam jakieś resztki, to problem może sie rozwiązać. Miałam za płotem jeżynę, która przerastała do mnie. Właściciel działki, ktora kilkanaście lat stoi ugorem, pozwolił mi spalać na tych jeżynach, ścięte wiosną miskanty i inne suche badyle. Po trzech latach po kępie jeżyn nie został ślad.
Aktualnie walczę z mniszkiem lekarskim środkiem o nazwie "Mniszek". Wie ktoś jak długo dokłada się ten herbicyd?
Chodzi o kompostowanie trawy, która prędzej czy później będę musiał skosić po oprysku.
Nie jest to pewna informacja, ale z tego co czytałem to preparat Mniszek w zależności od rodzaju ma w składzie substancje aktywne: mekoprop, MCPA, fluroksypyr i chlopyralid. Według poniższego dokumentu wszystkie te substancje rozkładają się w ciągu jednego sezonu wegetacyjnego, ale ciężko stwierdzić czy tak rzeczywiście jest bez dodatkowych badań: https://www.agrofagi.com.pl/plik,807,pr ... ty-pdf.pdf
Używanie preparatów typu Mniszek, Chwastox, Starane itp do trawnika to pomyłka. One spowalniają wzrost chwastów; i tylko w szczególnych okolicznościach powodują ich zamieranie.
Może pojawiło się teraz coś nowego, ale do niedawna jedyny konkretny i w sumie najlepszy był Fernando 225EC. Podobny jego następca- F. Forte 300EC.
Na pokazanego jakiegoś rojnika/rozchodnika pomoże.
dziekuje serdecznie za odpowiedzi,chyba własnie zrezygnuje z chwastoxu bo mam jeszcze inne chwasty typu babka lancetowata,zainwestuje w fernando ,,tylko ciekaw jestem czy koniczyne wezmie bo chwastox w zeszlym roku dzialal na nia ..w tym roku wiedze ze w tym miejscu nie ma koniczyny.
Dzięki wielke
pozdrawiam
Na moją działkę herbicydy mają zakaz wstępu, są według mnie toksyczne dla ludzi, jeśli nie od razu to w późniejszym czasie. Przez je likwidujemy pokarm dla pszczół, a także zioła, których będzie coraz mniej w stanie dzikim. Ja omijam przy koszeniu koniczynę i wszelkie pięknie kwitnące kwiatki w naturalnym otoczeniu. Może już jest sztuczny rodzaj trawnika, co nie trzeba kosić i jedynie psikać sztucznymi aromatami przypominające naturalną polanę.
Ekopom - to nie działa tak zero-jedynkowo. Ja za bardzo nie dbam o trawnik nie licząc regularnego koszenia, nie podlewam w ogóle, nie zależy mi na stadionowej murawie. Na 8a trawnika dookoła domu tylko 2-3 przy tarasie chce doprowadzić do ładu bo ilość mleczy zaczęła mi już przeszkadzać. Na reszcie rośnie mix - mlecze, stokrotki, fiołki, kurdybanek, koniczyna, itd. Koszę to ale się wycwanilo i kwitnie niżej. Mam nawet pas dzikich poziomek celowo posadzonych. Są też rabaty z kwiatami.
A pszczoły dookoła mają co zbierać, przy domach pełno drzew owocowych i rabat kwiatowych, trochę niezagospodarowanych działek wyglądających jak łąki, niedaleko nawet las nieduży.
Po prostu raz na jakiś czas mały porządek muszę zrobić.