MOSPILAN
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 24 cze 2018, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: MOSPILAN
Z doświadczenia (mam sad) wiem, że czasem opryskanie każdego listka i każdej mszycy na 6 m drzewie w kilkuhektarowym sadzie jest nierealne. Pryskam to co mogę. Działa zawsze nawet na owady nieopryskane bezpośrednio cieczą.
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
Tak się kończy oprysk Mospilanem 20 SP jeśli nie przestrzega się zalecanych dawek.
W moim przypadku był to oprysk o poczwórnym stężeniu - jak widać poza mszycami padły również liście roślin
Nie był to celowy zabieg ale wrzucam ku przestrodze. Młode pędy są okey. Ciekawe czy będę miał jakieś owoce czy może wszystkie pędy dwuletnie padną
W moim przypadku był to oprysk o poczwórnym stężeniu - jak widać poza mszycami padły również liście roślin
Nie był to celowy zabieg ale wrzucam ku przestrodze. Młode pędy są okey. Ciekawe czy będę miał jakieś owoce czy może wszystkie pędy dwuletnie padną
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1017
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
Napisz Kolego proszę, po jakim czasie pojawiły się te uszkodzenia? Mospilan nie powinien spowodować takich uszkodzeń.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2
Pierwsze uszkodzenia pojawiły się po okołu 4 dniach. Minęły 3 tygodnie i rośliny nieco się zregenerowały, wypuściły nowe pędy z kwiatami, wszystko co było suche oberwałem.
Uszkodzenia na 100% spowodował Mospilan, ucierpiały tylko te krzaki, które opryskałem, a te które pominąłem są w stanie idealnym.
Uszkodzenia na 100% spowodował Mospilan, ucierpiały tylko te krzaki, które opryskałem, a te które pominąłem są w stanie idealnym.
- lorraine
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 7 cze 2019, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: MOSPILAN
Witam!
Ktoś ma rozeznanie, czy Mospilan przenosi się jakoś w glebie?
Pryskałam truskawki po zbiorach kilka dni temu, na mszyce. Trochę oprysku poszło też na ziemię przy truskawkach.
Mam system kroplujący domowej roboty, więc codziennie truskawki są podlewane.
Niecały metr od truskawek rosną borówki amerykańskie.
Teraz stresuję się, że coś z tego Mospilanu doszło do borówek w glebie i wchłonęło się przez korzenie, a borówki mają już owoce i zamierzamy za jakieś dwa tygodnie jeść...
Ktoś ma rozeznanie, czy Mospilan przenosi się jakoś w glebie?
Pryskałam truskawki po zbiorach kilka dni temu, na mszyce. Trochę oprysku poszło też na ziemię przy truskawkach.
Mam system kroplujący domowej roboty, więc codziennie truskawki są podlewane.
Niecały metr od truskawek rosną borówki amerykańskie.
Teraz stresuję się, że coś z tego Mospilanu doszło do borówek w glebie i wchłonęło się przez korzenie, a borówki mają już owoce i zamierzamy za jakieś dwa tygodnie jeść...
Pozdrawiam! Magda
Re: MOSPILAN
Nawet gdyby ta odrobina mospilanu poleciała na borówki to za dwa tygodnie możecie je już spokojnie jeść.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 17 lip 2019, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: MOSPILAN
Czy ktoś stosował Mospilan 20 sp 2,5g na ochojnika świerkowego? Kupiłem pod koniec maja, wyczytałem, że się nadaje, a na ulotce {x} nic o ochojniku nie pisze. Najlepiej by było podlać tym świerki, ale w jakiej ilości? Jako, że na ulotce nic nie pisze, to producent też pary z geby na ten temat nie pusci .
Re: MOSPILAN
Ochojnik to rodzaj mszycy więc powinien dać radę. Daj te 2,5 mg/10 litrów i dodaj adiuwant. Nie podlewaj bo mospilan nie służy do podlewania tylko wykonaj oprysk obficie spryskując drzewko najlepiej wczesnym rankiem w ciepły pogodny dzień. wtedy aktywność mszycy jest największa i pobierze najwięcej środka.
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1412
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: MOSPILAN
Aktywność dobowa nie ma większego znaczenia bo to środek systemiczny, jak nie ubije ich podczas śniadania to zrobi to kolejnego dnia podczas tego posiłku. I słusznie, że oprysk a nie podlewanie.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Re: MOSPILAN
massur aktywność dobowa ma jednak znaczenie. Mospilan owszem ma działanie systemiczne, ale również kontaktowe. Poza tym doświadczenia w rolnictwie pokazują wyższą skuteczność zabiegów owadobójczych przeprowadzanych na tzw. rosnącą temperaturę. Wtedy środek wchłania się w roślinę dość szybko i ze względu na wysoką aktywność szkodników jest szybciej i skuteczniej pobierany przez szkodniki.
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1412
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: MOSPILAN
Pewnie to prawda, nie ma znaczenia z punktu widzenia domowego zastosowania, jak są jakieś mszyce na czymś co nie zjadam to pryskam i tyle, przeważnie wieczorem i zawsze działało. Średnio mi się chce wstawać wczesnym rankiem, żeby 2 krzaki prysnąć, skoro to i tak działa jak zrobię kiedy mi wygodnie. Nie chcę robić się niewolnikiem ogrodu.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Re: MOSPILAN
massur ja też mimo tego zawsze wieczorem, ale jak ktoś ma wyjątkowo trudnego przeciwnika to może warto raz się poświęcić.