MOSPILAN

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
palat
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 24 cze 2018, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: MOSPILAN

Post »

Z doświadczenia (mam sad) wiem, że czasem opryskanie każdego listka i każdej mszycy na 6 m drzewie w kilkuhektarowym sadzie jest nierealne. Pryskam to co mogę. Działa zawsze nawet na owady nieopryskane bezpośrednio cieczą.
Pride
50p
50p
Posty: 60
Od: 7 lut 2018, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2

Post »

Tak się kończy oprysk Mospilanem 20 SP jeśli nie przestrzega się zalecanych dawek.
W moim przypadku był to oprysk o poczwórnym stężeniu - jak widać poza mszycami padły również liście roślin ;:223
Nie był to celowy zabieg ale wrzucam ku przestrodze. Młode pędy są okey. Ciekawe czy będę miał jakieś owoce czy może wszystkie pędy dwuletnie padną ;:174

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1017
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2

Post »

Napisz Kolego proszę, po jakim czasie pojawiły się te uszkodzenia? Mospilan nie powinien spowodować takich uszkodzeń.

Pozdrawiam serdecznie
Pride
50p
50p
Posty: 60
Od: 7 lut 2018, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jeżyna bezkolcowa cz.2

Post »

Pierwsze uszkodzenia pojawiły się po okołu 4 dniach. Minęły 3 tygodnie i rośliny nieco się zregenerowały, wypuściły nowe pędy z kwiatami, wszystko co było suche oberwałem.
Uszkodzenia na 100% spowodował Mospilan, ucierpiały tylko te krzaki, które opryskałem, a te które pominąłem są w stanie idealnym.
Awatar użytkownika
lorraine
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 7 cze 2019, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: MOSPILAN

Post »

Witam!

Ktoś ma rozeznanie, czy Mospilan przenosi się jakoś w glebie?

Pryskałam truskawki po zbiorach kilka dni temu, na mszyce. Trochę oprysku poszło też na ziemię przy truskawkach.
Mam system kroplujący domowej roboty, więc codziennie truskawki są podlewane.

Niecały metr od truskawek rosną borówki amerykańskie.
Teraz stresuję się, że coś z tego Mospilanu doszło do borówek w glebie i wchłonęło się przez korzenie, a borówki mają już owoce i zamierzamy za jakieś dwa tygodnie jeść...
Pozdrawiam! Magda
jagusia111

Re: MOSPILAN

Post »

Nawet gdyby ta odrobina mospilanu poleciała na borówki to za dwa tygodnie możecie je już spokojnie jeść.
Awatar użytkownika
lorraine
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 7 cze 2019, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: MOSPILAN

Post »

Dzięki. No, to będziemy jeść :)
Pozdrawiam! Magda
FloroFloro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 17 lip 2019, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: MOSPILAN

Post »

Czy ktoś stosował Mospilan 20 sp 2,5g na ochojnika świerkowego? Kupiłem pod koniec maja, wyczytałem, że się nadaje, a na ulotce {x} nic o ochojniku nie pisze. Najlepiej by było podlać tym świerki, ale w jakiej ilości? Jako, że na ulotce nic nie pisze, to producent też pary z geby na ten temat nie pusci .
jagusia111

Re: MOSPILAN

Post »

Ochojnik to rodzaj mszycy więc powinien dać radę. Daj te 2,5 mg/10 litrów i dodaj adiuwant. Nie podlewaj bo mospilan nie służy do podlewania tylko wykonaj oprysk obficie spryskując drzewko najlepiej wczesnym rankiem w ciepły pogodny dzień. wtedy aktywność mszycy jest największa i pobierze najwięcej środka.
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1412
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: MOSPILAN

Post »

Aktywność dobowa nie ma większego znaczenia bo to środek systemiczny, jak nie ubije ich podczas śniadania to zrobi to kolejnego dnia podczas tego posiłku. I słusznie, że oprysk a nie podlewanie.
Pozdrawiam,
Tomek
jagusia111

Re: MOSPILAN

Post »

massur aktywność dobowa ma jednak znaczenie. Mospilan owszem ma działanie systemiczne, ale również kontaktowe. Poza tym doświadczenia w rolnictwie pokazują wyższą skuteczność zabiegów owadobójczych przeprowadzanych na tzw. rosnącą temperaturę. Wtedy środek wchłania się w roślinę dość szybko i ze względu na wysoką aktywność szkodników jest szybciej i skuteczniej pobierany przez szkodniki.
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1412
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: MOSPILAN

Post »

Pewnie to prawda, nie ma znaczenia z punktu widzenia domowego zastosowania, jak są jakieś mszyce na czymś co nie zjadam to pryskam i tyle, przeważnie wieczorem i zawsze działało. Średnio mi się chce wstawać wczesnym rankiem, żeby 2 krzaki prysnąć, skoro to i tak działa jak zrobię kiedy mi wygodnie. Nie chcę robić się niewolnikiem ogrodu.
Pozdrawiam,
Tomek
jagusia111

Re: MOSPILAN

Post »

massur ja też mimo tego zawsze wieczorem, ale jak ktoś ma wyjątkowo trudnego przeciwnika to może warto raz się poświęcić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”