Jesienne opryski
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 15 lut 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kleczanów
- Kontakt:
Re: Jesienne opryski
Może pomoże fragment prelekcji dr.A. Bielenin - Jesienny zabieg mocznikiem czyli ograniczenie źródła infekcji w sadach. Potencjalne zagrożenie wystąpienie parcha, mimo chemicznej ochrony, przy różnej presji infekcyjnej. Wpływ jesiennego zabiegu mocznikiem na lepsza efektywność ochrony chemicznej. http://www.youtube.com/watch?v=pTwIEVtQdkQ Fachowej wiedzy nigdy za dużo
Drzewa owocowe
Interesuje mnie jakie opryski naleźy wykonać jesienią
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Jesienne opryski
Ja szykuję się do oprysku mocznikiem i miedzianem .
Wykonać dwa opryski oddzielnie , czy można razem ?
Dodawać adiuwant do miedzianu ? Jakiej wody użyć ?
Może być z kranu czy lepsza deszczówka ?
Wykonać dwa opryski oddzielnie , czy można razem ?
Dodawać adiuwant do miedzianu ? Jakiej wody użyć ?
Może być z kranu czy lepsza deszczówka ?
Re: Jesienne opryski
Łączenie nie za bardzo, mocznik na wiszące liście i na parcha głównie 5%, a miedzian po opadnięciu liści, głównie pestkowe 1%. Zawsze będzie lepsza deszczówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Jesienne opryski
Dzięki . Oprysk miedzianem powtórzyć ? Spotkałam się
z opiniami , że opryski profilaktyczne jesienne i wiosenne
powinno się powtarzać po kilku dniach .
z opiniami , że opryski profilaktyczne jesienne i wiosenne
powinno się powtarzać po kilku dniach .
Re: Jesienne opryski
Jesienią? Nic mi o tym nie wiadomo. I tak sztuką jest wstrzelić się z opryskiem miedzianem -natychmiast kiedy prawie wszystkie liście hurtowo spadną, pogoda bez deszczu i sucho i w miare ciepło.anulab pisze:Oprysk miedzianem powtórzyć ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Jesienne opryski
Jak znajdę chętnego do pracy , to będą dwa opryski .
W przeciwnym wypadku , dam adiuwant i silniejsze stężenie .
Znacie jakiś dobry adiuwant ?
W przeciwnym wypadku , dam adiuwant i silniejsze stężenie .
Znacie jakiś dobry adiuwant ?
Re: Jesienne opryski
Anulab zrobisz jak zechcesz, ale.. celem oprysku miedzianem jest pokrycie w miare świeżych wrażliwych miejsc, gdzie ogonek liściowy przytwierdzony był do gałęzi. No i dodatkowo całych łysych gałęzi.
Inaczej to wg mnie nie ma sensu, bo po co spadające liście opryskiwać miedzianem? Wiosną znowu powtarzasz na łyse drzewo.
Inaczej to wg mnie nie ma sensu, bo po co spadające liście opryskiwać miedzianem? Wiosną znowu powtarzasz na łyse drzewo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Jesienne opryski
Pewnie nie jasno napisałam , chodziło mi o powtórzenie oprysku
miedziowego . Ja pryskam Funguranem .
miedziowego . Ja pryskam Funguranem .
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Jesienne opryski
Slippa http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=168anulab pisze:Znacie jakiś dobry adiuwant ?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Jesienne opryski
Dzięki .
Zainteresował mnie też adiuwant Protector a szczególnie informacja ,
że zapobiega ordzawieniu owoców , jakie mogą powodować niektóre
opryski .
Zainteresował mnie też adiuwant Protector a szczególnie informacja ,
że zapobiega ordzawieniu owoców , jakie mogą powodować niektóre
opryski .
Re: Jesienne opryski
A jeśli (podobno) miedzianem należy pryskać po zrzuceniu liści, a mocznikiem kiedy liście zaczynają spadać nie należałoby odwrócić kolejności? Przy założeniu oczywiście, że chcę te same jabłonie i grusze traktować tymi preparatami.
Chyba, że miedzian po zrzuceniu liści, a na dokładkę potraktować te leżące na ziemi liście dodatkowo mocznikiem (?)
Pozdrawiam!
Chyba, że miedzian po zrzuceniu liści, a na dokładkę potraktować te leżące na ziemi liście dodatkowo mocznikiem (?)
Pozdrawiam!
Slawgos pisze:To pozwolę sobie siebie zacytować:
Slawgos pisze:1. W pierwszej połowie listopada opryskać miedzianem 50wp drzewa jabłoni, gruszy, wiśni i brzoskwini. Oczywiście stosując różne proporcje i tak:
-jabłoń, grusza 5g w 2 litrach wody,
-wiśnia 10g w 2 litrach wody,
-brzoskwinia 5g w 0,5 litra wody.
2. W drugiej połowie listopada opryskać mocznikiem drzewa jabłoni, gruszy, wiśni i brzoskwini. Tym razem stosując ten sam 5% roztwór. Czyli 50g mocznika na każdy litr wody.
Jeśli źle zrozumiałem słowo pisane, to poprawcie mnie proszę, bo mnie Właścicielka Działki zje żywcem, jak zawalę sprawę .
Pozdrawiam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Jesienne opryski
Pryskacie już mocznikiem ? Ja opryskałam 5 procentowym . Jest ciepło , nawet
bardzo , mam nadzieję , że to nie szkodzi .
bardzo , mam nadzieję , że to nie szkodzi .